Strona 2467 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1467 1967 2367 2417 2457 2465 2466 2467 2468 2469 2477 2517 2567 2967 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 24,661 do 24,670 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #24661
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie, powoli zabioram się za nadrabianie braków
    Rozczuliłam się wczoraj. To naprawdę było bardzo ciepłe pożegnanie. Były wspominki i rozmowy. Było sporo śmiechu a nawet śpiewy. Ale momenty z łezkami też były. I przy tym tulaski, dużo tulasków. Do tego oczywiście prezenty, kwiaty. I to co najmilejsze - drobniutkie upominki z osobistymi dedykacjami, dane na osobności, tak prosto od serca. Poczułam się dotulona. I taki obraz w sobie zostawię.

    Gruszko, za późno niestety odczytałam co napisałaś na apce. No i dlatego nie mam zdjęć. Szkoda mi szczególnie tych z koleżankami (zjedzonej szarlotki mniej ). No trochę zła na siebie rzeczywiście jestem .
    maniusia72 and marti38 like this.

  2. #24662
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko ale ja napisałam zupełnie na odwrót ze samotność to przyczyną otyłości. Ludzie samotni jedzą z nudów i tyja . Bo jedzenie to ich jedyny przyjaciel i jedyna pocolcha. Tak jest często.
    marti38 and Agnieszka111 like this.

  3. #24663
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No właśnie Maniusiu ja jem chyba z nudów i tyję
    maniusia72 and marti38 like this.

  4. #24664
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Widzę, że rozmawiacie o artykule. Przeczytam go później, to też się dołączę .

    Sabinko, słuchając niedawno radia natknęłam się na wiadomość o odwoływanych lotach Ryanaira. Od razu pomyślałam o Tobie, ale bardziej w tym sensie, że dobrze iż tym razem Cię to ominie. A tu masz! Mam nadzieję, że uda Ci się jakoś rozwiązać ten problem? Szybciutko wychodź z tego dołka i napisz coś więcej

    Agnieszko, oczywiście gratki za spadek . Dalej jesteś na wo, czy już zakończyłaś? Też będę musiała zrobić sobie kilka dni jakiegoś postu, bo niedługo czeka mnie zabieg i potrzebuję przygotować do niego organizm. Niekoniecznie jednak powinno to być wo. Co do samodzielnych prac domowych, to zupełnie Cię rozumiem. Zwłaszcza, że dom jest spory.
    Z odpisywaniem masz dużo racji. Brak reakcji rzeczywiście potrafi czasami zniechęcić do pisania. Na szczęście są to tyko momenty. Ale dzięki za dużą uważność.
    Bardzo przykra sprawa z uczennicą. To zawsze dołuje . Czy uczniowie mieli spotkanie z jakimś psychologiem?

    Gruszko, co planujecie zwiedzać na ścianie wschodniej?

    Marti, moje dzieci to z założenia domatorzy, więc wyskoki wyjazdowe nie zdarzają im się często. Ale jak już cos wymyślą, to faktycznie czasami nie wiadomo co z nerwów zrobić. Zabronić jednak nie można. I podejrzewam, że mimo strachu też byś swoich pociech nie zatrzymywała.
    Fajnie że wracasz do naszych wcześniejszych postów. I nie ograniczaj się z długością wpisów . Posiadasz nie tylko łatwość pisania, ale bardzo dobrze się Ciebie czyta (trochę się tylko pogubiłam z tym doradcą ubraniowym ). Określenie BWL już mi się podoba .

    Maniusiu dobrze, że Marta jest zadowolona ze spotkania. I to nie tylko ze względu na nią. Również ze względu na Ciebie, bo jej odczucia udzielają się w równym stopniu Tobie

    Tereniu, jak tam Twój żołądek? No i jak Browni? Mam nadzieję, że przed spotkaniem z Kasią wszystko się wyciszyło

    Madziu, cieszy ten nowo zadomowiony kot Chyba jest Ci bardzo wdzięczny za taki dłuższy wyjazd .

    Kasiu, no właśnie. A jak Ciebie przyjęły kotki Tereni?

  5. #24665
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu ja nie siedzę w dolku z powodu Ryanaira tylko z powodu własnej głupoty i wielce nieodpowiedniego apetytu...
    Ostatnio edytowane przez sabinka57 ; 29-09-2018 o 17:32
    maniusia72 and marti38 like this.

  6. #24666
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko idziesz na Kler, więc będę ciekawa Twoich reakcji. Wczoraj M. wybrał się na niego do kina. Film bardzo mu się podobał. Powiedział, że powinno się go obejrzeć więcej niż raz. Uważa tylko, że mógł być jeszcze bardziej mocny. No i namawia mnie na pójście.

    Sabinko, to o odwołane loty Ryanaira się nie martwiłaś? Musiałam coś źle zrozumieć .

    Tereniu, ciekawa jestem czy to mieszkanie siostry to już coś pewnego. Bo prawdę mówiąc tyle już było zwodów ze strony Twojego szwagra, że aż trudno w to uwierzyć .

    Gorczynko, wygląda na to, że rozmowy ogrodowe z Kasią będą musiały poczekać do wiosny . Ale fajnie, że myślisz nad jakąś aktywnością fizyczną. Natomiast pracowe szaleństwo to już chyba norma. Zastanawiam się czy w ogóle któraś z nas może mówić o spokojnej pracy . No może Gruszka, chociaż chyba też nie do końca .

  7. #24667
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    ciao,
    dziewczyny trzymamy kciuki za naszych siatkarzy!!!!!!
    jola pewnie siedzi z nosem przyklejonym do tv...
    na razie nie jest zle 13:7 dla PL.
    GRAMY AGRESYWNIE-jak powiedzial wloski komentator
    maniusia72, marti38 and sabinka57 like this.

  8. #24668
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Znakomity film, Krysiu Twój mąż ma rację że Cię namawia. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Smarzowski niby tej sam a zupełnie inny
    maniusia72, marti38 and sabinka57 like this.

  9. #24669
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    no i....wygralismy!!!!volley.jpg
    maniusia72, marti38 and sabinka57 like this.

  10. #24670
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    images (7).jpg

    Niedzielne dzień dobry

    Wczoraj zrobiłam wpis na gorąco, a dziś chcę tylko dodać, że jest to film moim zdaniem bardzo ważny. Nie epatuje okrucieństwem czy przemocą, ale ja w każdej części ciała czułam wręcz fizyczny ból. Jeśli ktoś chce iść na niego ze względu na "sceny", lub rubaszny humor to się rozczaruje.Nie rozczarują się ci, którzy chcą poznać mechanizmy władzy. Polecam z czystym sumieniem.

    Fajnie, że nasi siatkarze tak super grają. Co prawda nie pasjonuję się piłką siatkową, ale zawsze cieszą mnie sukcesy naszych

    Krysiu, jestem na wo, dziś siódmy dzień i właściwie miałam jutro wychodzić, bo zakładałam sobie tydzień. Ale ponieważ dobrze mi idzie to będę kontynuować.Dużo jest diet oczyszczających, więc na pewno coś dla siebie wybierzesz

    Wiesz, u nas w szkole jest trójka rodzeństwa tej dziewczynki, która zmarła. Zanim dzieci dowiedziały się o śmierci Milenki, to przede rodzeństwo było przygotowywane na przyjęcie tej wiadomości. Później cała szkoła miała rozmowy z psychologiem. Ale i tak jedną z sióstr pogotowie zabrało w trakcie pogrzebu

    Sabinko, bardzo mi przykro, że kolejny raz nie dajesz rady ale wiesz, dziś jest dobry dzień na ogarnięcie się. Najważniejsze, że się nie poddajesz, wiesz co jest dla Ciebie dobre a co złe, spróbuj dziś zjeść pięć małych posiłków żeby nie chodzić głodną. Lubisz gotować i robisz to smacznie( miałam okazję spróbować więc wiem ), to zrób sobie 5 małych porcji smacznych rzeczy i zjedz z radością. Ale tylko te 5. Jedna porcja, to może być paseczek czekolady
    Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 30-09-2018 o 07:16
    marti38, sabinka57 and Gorczynka like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •