Tereniu, ja też nie marzę o mojej najniższej w życiu wadze- 51 kg, ale większość życiaważyłam 54 kg , do porodu szłam z wagą 64 kg, ięc nie nie -71 mnie nie satysfakcjonuje. I przy 54 nie wyglądałam na chudzielca, niestety zawsze mi biust wizualnie kilogramów dodawał