Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

Cytat:

---

Zamieszczone przez sabinka57

Co do jogi to wrzucam na YouTube hasło joga dla początkujących i jest tam sporo filmików albo joga dla seniorów ale ja preferuję w odróżnieniu od Gruszki filmy z językiem polskim, gdzie przynajmniej dobrze rozumiem jak ustawić nogi, ręce czy tyłek:)

Cytat:

---

Sabinko to jest myśl. Tyle piszecie o tej jodze, że chyba się skusze. Dziś u mnie 8 stopni więc przyjechałam do pracy rowerem 

Cytat:

---

Zamieszczone przez sabinka57

…….. teraz postanowilam jeść 4 posiłki dziennie ( a najlepiej byłoby 3 ) właśnie tak jak wspomniałaś i ZERO podjadania między nimi mnie wyzwaniem ale spróbuję :)

---

Sabinko ja jem 4 posiłki dziennie i wówczas przerwy pomiędzy nimi nie sa takie długie. Generalnie powinny być 3-4 godzinny. Rano po 7 jem śniadanie, ok południa zazwyczaj jogurt naturalny z dodatkiem owoców. Po 15 zjadam obiad i ok 18 kolacje. Jak się człowiek przyzwyczai to już później organizm o konkretnych porach reaguje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez marti38

Za to wracam do zywych już naprawdę, bo po półtorarocznej przerwie idę dzisiaj na zumbę z koleżanką. Moja kondycja jest ujemna, więc na pewno wypluje płuca, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda?

---

Mati brawo –

---

Za to zumba cudowna, to jednak jak z jazdą na rowerze, nie zapomina się. Tyłek i uda bolą, znaczy pocwiczone.

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez kasiaogrodniczka

A ja jutro wyruszam w droge...:money: Najpierw na jedna noc zatrzymamy sie u mych rodzicow, a w pitek jedziemy dalej do Lodzi. Moja kuzynka chce w duzym gronie swietowac swoja i meza rocznice ...no i oboje maja okragle urodzinki...
W sobote po poludniu umowilam sie z Terenia. Mialam nadzieje, ze do naszej wspolnej kawki okolo 15-tej dolacza sie jakies dobre duszyczki...no ale nic na sile... Jak sie nie da, to sie nie da. .

---

Kasiu chętnie bym się z wami spotkała…. Są dwa powody które stoja na przeszkodzie. Pierwszy to taki że nie znam się z wami tak dobrze jak Wy się znacie, a drugi to w piątek od razu po pracy jedziemy na działkę kończyć taras przed zimą. Ale myślę że jeszcze będą okazje żeby się spotkać.

Maniusiu przyłączam sie do zyczeń dziewczyn. 100 lat ! :)
Życzę miłego dnia!

Dziękuję kochane za pamięć, fajnie tak z samego rana życzenia poczytać :).
Kasiu może choć trochę ci się ulży przy tych zaproponowanych zmianach, szkoda że jak ktoś się sprawdza, to mu się dokłada i dokłada.... zamiast doceniać że sobie radzi, no ale tak jest wszędzie.
Marti ja jakoś zumby nie polubiłam, a Dywizjonu angielskiego tez jakoś nie mam chęci obejrzeć, choć pewnie jak w TV puszczą to zerknę. I oczywiście tez się bardzo ciesze że do nas dołączyłaś

Krysiu ale pech z tym kubkiem , to ci życzę abyś taki sam znalazła.
Madziu kolejny kot to tylko więcej radości w domu :)
Miłego dnia wszystkim życzę
a moja curuś dzisiaj wyjeżdza do Krakowa, mają dziś spotkanie zapoznawcze ;) na FB się umówili

Aga, trzymaj się i nie daj się dziś smutkom :) Twoja córka rozpoczyna nowy etap i to jest fajne :)

Kasiu, szczęśliwej podroży i udanego pobytu :)

Lecę do pracy .

https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...50_rM_orig.gifManiusiu," Kochana Słoneczna Dziewczynko" życzę ci wyprostowania wszystkich ścieżek życiowych, radości na codzień , a fajerwerków od święta. Jesteś wspaniała, o szczerym sercu, które umie dawać, o cudownym usposobieniu, które przyciąga do ciebie ludzi, masz niesamowite zdolności artystyczne, w które wyposażyłaś na życie swoją śliczną i madrą córcię. Zakazuję ci źle o sobie myśleć i watpic w swoją wartość. Żyj kochana długo i nie odpuszczaj w poszukiwaniu szczęścia i spokoju .

