69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
to piwo z lemoniadą ma taką nazwę? Pierwsze słyszę
ale to i tak nic nie zmieni, bo nie lubię 
Na wczasy pracownicze nie jeździłam, bo moi rodzice byli nauczycielami, a w szkołach takich wczasów nie było.
Za to na pierwszym obozie harcerskim byłam w wieku dwóch lat, a później już tak każdego roku do końca liceum- wędrowne i stacjonarne
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Każdy sierściuszek uratowany od bezdoności i poniewierki to taka kropla słodyczy na niwie naszego życia. Brawo dzieciaki Madzi.
Ja widzę jak jedzą te 3 kociczki wolno żyjące na działkach które karmię. Daję im resztki mokrej karmy po moich i suche chrupki i czasami jakieś serduszka czy inne tanie mięsko. Nigdy nie trzeba po nich myć miseczki. Są wylizane do "białości"
Te kociczki chcę złapać na sterylkę.
Myślałam że przyprowadzą młode do stołówki, ale nie więc chyba jeszcze je karmią mlekiem więc czekam, żeby młode się usamodzielniły.
Ja mam w poniedziałek wizytę koleżanki ze studiów na działce więc pucuję i porządkuję na potęgę. Umalowałam wczoraj drewnochronem paletę po płytkach i te półki dla kotów na drabinie lakierem żeby przedłużyć żywotność na dworze.Byłam tez w Castoramie i jak wróciłam zbliżała się burza i padłam razem z kotami na wersalkę i pospałam.
No i potem do 23 nadrabiałam zaległości w zaplanowanych pracach.
Ot zadaniowiec tak ma jest zaplanowane musi być wykonane.
W dodatku wieczorem rozdzwonił się telefon. Zadzwoniła do mnie moja pierwsza kierowniczka i rozmowa trwała ponad godzinę. Później już padłam znowu zmorzona snem i się nie odezwałam do Was.
Po tej rozmowie mam taki osad goryczy czy żalu.
No w moim wieku po 60 to już sporo koleżanek zaczyna wdowieństwo. I ta opowiadała mi ze szczegółami o zawale i śmierci swojego męża. Gdy ja napomknęłam, że ja wiem jak się człowiek czuje i o moim angielskim i wyprawie do Stanów żeby zagłuszyć samotność tej jesieni kiedy Kazik odszedł to zupełnie go zlekceważyła.
Ja nie wiem czy status bycia w wolnym związku powoduje fakt, ze te moje zamężne koleżanki uważają, że ich odczucia są większe, pustka dotkliwsza, żałoba głębsza.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Teresko, ja myślę, że każdy człowiek uważa, że jego strata jest największa, miłość najgłębsza, szczerość najszczersza, własność najmojsza
itd. Tylko jedni potrafią powstrzymać się od mówienia--- no a u mnie to dopiero..., ja to...., a inni nie 
idę suszyć włosy i w drogę...niech moc będzie ze mną
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie, dzisiaj z samego rana wzięło mnie na mycie okien
. Za chwilę biorę się za dalsze poszukiwania tego co grube, grubsze i najgrubsze do prania, a potem jednak spacer
. Pogoda pewnie dokładnie taka, jak u was i już teraz 34 stopnie w cieniu, ale przynajmniej od czasu do czasu trochę pada i zieleń utrzymuje soczyste kolory. Tak więc współczuję Kasiu tego, jak tam teraz u was bez kropli deszczu
.
Tereniu, przykre to, co napisałaś o swojej rozmowie z koleżanką
. Myślę, że jej postawa nie ma nic wspólnego z tym, że byłaś w wolnym związku. Może u niej jest po prostu inny poziom wrażliwości i empatii. Właściwie to dosyć częste
. Ale może jest jeszcze w okresie żałoby i trudno jej skupić się na czymkolwiek poza tym, co ostatnio przeżyła
.
Fajnie że chcesz młode wyłapać do sterylki. Może i mamuśkę się uda?
Marti, bardzo dobrze Cię rozumiem. Też miewam takie bardzo nasilone zawodowo okresy, zwłaszcza gdy są związane z zastępstwami. Faktycznie nie wiadomo wtedy w co włożyć ręce i głowę
. Ale najważniejsze w tym, co napisałaś jest to, że lubisz swoja pracę. Super! 
Madziu, to teraz już wiem, dlaczego ostatnio trudno zagonić się do roboty
. Pamiętam, opowiadałaś o tym, że mieszkałaś w Afryce. Najbardziej podobałby mi się ten basen
. Własny ogrodnik właściwie też
. Sierściucha, mimo protestów, pewnie i tak polubisz
.
Wspomniałaś Kasiu o harcerstwie. Przez jakiś czas działałam, ale było to późno i dosyć krótko. W moim mieście nie było zbyt dobrze prowadzone. Mam jakieś urywki wspomnień, bardzo różne ale niestety nie tak dobre, jak Twoje
.
Agnieszko, to trzymam kciuki za tą następną stratę
.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ooo.. aga.. dobrze mowisz--trzeba ci polac!!! (przy najblizszej okazji)

-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A u mnie pogodowo przyjemnie, nie upalnie ale słonecznie raczej, spędzamy sobie dzisiaj leniwie dzień na dworze, dwie damy rządzą 
A właściwie do wtorku rządzą w domu same kobietki bo zięć wybyl wczoraj z kumplami do Portugalii - pograć w golfa 
Agnieszko to byłaś lepsza bo ja na pierwszy obóz harcerski pojechałam po 1-szej klasie tzn byłam wtedy zuchem i miała być kolonia dla zuchów ale jakoś tak wyszło że i zuchy pojechały na obóz, warunki były spartanskie ale podobno mi się bardzo podobało 
Oprócz lenistwa w ogródku miałam dzisiaj godzinny spacer ( sama), ugotowałam far zupy koperkowej bo Marta uwielbia i mrozu oraz risotto z ryżu ( nie z ryżem
) z warzywami, dzisiaj mój dzień w kuchni, chociaż nie do końca bo dziewczyny piekły ciasteczka z bananów i płatków owsianych 
Kalahari basenu i ogrodnika zazdroszczę bo pewnie i dom był piękny 
Krysiu w taki upał mycie okien???
Kasia nad jeziorkiem - fajnie
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Bzdury napisałam - to risotto to było z kalafiora a nie z ryżu bo z ryżu to oczywista oczywistość i nie byłoby się czym chwalić
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko a co to far i mrozu.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
hej u mnie zaczeło lać, a właśnie czekamy na gości na grilla, hmmm
ja dziś umylam dwa okna od tarasu bo tam z gośmi mieliśmy siedzieć i cała konstrukcję tarasową, i popakowałam rzeczy sprzedane na akcji dla psiej duszki , udało mi sie zebrać 300 zl o ile ludzie powpłacaja bo to róznie bywa, więc jestem zadowolona, inne dziewczyny tez sporo zebrały.
a teraz odpoczywam i podczytuje co u was
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko far to gar a mrozu to mrozi
Mój telefon chce być mądrzejszy ode mnie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum