69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :-) wpadam się tylko przywitać w przerwie między odebraniem laptopa z naprawy a zakupami. Chociaż jak.patrzę na tłumy w sklepach, to odechciewa się wszystkiego i chyba prezenty dla dzieci kupię w poniedziałek. Dzisiaj tylko patera dla teściowej, prezent urodzinowy dla Przemka, który musimy wybrać razem, bo to perfumy i jakieś drobne spożywcze.
Rano przestawilam meble na dole i nosi mnie hihi ale efekt niezupełnie taki jak bym chciała.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie!
Kaaaasiu!
Kasiu dobrze, że jesteś znowu ze swoimi obrazkami
.
Pomysł z prezentem w postaci bezterminowego biletu na pendolino już mi się podoba
.
Agnieszko, gratki za konsekwencję i zmiany na wagowym liczniku. U mnie do świąt ciąg imprez, więc odpuściłam i niestety już to czuję
.
Tereniu, a skąd wiesz, że ten szkodnik w nocy to Browni?
Jak tam żadnego kota na zdjęciu nie widziałam
.
Po co Ci ta gorczycowa poduszka?
Marti, udanych zakupów 
Kaniu, bardzo fajna ta piosenka dla Agnieszki
. I miejsce faktycznie też urokliwe.
A to coś dla wszystkich naszych kociarek i w ogóle dla miłośników zwierzątek czyli dla nas wszystkich 
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzięki za pomysły na kompromisowe rozwiązanie miejsca naszych spotkań. Podejrzewam, że wspólny wyjazd do Niemiec i Włoch nie jest realny, ale przynajmniej nasze zagraniczne dziewczynki mają powód do pojawiania się w kraju
.
Obecne małe zawirowania dotyczące lokalizacji spotkania trochę przekierowały moje myślenie, wobec czego chciałabym pójść tropem tego kompromisu, ale trochę go zmodyfikować. Bo tak sobie myślę, że czy teraz czy za rok, to niewiele się zmieni. Sabinka przecież nie polubi nagle wielogodzinnych podróży, a Gruszka nie zmieni pracy z powodu której ma ograniczony czas dojazdu na spotkania. Proszę więc i proponuję, żeby nasze spotkania były jak najbardziej blisko miasta (jeżeli jest potrzeba tych zakupów), ale jednak w miejscach, gdzie jest natura, woda i przyroda. A ja w zamian zostanę już sobie przy tych odległych trasach dojazdu.
Termin sierpniowy też mi pasuje, ale Terenia i Gruszka pytały, czy to musi być koniecznie weekend? Nie wiem, jak u was, u mnie niekoniecznie. Maniusiu a jak u Ciebie, byłaby ewentualnie jakaś szansa na urlop czy odpada? Bo wtedy faktycznie można pomyśleć o innych dniach.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja też mogę po prostu wziąć ze 2 dni urlopu i zostać po weekendzie, bardzo mi się pomysł podoba. Maniusiu może też dasz radę?
Powidz, to lotnisko na którym pracowali A mieszkali w Suchowoli w bardzo ładnym pensjonacie ale poza tym nic tam nie ma. Zajrzę jutro na strony ośrodków w Powidzu, bo tam jest ładnie.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Krysiu ja mogę jechać i sporo godzin ale jednym środkiem lokomocji i dojechać do celu bo na przykład wyprawa w Bieszczady to byłoby 8 godzin do Agnieszko ( dzięki Agnieszko za propozycję ) i potem dalsze kilka dobrych godzin do celu...
Myślałam raczej o miejscu ( może być i daleko ale z dobrym dojazdem dla każdej z nas. Tutaj gdzie była Agnieszka to przyjedziemy do Warszawy o różnych porach w piątek i trzeba by czekać na całe towarzystwo żeby pojechać do miejsca docelowego, gdzie trudno trafic. Moim zdaniem prościej jest w mieście, gdzie każda dojechalaby sama bezproblemowo. Ale widzę, że ja stałam się jakby hamulcem ustalania miejsca spotkania a to na pewno nie było moim celem.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ciao,
jestem jeszcze w polsce. i dzisiaj bylam na zaj.....tym filmie/goraco polecam, chociaz marti juz to zrobila.bohemian rhapsody.
film odjazdowy a freddy jeszcze bardziej..
widze, ze dyskutujecie na temat wakacyjnego spotkania.
