Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[marti38]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

ja nie wiem, jak Wy wklejacie obrazki kawy, ale się starałam. Miłego dnia

[maniusia72]

Kawa o tej porze? Tego jeszcze nie było.
Ja tej nocy tez nie spałam i nie wiem dlaczego. Ani nie miałam złych myśl ani nic innego. I nawet nie czuje się nie wyspana

[Agnieszka111]

Dzięki za kawkę - mnie pora i tak jest obojętna, bo jestem na wo

I ja dziś nie spalam,

Ale to nic, dzień na pewno będzie udany

[maniusia72]

I ja też tal sadze Aga
A na WO powinno się dobrze spać. Hmm

[Agnieszka111]

no ja nie śpię

[kasiaogrodniczka]

Dzien dobry!

No ja co jak co, ale po tych moich lekach spie jak smok. I mam sny kazdej nocy bardzo mocno wracajace w przeszlosc.
Czasami mniej lub bardziej mile...
Ale co tam sny! Wazne, ze rano budze sie wyspana.
Wspolczuje wam tej bezsennosci. Mam obok siebie tez takiego co nie moze spac...

Siedze wiec sobie teraz przy kawce i rozmyslam co robic z tym moim dietowaniem. Chcialam dac sobie na rozruch jakiegos takiego kopa, ale zaczelam watpic w jego sens. Bo szybki spadek to szybki powrot kiloskow. Zatem moze jednak lepiej wrocic od dzisiaj do liczenia punktow?
No nie wiem...nie wiem...nie wiem...

Marti obrazki wkleja sie najlepiej metoda kopiuj-wklej. O tak...

[Agnieszka111]

Kasiu, ja jak biorę leki, to tez śpię, wolałabym bez

[gruschka]

Ale się już towarzysko zrobiło od rana
Od jakiegoś czasu,raczej już dłuższego nie mam żadnych problemów ze spaniem.Śpię spokojnie i wypoczywająco nawet w nowych miejscach.A nie zawsze tak bywalo.Myślę,że to jednak kwestia rozprawienia się z własnymi myślami i pogodzenia ze sobą.Proszków nigdy nie brałam i nie rozważała,kiedyś kolega mi tak obrazowo opisał jaki to był dla niego horror sen po tabletce i dzień potem,że się nie odważyłam.
Marti
to super,że nie poczułaś się jakoś odsunięta w kącik,bo to by mnie bardzo zmartwiło...
Odważna jestes z brwiami,na razie na zdjęciu wyglądają ok,pewnie pod koniec miesiąca będzie bardzo ładniePrzyjdzie mi tylko pozazdrościć.
Dla mnie cokolwiek związane z bólem jest bardzo trudne do przejścia,więc dobrowolnie nie poddam się niczemu.
Pyszną herbatkę przywiozłaś,ja herbaciarą nie jestem,ale z 8 kubków wypilam z przyjemnością.
Braku sny bardzo współczuję,wiem niestety jak to smakuje.....Mam nadzieję,że dzień chłopaka byl udany

Zawiesiłam się lekko nad dietą,co do radykalnych mam refleksje jak Kasia.
WO odrzuca mnie jak nigdy,a przecież lubiłam tę dietę.Najbardziej ciągną mnie kasze i zupy,czyli coś ciepłego i lekkiego.Jak zwykle najtrudniej zapanować nad ilością.

Widziałam,że albo grzejecie się przy kominkach albo do nich tęsknicie.Ja nawet widząc na obrazku nastrojowy klimat z kominkiem i punktowym światłem najbardziej mam ochotę zapalić wszystkie dostępne światła i zgasić ogieńMam przyjaciółkę,która uwielbia takie właśnie klimaty i mnie nimi też zazwyczaj "uszczęśliwia" więc dobrze wiem o czym piszę
Wannę lubię,ale po to żeby używać w niej prysznica,wody nie nalewam i się nie moczę.
Maniusiu
dobrze,że A taki ambitny i się postarałTo taka odrobinka miodu w beczce czego innego.I jak jest ciepło to atmosfera od razu lepsza
Sabinko,czekam na ciebie

[Agnieszka111]

Gruszko, myślę, że to zależy od leków. Ja po swoich śpię spokojnie całą noc i budzę się wypoczęta. w innym wypadku bym ich nie brała. Nie przezywam horrorów No i nie zawsze bezsenność związana jest z własnymi myślami

Wiesz, że jesteś pierwszą znaną mi osobą, która nie lubi ognia w kominku

[kasiaogrodniczka]

Ja nie biore lekow na sen. Mialam na mysli moje antydepresyjne... To te leki powoduja moje wyciszenie...
A pogodzenie sie z samym soba? I rozprawienie z myslami? No coz...
Pewnie latwiej powiedziec niz zrobic...