Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
Kasiu, a czemu Cię nie ma?
no właśnie Kasiu ???
a ja siedzę w papierach
tak mi się fajnie urlop zaczął wcześniej oglądałyśmy mieszkania w necie, no ale powiem ciężko coś znaleźć.
za pokój trzeba dać przynajmniej 900 zl…. kosmos
no i tak się niefajnie zrobiło, że miały dziewczyny mieszkać w 3 , ale jedna się nie dostała na francuski, a druga się wprawdzie dostała na chiński ale postanowiła mieszkać w akademiku
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ciao,
ja ogladalam caly film....
a goraca nie znosze od urodzenia,takie juz mam geny...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu :confused:
Madziu, mam nadzieję, że dobrze się bawicie :). Fajnie, że ciągle się jeszcze spotykacie po tylu latach. Też nie przepadam za upałami. Ale w takim razie skąd te Włochy?
Agnieszko kusisz :D. A ja na razie, ponieważ serial mnie zaciekawił, poprosiłam dzieci o streszczenie tego, co do tej pory. I w ten sposób poznałam losy bohaterów i to nie w jednej ale w obu seriach. Wiem, że to tylko namiastka, ale chciałam przynajmniej dowiedzieć się, jak się sprawy potoczyły. No i chciałam posłuchać o tych „krętych ścieżkach w dobrym kierunku”. Wychodzi na to, że to takie oglądanie dołująco–wzmacniające. Z jednaj strony nasuwa się od razu to, co napisała Madzia, czyli skojarzenie z nazizmem oraz to co napisała Maniusia w odniesieniu do tego co dzieje się teraz u nas. A z drugiej strony i Ty i Gruszka podkreślacie ten aspekt pozytywny, dający nadzieję. Muszę to przemyśleć. O tej polskiej aktorce słyszałam. I jeszcze to, że kilka aktorek jest nominowanych do nagród.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, widok jedzenia które przygotowujesz na wo jest tak zachęcający, że skusił by chyba i mięsożercę :mdr:. Zaczęłam podejrzewać, że z takim talentem zrobiłabyś niezły biznes otwierając catering dietetyczny dla tych co na wo :money:.
Gruszko, tak wracając jeszcze do prezentów. Jeżeli by przyjąć, że kupiony przez nas i równocześnie przeznaczony dla nas prezent będzie niespodzianką dla tych którzy go finansują, to chyba faktycznie też można mieć z tego niezłą frajdę :). Bo element ciekawości i niespodzianki się pojawia. Muszę to przemyśleć :wink2:.
Maniusiu, powodzenia w poszukiwaniach mieszkania i naprawdę nie zazdroszczę. To Kraków :arf:
Agnieszko, czytam o tych drzwiach i chwytam się normalnie za głowę :shocked:.
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 42301
Dzień dobry w niedzielny poranek :)
Będziemy mieli dziś gości na obiedzie, zaraz więc zacznę działać, ale najpierw kawka :)
Sabinko, zgadzam się z Krysią. Twoje potrawy na wo wymiatają. Mnie się nie chce na tej diecie dla siebie robić takich cudowności, bo jeszcze gotuję swoim chłopakom i z kuchni bym nie wychodziła, tym bardziej, że i kolacje robię zawsze na ciepło, bo mój Kuba np. kanapki to uważa tylko na 2. śniadanie teraz do pracy, a kiedyś do szkoły.
Intryguje mnie ten makron z cukinii- masz specjalne urządzenie? czy nożykiem robisz takie cuda?
Maniusiu, my też wczoraj siedzieliśmy w mieszkaniach w Warszawie.
Mój Kuba ma kolegów, z którymi chcą razem zamieszkać. Problem polega na tym, że każdy z nich studiuje na innej uczelni- Uniwersytet, Politechnika i Wat. Żeby naleźć coś miarę wspólnego, to karkołomne wyzwanie, ale znaleźliśmy kilka mieszkań, Kuba im wysłał i mają się zdecydować. My szukaliśmy takiego, żeby zmieścić się w tysiącu ze wszystkim, czyli wynajem, czynsz i media razem. Te większe w takiej cenie znaleźliśmy. Problem zaczyna się, gdy zaczynamy szukać dla dwóch( bo jeden z nich złożył podanie o akademik i jeśli go dostanie, to będzie tam mieszkał), lub kawalerki. Tu zaczynają się schody, bo ceny windują w górę jak szalone.
