Ożesz kurcze, faktycznie jest dylemat. Marta to widzę że jednak by chciała żeby to ASP było negatywne, bo widzę wielką rozterkę
Ożesz kurcze, faktycznie jest dylemat. Marta to widzę że jednak by chciała żeby to ASP było negatywne, bo widzę wielką rozterkę
No to się dzisiaj porobiło . Czyli co, czekamy dalej?
Dobry wieczor!
Agnieszko, Maniusiu! Wazne decyzje czekaja przed waszymi dziecmi. Tak sobie mysle, ze czasami taka decyzja wyboru uczelni moze zawazyc na calym naszym dalszym zyciu...w moim przypadku przykladowo tak wlasnie bylo. Mialam do wyboru- Wroclaw czy Krakow.
Wybralam Krakow i moje zycie potoczylo sie tak jak sie potoczylo, bo poszlam do Krakowa kierujac sie wyborem serca a nie rozumu...
Bylam dzis na spotkaniu WW-po raz pierwszy po urlopowej przerwie (najpierw ja mialam urlop a potem pani prowadzaca grupe).
No i oczywiscie okazalo sie po raz ktorys, ze tylko kontrola z zewnatrz jest w stanie zmobilizowac mnie do trzymania sie w ryzach.
Mam kilogram na minusie-jesli w sobote sie to potwierdzi to dogonie suwaczek.
Madziu- dziekuje ci za twoj post a odpowiedz na niego Gruszki dala mi nadzieje na poznanie kiedys, chocby nawet w innych okolicznosciach, jej stanowiska.
Bo musze przyznac, ze i dla mnie jakakolwiek reakcja ze twojej strony Gruszko, pozwolilaby uporac sie z ta cala sytuacja...
No i cwicze sie w cierpliwosci...
Dziękuję Kasiu
Ostatnio edytowane przez gruschka ; 18-07-2018 o 21:54
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Witajcie
pobrane (11).jpg
Dziś Kuba z przyjaciółmi jadą oglądać mieszkanie do Wrocławia. Było mu wczoraj naprawdę ciężko przez wiele godzin nie potrafił podjąć decyzji. W końcu chyba mu trochę pomogłam, bo powiedziałam, że prestiż, renoma są bardzo ważne, ale przyjaźń, sympatia, dobre samopoczucie są równie istotne. I jeśli jego serce jest już we Wrocławiu, to niech się nie zastanawia, tylko wybiera to, co czuje.Ma czas do jutra, ale chyba decyzję już podjął i chyba był mi za pomoc bardzo wdzięczny. Nie wiem, może myślał, że nam bardziej zależy na Warszawie...Nawet jeśli tak było, to nigdy nie dawaliśmy mu tego odczuć, ale to chyba wyczuwa się szóstym zmysłem.
Z innej beczki. U nas dziś była w nocy straszliwa ulewa, naprawdę straszna. I niestety znów zalało nam łazienkę na górze Sama już nie wiem co zrobimy
No i dziś czekam też na firmę od remontu...ciekawe czy będą ...
no niefajnie Agnieszko z tym zalaniem.
a Kuba czy tu czy tu pójdzie na studia to i tak będzie dobrze.
I myślę ze tak samo będzie z Martą.
Dzisiaj jedzie zawieść papiery na UP i podanie na ASP. Bo tam trzeba złożyć podanie, że chcesz być brana pod uwagę z listy rezerwowej bez tego podania tak jak by się na niej nie było.
a ja zmykam do pracy bo dziś chcę wyjść wcześniej, zawozimy auto do mechanika (busa)
Dzien dobry!
Dobrze Agnieszko zrobilas pomagajac w ten sposob Kubie w jego decyzji. Ja rowniez uwazam, ze najwazniejsze jest by isc za glosem serca, bo rozsadek...owszem jest wazny. Ale bywa, ze takiej decyzji, gdy serce jest nieszczesliwe- jednak potem zalujemy.
A oczekiwania rodzicow, nawet te nie wypowiedziane nasze dzieci wyczuwaja doskonale. Pamietam jak nasz Alek po rozstaniu sie z poprzednia sympatia calkowicie sie zalamal, bo jak twierdzil- bolalo go to podwojnie-raz zakonczenie zwiazku, ktory byl dla niego wazny a dwa-fakt, ze nas swoja postawa rozczarowal. Zwiazek zakonczyla bowiem dziewczyna, gdy jej powiedzial, ze nie chce miec jeszcze (wcale) dzieci... W trudnej rozmowie-pelnej lez z obu stron, zapewnilam go, ze dla nas rodzicow najwazniejsze jest by byl szczesliwy, a nie to by spelnial nasze oczekiwania...
Wspolczuje wam tego deszczu i klopotow z nim zwiazanych. Ach czemuz to, czemuz nie moglo by tam na gorze rozdzielanie tego gdzie i ile pada wygladac bardziej rownomiernie...
Powodzenia dziewczyny dla waszych dzieci oby dzisiejszy dzien przyniosl rozwiazanie i uspokojenie serc...
Dobrego dnia! To powyzej...niby banal...a jaki prawdziwy!
Kasiu u nas na rozterki jeszcze kilka dni, bo na ASP ostateczne listy przyjętych dopiero 24.
ale i tak jest dobrze .
a z drugiej strony na uniwersytecie egzaminy były w poniedziałek i wtorek wyniki już w środę a dziś już przyjmuja dokumenty . Tydzień temu była wstępna selekcja na egzaminie ustnym i przeglądzie teczek. No ale to i tak błyskawicznie poszło , a zdawała podobna ilośc osób
a tam się nie mogą ogarnąc od 19 czerwca
ASP ogłosoło że listy rezerwowe będa rozpatrywac we wrześniu
ha ha ha