Witajcie!
Agnieszko mam nadzieję, że Gwiazdka dojrzała już problemy z laptopem i będzie chciała skutecznie temu zaradzić?![]()
Gruszko, bardzo pracowity masz ten czas szykowania i gotowania. Przyznam się, że po tym co napisałaś, to cieszę się, że nie lubię karpia. Dawno temu przekonałam też o tym rodzinę i tym sposobem nie muszę go robić. Żeby jednak nie było, to na pracowej wigilii mogliśmy sobie zamówić albo karpia albo łososia. I oczywiście zamówiłam łososia, mimo jego nie najlepszej sławy. Zresztą o dziwo większość tak zrobiła. Trzymam kciuki za dalsze dietkowanie. Z tego, co zrozumiałam, to nie zaczęłaś jeszcze pić Tereskowych soczków? A przymierzasz się?
Tereniu, właśnie zobaczyłam zdjęcie kurkumy. Dokładnie taką kupiłam tydzień temu i leży. Mówisz, żeby jeść 6 mmTo może być trudne.
Marti, zgadzam się z tym co napisała Gruszka. Dodam jeszcze, że ładnemu we wszystkim ładnie i chętnie zobaczyłabym Cię również w tej drugiej sukience. No ale na to liczę na wyjeździe. Hasania i tańców oczywiście (pozytywnie) zazdroszczę
. Jeszcze zapytam o Tantra Dance, bo pamiętam że ostatnio było cos inaczej i chciałaś o tym napisać.
Madziu, a już pomyślałam, że przy najbliższej okazji, podczas pobytu w W-wie pójdę na wystawę. No to muszę Ci przyznać rację, że faktycznie szok. Szkoda, że nie udało Ci się zgrać tego terminu styczniowego z nami
. Może latem będzie większa szansa. Wstępny termin juz znasz. Jak dla mnie, to możesz nas ceramikować, bo naprawdę wyjątkowo przypadły mi do gustu te „obrazy”
. A szopkę pokaż, jak już zrobisz.
Sabinko, a żebyś wiedziała. Gdybyś się nie wychyliła, to w swoim gapiostwie nic a nic bym się nie domyśliła
.
Kasiu tez mam takie poczucie, że obecna dawka jest dobrze dobrana. Wróciła nasza dawna Kasieńka i to naprawdę cieszy. Co do pierogów, to ze wstydem przyznaję, że ciągle się tylko przymierzam i na sto procent przez najbliższe dwa dni nic się nie zmieni
Maniusiu i jak się czujesz? Pewnie ostatnie zdarzenia mają spory wpływ na samopoczucie . Ale wigilia pracowa szykuje się wam fajna. Ciekawe, jaką kuchnię zafundują.