Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[sabinka57]

Bożenko jak będziesz częściej zaglądać to się przyzwyczaisz do tego nowego forum a kijki piękna sprawa chociaż osobiście nigdy nie chodziłam z nimi, pomykałam za to szybko i często bez nich ale teraz jak pisałam mam jakiegoś lenia do chodzenia i wymyślam jakieś przeszkody i różne powody żeby nie chodzić za dużo...no ale za to jak słusznie zauważyła nasza Gamma "trenuję" inne sporty
Miłko no w galerii handlowej to miło gubi się kalorie
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[kalahari]

ciao, ciao
napisalam 3 dni temu post, nacisnelam jakis klawisz niechcacy no i poszlo w kosmos...
teraz zaczynam od poczatku.
najpierw odpowiadam ewige
pisze z IT. z okolic rzymu.
mam 3 kids.
meza wlocha i mieszkam tu od dawien dawna.
poniewaz pisalas o Patku, chcialam powiedziec, ze jstem fanka starych firmowych zegarkow.
posiadam doxe, omege oraz danicar, dbam o nie i nosze, chociaz uwazam, ze sa juz niemodne....postarzaja nas

i mam ochote zmienic je na nowsze bardziej modne. kolorowe i kiczowate zegarki ale nie mam szmalu.
mam tez zegar scienny z woskowana tarcza zifferblatem : le rois de pari-ladny. ale go nie nakrecam---tez mi sie wydaje, ze bicie starego zegara powinnismy zostawic w "strasznym dworze" i przejsc do ....no wlasnie kazdy do swojej rzeczywistosci bardziej dzisiejszej-
nie, nie nie jestem filozofem...chociaz prace magisterska pisalam z etyki
czasami nachodza mnie refleksje...
i stwierdzam, ze jdnak powinna wygrac nowoczesnosc...
nowe lektury,poglady,pomysly,style w modzie itp-
zajmuje sie dzialalnoscia mediacji kulturalnej w zakladzie zamknietym..
praca bardzo trudna, ale niezwykle bogata w rozne doswiadczenia,sukcesy i niestety porazki...
staram sie byc bardzo obiektywna i profesjonalna i dlatego czesto musze okazac pokore,przelknac gorzka pigule lub na palcach wycofac sie ze swoich pogladow dajac miejsce innym, niezrozumianym?
ale tak samo waznym jak moje.

pozdrawiam
wszystkie dziewczyny i bozene54 czy jestes naszym nowym nabytkiem?

ps. waga jest tak jak przed wyjazdem do PL.
nie wiem jak to sie stalo? byc moze dlatego, ze nie mialam w Pl samochodu?
poza tym ciagle biegam slow jogging.bardzo mi to odpowiada.
postaram sie tym razem kliknac wlasciwy klawisz
ciao, ciao
bonanotte!!!!
m

[krysiapysia]

Witajcie wieczornie!
W tym roku mam mistrza – znowu fikłam! Ale też ślisko u nas jak nie wiem . Wstaję już tylko i sprawdzam, czy jestem w całym kawałku. Normalnie mi wstyd za siebie
Ewo – dzisiaj pierwszy raz od dawna wzięłam się za zbożówkę. Kawy nie piję z zasady, ale zbożówkę owszem i właśnie mi przypomniałaś, że mam ją gdzieś schowaną . Widzę, że wcześnie wstajesz i nie zazdroszczę. Ja ostatnio muszę się zrywać tak rano 2-3 x w tygodniu i wysiadam. Zdecydowanie nie mam natury rannego ptaszka
Agnieszko – gratulacje dla syna! – naprawdę możesz być z niego dumna . Choinkę, o której wspominasz, schowałam dużo wcześniej – dokładnie mówiąc tuż po kolędzie. Ale ostatnio dowiedziałam się, że wg niektórych i tak późno. Koleżanka mówiła, że u niej (w bardzo małej społeczności) zakazano kolęd, choinek i żłóbka tuż po świecie Trzech Króli! No cóż . Fajnie, że korzystasz na całego z ferii. I mam nadzieję, ze nie będą was za bardzo gonić na dyżury do szkoły?
Natko – jak dobrze, że nas znalazłaś! Teraz wracaj spokojnie do swojego pichcenia, a my spokojnie poczekamy jak będziesz znowu mogła tu do nas zaglądać
Kasiu – wystrój Twojego mieszkania zapowiada się pięknie. Już chcę wiosny! I jak to dobrze, że czujesz się nasza
Sabinko – znowu brawa dla Twojego J. (za te kwiaty ). A w dziadku jestem autentycznie zakochana! więc naprawdę zachęcam do zobaczenia go.
Gammo – a wiesz, ze skakanka i guma to były też moje ulubione zabawy w dzieciństwie? I kurcze – byłam w tym naprawdę dobra! A teraz? – trapi mnie niestety ten sam problem co Ciebie: poza kolanami, miseczka F! Koszmar! Nie rozumiem, jak kobiety mogą chcieć mieć takie balony?! (przepraszam, to oczywiście o moich )
Bożenko – cieszę się, ze czujesz się już lepiej. I dobrze, ze poszłaś na te kijki! Podobno ruch dobrze rozgania takie choróbska. Dziewczyny też zaczniesz szybko rozpoznawać, jak będziesz tu regularnie zaglądać, więc na pewno będzie ok. Dzięki za przepis na napój.
Kaniu 79 – witaj w klubie! - moje parametry wagowe są jeszcze większe, więc cię nie przejmuj
Leenciu – chciałabym, żeby każda dziewczyna mogła powiedzieć tyle dobrego o swoim mężu - fajnie czytać takie słowa. A rodzinka, która mieszka blisko Ciebie – to naprawdę super sprawa. Teraz rozumiem, że możesz się czuć dobrze wszędzie.
Kalaharii – cieszę się, że trochę o sobie napisałaś. Wprawdzie spotkałyśmy się w kafeterii, ale to był akurat czas, kiedy bywałaś tam dosyć zdawkowo.
Miłej nocy Zawziętaski

