Krysiu o co chodzi z tą zagadką bo nie kumam ? :)
Pogoda u mnie przyjemna bo bez upału ale fajnie:)
Wersja do druku
Krysiu o co chodzi z tą zagadką bo nie kumam ? :)
Pogoda u mnie przyjemna bo bez upału ale fajnie:)
Dziś pogoda w kratkę,nawet solidnie lało całe 10 min:pNie ochlodziło się wcale ,ale miasto czyściejsze i lepiej pachnie,co jest całkiem fajne:)
Na przyszły tydzien mam kolejny plan na częściowy remoncik:)Nie będzie bardzo uciążliwy a zmieni wiele:)
Trochę szyję, trochę gotuję,trochę sobie rozmyślam o tym i owym i jakoś daję radę w upały.
U mnie też jest ciężko kiedy w pracy zostaję sama,a tak będzie za tydzień....Przez tydzień.
Miłej,chłodniejszej niedzieli i żadnych robali:)
ciao,
tinngo---a co trzeba zrobic z tymi juz zakwaszonymi ogorkami zeby nie zgnily???do lodowki? oplukac? czy co? PILNE!!
z gory dziekuje za odp.
poki co stoja w garze kamiennym i podejrzewam, ze maja juz dosyc tego.
Kasiu, próbuję sobie wyobrazić Ciebie goniącą za” babą z jej fachowcami” :grrrrrr: :whip:. Chyba mi wyobraźni zabrakło :mdr: . A tej grupy zazdroszczę, ale z taką absolutną serdecznością :). Myślę, że to najlepsza grupa terapeutyczna, jaką można sobie zafundować.
Maniusiu, podziwiam za akcję. Prawdziwie dobre sercho u Ciebie :money:. Tym bardziej więc się cieszę, że pogoda nie zepsuła planów.
Gruszko podejrzewam że jednak w końcu się tam u was ochłodziło :confused:. Mam nadzieję, że szyjesz coś fajnego, gotujesz coś dietetycznego, a rozmyślasz tylko nad tym, co miłe i optymistyczne ;).
Sabinko, zagadka to odnośnik do pytania Agnieszki, które potem tylko przyklepałam :).
Dzien dobry! O...chyba dla mnie dzis przypadl obowiazek dyzurnej na watku!
Zatem kawka, kawusia...
https://1.bp.blogspot.com/-OTogjCN1_...0/IMG_2242.JPG
...i jeszcze cos na dobry humor z poniedzialkowego rana :
http://pozytywna.pl/media/thumbnail/...4be9dfe2e9.jpg
Mie dajmy sie upalom! Pijmy piwo! Z lemoniada lub bez!:mdr:
Hej Kasiu, dzięki za kawkę
Aga to pewnie jest zajęta mordowaniem szefowej od remontów w czym jej kibicuję...
Jak mi się dziś nie chciało iśc do pracy, o rany... tak fajnie było w domu...
Była u mnie wczoraj dziewczyna z psiej duszki odebrać fantu , okazuje się że udało nam się zebrać całą potrzebną kwotę taką na już :)
tak się ciesze , we wrześniu kolejna aukcja i od razu zabrałam się do robienia fantów :)
Maniusiu jesteś wspaniałą kobietą o wielkim serduchu :)
e tam... ja mam też z tego korzyść.... ogromna satysfakcję
teraz zbieraliśmy na opłacenie hotelu dla psów chorych, przed świętami na rachunek dla weterynarza i tak zawsze jest coś
wiecie że ja lubię robótki, więc dla mnie to jest przyjemność
Witajcie, u nas dzisiaj przyjemny chłodzik :).
Maniusiu, napisz jeszcze coś więcej o tej pieskowej aukcji i tak dokładniej na temat fantów, które tam robisz. Pamiętam, że wspominałaś już kiedyś o tym, ale jak widać za mało :money:.
Tereniu, to prawda że niewłaściwy sposób chodzenia może przełożyć się na inne dolegliwości. Tez swego czasu bardzo zwracała mi na to uwagę rehabilitantka. A skoro ten masażysta Ci służy, to nic tylko korzystać.
Kasiu, nie lubię piwa, czyli zostaje mi wariant pierwszy :mdr:
Rzucił mi się w oko przepis na Brownie. Kupiłam więc czerwoną fasolę i będę dzisiaj próbować :D.