Dobry wieczór:-) wpadam się yulkp zameldować wieczornie z komórki. Popołudnie intensywne, nie wiem ile kalorii traci się na chodzeniu po galerii handlowej. Pojechałam że starszym synem.kupowac kurtkę, dorosły facet ale trzeba to ukierunkować, bo mój starszy syn nad wygodę i ciepło przedkłada urodę i chodzi w śliczny wiatrem.podszytum paletku, wiecznie przeziebiony. Zarządziłam kupno puchówki, żeby mu ciepło było. Zakupy udały się polowicznie - tzn on nadal bez.kurtki, za to ja mam.2 pary spodni na moje zumby, bo nie madążam suszyc po praniu ciuchów na wuefy:-D jutro w domu na spokojnie jeszcze raz przymierzę i porównam z tymi które mam i uwielbiam.
Potem kawa ze znajomym i kino, Trudny, momentami szokujący film, o którym muszę sporo pomyśleć.
Dobrej nocy życzę Wam wszystkim, chociaż pewnie nikt już dzisiaj nie czyta :-)