[gamma56]

Kasienko...
chyba znow niezbyt jasno sie wyrazilam... oczywiscie, ze kwestia innej mentalnosci nie ulega dyskusji ... napewno jestesmy mentalnie i emocjonalnie rozni ... wiele nacji ma swoje wady i zalety narodowe ... jednak jakiekolwiek szufladkowanie bywa bardzo krzywdzace ... niemniej jednak musze dodac, ze mnie w trudnych sytuacjach czesciej zawodzili nasi rodacy.
Ale podobnie jak ty ,nawet po 100 latach zycia na obczyznie , w sercu pozostane zawsze Polka ...

[evige]

puk, puk, dzień dobry to znawu ja z kawą na tacy i z nadzieją, że za chwilę, ktoś do mnie dosiądzie Załącznik 29599
wczoraj miałam bardzo krótki dzień praca, fitness (2 fitnessy) - pilates i pumping, straciłam prawie 1000 kcal, a resztę wieczoru spędziłam na bardzo miłych pogaduchach z jedną z nas. Poniedziałek przeciekł mi między palcami
Gammo, masz rację zawsze będziemy polkami, nie wyzbędziemy się mentalności i zawsze będziemy tęsknić (ja ciągle tęsknię bardzo)
Krysiu, wstaję tak wcześnie, bo mam naturę rannego ptaszka, rano jestem pełna sił i energii, wieczorem natomiast do niczego, nawet myślę inaczej rano , wieczorem jestem bardziej rozkojarzona.
Kalahari, też lubię zegarki, ale nie mam ich wiele, nie stać mnie na takie jak bym chciała a obracam się wśród nich, bo przecież w Szwajcarii jest mnóstwo różnych fabryk i właśnie w moich okolicach (rolex, omega, longines i całe mnóstwo innych)
Sabinko, odstawiłam kawę, bo mam problemy z jelitami (wzdęcia, zaparcia ect) odstawiłam już mleko krowie, mięsa jem niewiele i tylko białe, teraz odstawiłam kawę, ale największym miom gzrechem są słodycze i to one prawdopodobnie są przyczyną moich cierpień, właśnie wczoraj, znowu, skusiłam się na czekoladę po obiedzie i cierpiałam strasznie całe popołudnie i wieczór, tak więc słodycze też pójdą w odstawkę. Pytasz o bieganie zimą, uwielbiam to, biega się świetnie, lepiej jak po asfalcie, pod warunkiem , że nie jest bardzo ślisko, poza tym gdybym przerwała bieganie na czas zimy, to wiosną zaczynałabym wszystko od nowa, to co wytrenowałam do tej pory poszłoby na marne Trzymam kciuki za Twoją aktywność, bo mówisz, że coś zaczynasz, brawo !!!
Bożenko, bardzo dobrze, że wzięłaś się za kijki, nordic daje dużo więcej niż zwykły marsz, życzę wytrwałości !!!
Agnieszko, fajnie, że śpiewasz (moi rodzice śpiewali w kościele, mama altem, tato tenorem) a Ty jakim głosem? Nie forsuj się bardzo marszami, zaczynaj od krótszych dystansów i wydłużaj je, oczywiście wszystkie pewnie pamiętacie, że przy tym należy pić dużo wody
Kasiu, ściskam Cię mocno i życzę Ci super miłego dnia i przesyłam mnóstwo pozytywnej energii
Leenciu ja też bardzo lubię tę stronę , polecam też [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], a jakby Ci wpadła w rękę książka Beaty Sadowskiej "I jak tu nie biegać", też polecam