Madzia, film chyba musiał Ci się spodobać skoro oglądałaś go dwa razy, dobry jest?
Ostatnio spodobało mi się takie zdanie
"Nigdy nie rozcinaj tego, co możesz rozwiązać "
Miłej niedzieli wam życzę :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
hej Aga
my mamy upatrzone 4 mieszkania do obejrzenia, no ale znikają z ofert błyskawicznie to trzeba się śpieszyć. Ceny z mediami krążą wokoło 900złotych, są takie też niższe oferty , ale takie bardzo niskie to są dla mnie podejrzane, a w końcu będzie tam mieszkać przynajmniej rok, to nie ma co tez za bardzo oszczędzać, żeby się potem nie okazało że mieszkanie tam to męka.
A kawalerki to w ogóle są poza zasięgiem
Sabinko tez jestem pełna podziwu dla twoich potraw, ja to jadłam bardzo prosto z tego powodu co Aga, trzeba było jeszcze dla rodziny gotować, a nawet jakby nie trzeba było to tez by mi się pewnie nie chciało.
Odpowiem za Madzię, film, jest bardzo dobry.
No i dziś jeszcze bardziej martwi mnie milczenie Kasi...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu
bardzo mi się podoba twoja interpretacja niespodzianki prezentowej:)A zaskoczenie bywa,bo zdarzylo się,ze gospodarz witał nas w goglach narciarskich:)
Do serialu nie namawiam,bo bywa ciężko.Czasem lepiej poznać historię z 2 ręki i sama z tego korzystam,prosząc żeby ktoś mi opowiedział jak się historia skończyla.
Agnieszko
ceny niestety są bardzo wysokie,również z powodu krótkotrwałego najmu:pTo przynosi lepszy dochód i pula mieszkań dla studentów i pracujących w Warszawie ciągle się kurczy.U nas jest tak samo.
Sabinko
a ty makaron cukiniowy to na surowo jesz?Ja robilam,temperowka na apce,ale zawsze jakoś go tam temperaturą traktowałam,czasem marynowałam.Ale piszęza dziewczynami - masz zacięcie i talent:great:Ogóreczki małosolne zrobione?
Kalahari
jak po imprezie?Na pewno udana,a jak głowa?
Maniusiu
Krakow drogi,i studenci i turyści,trochę jak u mnie,niestety:arf:Odpoczywaj w bieszczadach,bardzo ci się należy,bo ostatnio u ciebie tylko tyrka i tyrka(:wink2:Kasiu) i do tego nerwy.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jest już bardzo gorąco,nawet rower skróciłam,bo akurat wieje w mieście.W sumie to dla mnie lepiej:)
Jedzenie mnie nie skusiło,było bardzo gorąco,warunki gotowania i przechowywania,szczególnie wyrobow cukierniczych ,nie do przyjęcia,wrociłam do domu z pudełeczkiem sushi -bardzo było pyszne:)
Teresko
bardzo mnie zaintrygowałaś swoją fizyką,proszę o więcej:)
Dzisiaj dzień bardziej domowy,miasto i inne atrakcje zostawiam turystom:)
Być może uszyję jeszcze jedną spódnicę z koła,bo ta niebieska jest hitem i traktowana jest jak drogocenne dzieło:)Powstanie więd 2,a może i 3,zeby dziewczynie nie było żal nosić bo się za szybko zniszczy.
Nie ma to jak takie proste radości:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry:)
Kasiu gdzie jesteś?
Dziewczyny moje jedzenie wygląda ładnie ale jest bardzo proste, np wczoraj zrobiłam makaron z cukinii ( mam specjalną maszynkę a nie temperowke jak Gruschka), podgrzewam go w mikrofali, do tego surowy burak rozdrobniony i umyte rukola.Prosto i szybko :)