Mało miałam wczoraj czasu na pisanie bo oglądaliśmy trzy mieszkania w mojej okolicy.No i jedno, może nie najbliżej bo z 10 minut ode mnie marszem wszystkim nam sie spodobało. Jest dwupokojowe, identyczne jak moje, ma niski czynsz i chyba co przeważyło jest po całkowitym remoncie i bardzo gustownie zrobione.Zwłaszcza łazienka, ale reszta po prostu gładzie, podłogi, jaśniutkie kolory scian nie żadne ostre kolory i jakieś malunki. Kuchnia niewyposażona, ale wszystko pod klucz i w cenie sprzedaży starego mieszkania siostry(trzypokojowego).Cieszę się , że siostra będzie miała takie przyjemne wnętrze. Bo oglądanie tych zapuszczonych mieszkań po wynajmie czy śmierci właścicieli było bardzo przygnębiające. Aż jej zazdroszczę pewnych rozwiązań.
No cóż ja idę teraz na Uniwersytet III wieku zapisać się na angielski. Tam za cały rok opłata jest 160 zł(w SPEAK UP za miesiąc było 170)No ale po to płaci się 150 wpisowego, żeby mieć uprawnienia do zniżek, jeszcze gimnastykę chciała bym wyczaić.
Boli mnie żołądek(chyba jesienne zaostrzenie dolegliwości helikobakterowych) i zawiało mi ucho i dziwnie słyszę.Ot wiek stary nie jary.
. Marti ja też lubiłam takie życie i pracę żeby ciągle czuć , że jest "dynamicznie". Nie znoszę rutyny i stagnacji. Wtedy wymyślam i tak jakieś karkołomne zadania do realizacji(powygrzebuję przodków z grobów, zrobię remont, wskoczę w przygotowania do podróży np objazdówka po Stanach).
Niepokoi mnie moja Brownie. Trzy razy w ciągu ostatnich dni zauważyłam takie napadowe ślinienie. Nie miało to związku z głaskaniem, ugniataniem łapkami(wtedy zwykle z zadowolenia z pyszczków wszystkich cieknie ślinka). Nie mam w domu roślin. Chemikalia pozamykane. Nie wiem co to jest bo trwa krótko. Może coś podgryza gorzkiego albo o innym smaku i się ślini, a może ma chory ząb czy pyszczek w środku czymś zraniony.Je i nie chowa się w kąciku więc nie ma jakichś ostrych chorobowych objawów. Trzeba by iść do weterynarza, a tu pieniądz się z emerytury kończy.https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...26_Bd_orig.gifNo coś muszę wymyślić.
Dobrze by było, żeby z czworonogami można było na NFZ się leczyć.

Dzień dobry:)
Maniusiu z okazji urodzin wszystkiego wszystkiego najlepszego, zdrówka, szczęścia, pomyślności, miłości, wiary w siebie i chyba spokoju bo tego ci ostatnio potrzeba:)Załącznik 42732 :)

Dziękuję Sabinko i Tereniu
Tereniu, faktycznie coś nie tak jest z Browni, ale skoro je to chyba nic powaznego, super, że się siostrze takie fajne mieszkanie trafiło, no to będzie teraz co urządzać :)

Teresko, z tego co wiem, to częstą przyczyną takiego ślinienia się zwiarząt, jest kulka z kłaczków sierści w przewodzie pokarmowym.

Wszystkiego najlepszego Maniusiu, spokoju w głowie i sercu :-*****

Dziękuję Marti

Ja też z życzeniami,wszystkiego najlepszego,zdrowia i forsy,bo to zawsze mniej zmartwień i pokładania wszystkich innych spraw:)
Pakuję się,właśnie skończyłam drugą kieckę,jutro rano wyruszam,po drodze zgarniam Marti(albo ona mnie:)) i podbijamy ścianę wschodnią:)