Moje drogie, uciekam już do łazienki, pozdrawiam Was wszystkie i życzę bardzo dobrego, pełnego słońca i radości dnia

[kasiaogrodniczka]

Witam Ewuniu i zanim ucikniesz do pracy zycze tobie i wszystkim pozostalym Zawzitaskom rowniez-
dobrego, spokojnego ale fajnego dnia!
Takiego, o ktorym sie wieczorem mysli z przyjemnoscia i wdziecznoscia!

[Agnieszka111]

No proszę , trzy ranne ptaszki w kupie
Ewuś, dzięki za kawę. Wiesz, ja tak naprawdę bardzo łubie ruch tylko jakoś tak się ostatnio rozlazłam, rozleniwiłam . W ferie i wakacje jestem zawsze bardzo aktywna- chudnę wtedy bez wysiłku, a potem znów wracam na kanapę teraz , ponieważ napędza mnie syn- chcę żeby miał dobry przykład i sam nie stracił zapału, mam nadzieje, że i po feriach zostanie nam nawyk biegania- chodzenia.Dzis nalatam się w galerii, bo chcę wyhaczyć ostatnie promocje- głównie chodzi mi o ubrania sportowe zimowe No i proszę Cie nie znikaj z mojego życia, bo jesteś dla mnie pozytywnym przykładem i mam nadzieję, że obserwując Twoje zaangażowanie w bieganie, nie wymięknę i ja
Kasiu, dzięki za piękne ranne życzenia...tym bardziej, że z mocą mojego ukochanego Anioła Stróża. Jak się spotkamy, to wam o nim opowiem, bo on -FIZYCZNIE- dotykając mnie NAMACALNIE uratował mnie przed dużym prwdopodobienstwem zrobienia sobie krzywdy i nie tylko mnie...
Krysiu, wygląda na to, że musisz uważać w tym roku podwójnie żeby nie zrobić sobie krzywdy. Napisz kochana, co tam u Ciebie z dieta
Kalahari, ja tez bardzo lubie zegarki , mam ich sporo i sa bardzo różne, ale dla mnie ważne jest, by miał cyferblat- nie lubię zegarków elektronicznych.
Sabinko, w galerii, to człowiek tak : nachodzi się, - szukając okazji, narobi skłonów- na najniższych półkach są najtańsze rzeczy, namacha nogami- usiłując wcisnąć się w kolejne za małe spodnie- trzeba ich mierzyć jak najwięcej i w jak najmniejszym rozmiarze, nakręci pupa- usiłując dostrzec coś pozytywnego w bezlitosnym lustrze itd
Natko, ciesz się mężem, a potem do nas wracaj,
Gammuś, nigdy nie mieszkałam za granicą, ale wyobrażam sobie, że tam właśnie chyba czułabym się najbardziej Polka- przynajmniej w głębi duszy, bo na pokaz, to różnie bywa- np. moja kuzynka mieszkająca od 10 lat w Niemczech jest Niemką pełną gęba, nawet dzieci nie mówią po Polsku, i nie potrafią porozumieć się z własnymi dziadkami to dopiero jest smutne
Na razie kobietki, miłego, dobrego dnia

[kropeczka41]

Kasiu przepiękne Bardzo dziękuję

Tak szybko melduję, ćwiczenia i dieta idą w parze. W domu szykujemy się do wyjazdu. Spraw gospodarczych ciut i więcej. A cieszę się jak szalona na ten wyjazd. Wypoczniemy

Serdecznie Was pozdrawiam i życze miłego dnia

[maniusia72]

ja was podczytuję... to się dołączę do grupy jeśli mozna
dzisiaj po raz pierwszy po świętach pocwiczyłam, ale się ciesze

[Leencia]

Dzien doberek wszystkim, ja wlasnie popijam druga juz kawke, ato pewnie dlatego taka czestotliwosc, bo wczoraj pozno poszlam spac. M mial wolne i tak jakos nie moglismy sie nagadac. W miedzy czasie udalo mi sie obejrzec bardzo ciekawy program o diecie 5:2, ktora stosuje razem z KasiaO. Ta diete, to nie tylko sposob na odchudzanie, ale na zdrowszy organizm i mniejsze ryzyko roznych chorob. Warto zglebic temat, a jak bede miala dluzsza chwile to napisze cos o tym na moim watku A poki co pozdrawiam i zycze milegi dnia!