no i do swiat blisko/trzeba prezenty kupic.ja juz troche kupilam bedac tutaj/mam na mysli maluchy oczywiscie.
warszawa od dzisiaj zaczyna sie rozswietlac/jak zwykle z przesada bedzie/ale to jest tylko moje prywatne zdanie.
testuje pierogi z roznych sklepow zeby troche zabrac chociaz na przystawke do siebie na swieta. dzisiaj byly te z biedronki.oceniam je na 3 z plusem/4 mniej.
pozdrawiam buonanotte!!!!!
ps. klawiatura nie jest polska wiec te kreski musza juz tak byc <smile> keep smiling czyli przesylam usmiechy.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Madziu ja osobiście bardzo lubię pierogi z Grota. U nas są takie delikatesy mięsne ale dużo garmażerii też mają.
Mnie smakują ich kluski na parze i pierogi(chociaż ja najbardziej lubię ruskie).
Ale może te z kapustą też będą ci lepiej smakować niż biedronkowe.
Dziewczynki ja dziś w lesie Łagiewniki zrobiłam 7 km w czapce Św Mikołaja(zdjęcia wysłałam wam w Messenngerze) i dostałam prezent i pojadłam kiełbasy z ogniska.
Cud pogodowy się stał. Do rana padało, a o 9:30 na nasz marsz Mikołajów deszcz ustał, a nawet słoneczko wyjrzało z zza chmur.
Sabinko każda z nas chce jak najmniej problematycznie dojechać do miejsca spotkania, jak dyskutujemy to dochodzimy do coraz lepszych wg mnie rozwiązań.
Oprócz Kuklówki, dla mnie uroczej (na pewno ją odwiedzę jak nie z wami to ze swoją rodziną, dzięki Agnieszko za namiary) rozpatrujemy już najczystsze jezioro pod Poznaniem , który lezy w miarę w środkowej części kraju.
Może uda się nie ładować w weekend, kiedy jest najtrudniej z kwaterą i zaopatrzeniem i da to jakieś stopnie swobody Gruszce.
To nie jest tak , że ktoś jest kamieniem do porozumienia. Równie dobrze ja mogę się obwiniać za torpedowanie Wisły i Ustronia.
Ale przez ukochanie przez Kasię Dolnego Ślaska ja już byłam w okolicach Bielska Białej dwa razy na turnusach odchudzających i postanowiłam się przed trzecim raem bronić rękami i nogami.
Przy okazji lokalizację dobra dla Krysi oprotestowałam.
Ja w życiu bardzo dużo jeździłam w delegacje(pracowałam w kontroli jakości i musiałam jeździć na zgłaszane reklamacje).
Wyjątkowo dużo ich było w tych regionach Bielska Białej, Pobiednej, Węglińca, Żar, Legnicy w dodatku w Kotlinie Kłodzkiej i Dusznikach spędziłam po miesiącu w sanatoriach.
Objechałam tamte okolice z wycieczkami jak to w sanatoriach bywa.
Tereny średnio mi się podobają, ale najbardziej mi przeszkadza, że z całej Polski mam tamte rejony zwiedzone najlepiej na świecie.
Nie byłam nigdy w Pieninach, Bieszczadach, na Warmii, Kujawach,w Szczecinie, w obu Krynicach.
Dlatego tak się bronię przed tamtym rejonem.
Kasia w zeszłym roku pojechałam z tobą do Jaworza, przed Ustroniem się nie broniłam ale ja już chcę coś innego zwiedzać.
Dużo czytam o sposobach leczenia bólów kostno stawowych.
Podam wam 1 link do przepisu na sok z selera naciowego.Wiem również , że oprócz działań przeciwzapalnych ma działanie odchudzajace.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Hlip hlip
. Kalahari czy musiałaś mi przypominać o tym filmie. To jedyny film od paru lat na który chciałam iść . I nie pójdę
. Muszę czekać aż się w internecie pokarze. Za późno trafił do kin. O jakiś miesiąc jak dla mnie. A teraz to już pozamiatane.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Magda! Jak się cieszę, ze wpadłaś :-) do kiedy jestes w Polsce?
Pierogi najlepsze z garmażerek, mam niedaleko siebie taką i robią genialne. Ale najlepiej smakują własnoręcznie zrobione, ale rozumiem, ze niekoniecznie masz ochotę robić.
Cieszę się, ze film Ci się podobał.
Syrfi, no taki czas. Za chwilę możesz to sobie ściągnąć.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum