Strona 2589 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1589 2089 2489 2539 2579 2587 2588 2589 2590 2591 2599 2639 2689 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 25,881 do 25,890 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #25881
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie!
    Agnieszko mam nadzieję, że Gwiazdka dojrzała już problemy z laptopem i będzie chciała skutecznie temu zaradzić?

    Gruszko, bardzo pracowity masz ten czas szykowania i gotowania. Przyznam się, że po tym co napisałaś, to cieszę się, że nie lubię karpia. Dawno temu przekonałam też o tym rodzinę i tym sposobem nie muszę go robić . Żeby jednak nie było, to na pracowej wigilii mogliśmy sobie zamówić albo karpia albo łososia. I oczywiście zamówiłam łososia, mimo jego nie najlepszej sławy. Zresztą o dziwo większość tak zrobiła. Trzymam kciuki za dalsze dietkowanie. Z tego, co zrozumiałam, to nie zaczęłaś jeszcze pić Tereskowych soczków? A przymierzasz się?

    Tereniu, właśnie zobaczyłam zdjęcie kurkumy. Dokładnie taką kupiłam tydzień temu i leży. Mówisz, żeby jeść 6 mm To może być trudne.

    Marti, zgadzam się z tym co napisała Gruszka. Dodam jeszcze, że ładnemu we wszystkim ładnie i chętnie zobaczyłabym Cię również w tej drugiej sukience. No ale na to liczę na wyjeździe . Hasania i tańców oczywiście (pozytywnie) zazdroszczę . Jeszcze zapytam o Tantra Dance, bo pamiętam że ostatnio było cos inaczej i chciałaś o tym napisać.

    Madziu, a już pomyślałam, że przy najbliższej okazji, podczas pobytu w W-wie pójdę na wystawę. No to muszę Ci przyznać rację, że faktycznie szok . Szkoda, że nie udało Ci się zgrać tego terminu styczniowego z nami . Może latem będzie większa szansa. Wstępny termin juz znasz. Jak dla mnie, to możesz nas ceramikować, bo naprawdę wyjątkowo przypadły mi do gustu te „obrazy” . A szopkę pokaż, jak już zrobisz.

    Sabinko, a żebyś wiedziała . Gdybyś się nie wychyliła, to w swoim gapiostwie nic a nic bym się nie domyśliła .

    Kasiu tez mam takie poczucie, że obecna dawka jest dobrze dobrana. Wróciła nasza dawna Kasieńka i to naprawdę cieszy. Co do pierogów, to ze wstydem przyznaję, że ciągle się tylko przymierzam i na sto procent przez najbliższe dwa dni nic się nie zmieni

    Maniusiu i jak się czujesz? Pewnie ostatnie zdarzenia mają spory wpływ na samopoczucie . Ale wigilia pracowa szykuje się wam fajna. Ciekawe, jaką kuchnię zafundują.
    gruschka, marti38 and Agnieszka111 like this.

  2. #25882
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Krysiu
    próbowanie karpia czy aby dobry osładza mi całą robotęTa ryba chyba nigdy mi się nie znudzi.Za to odpuściłam kapustę z grochem,która też trochę smrodzi i brudzi, i będzie ją gotować tylko moja mama
    Dieta i na tym koniec ściągania od Tereski,fantastyczne koktajle to byłby nadmiar szczęścia....Tak jak napisałaś,to może być trudne.

    Marti
    to poszalałaś na całego,super,ale z taką urodą podkręconą jeszcze nowym zestawem malowideł inaczej być nie mogloCiekawa jestem co taki niezbędnik zawiera,może przy następnej okazji podejrzę

    Kalahari
    dla mnie możesz sztuki wklejać jak najwięcej,bo mam duże brakiA jak już była okazja trochę ponadrabiać w MMA to pochłonęła mnie oszałamiająca wystawa specjalna o modzie filmowej i nie tylko,ze siłą mnie stamtąd wyciągali.I na nic innego nie starczylo mi czasu.Ale ta naprawdę wielka moda na wyciągnięcie ręki to też obcowanie ze sztuką

    Sprawię ci może Sabinko zawód,ale się domyśliłam

    Teraz w Wigilię już właściwie nie pracuję,więc pierogi i uszka zawsze właśnie wtedy lepięI zupa,i kompot,i wszystkie ryby na cieplo i czasem jeszcze jakieś ciasto,jak mnie fantazja poniesie
    Teraz trochę kombinuję jak w święta utrzymać się na kursie diety niskowęglowej.
    Na razie wymyślilam tort makowy bez mąki z bitą śmietaną i gorzką czekoladą,wszyscy taki gorzko-orzechowy lubią.Z sernikiem dam radę bo ma mało cukru i jest bez ciasta.A zamiast kruchych ciasteczek zrobię pewnie jakieś florentynki,kokosanki i dużo różnych posiekanych orzechów w deserowych czekoladach z różnymi dodatkami -likier pomarańczowy,przyprawa do pierników,wanilia i może jeszcze coś.Wiem,że nikt się nie zmartwi taką zamianą
    Kilka uszek i pierogów wtedy jakoś w limicie zmieszczę,a reszta to ryby,ryby,ryby...
    Ostatnio edytowane przez gruschka ; 17-12-2018 o 18:44
    marti38 and Agnieszka111 like this.
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  3. #25883
    Awatar gruschka
    gruschka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    14-01-2009
    Posty
    4,560

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Znalazłam w innym miejscu ceny noclegów w Gacówce
    Nowa wiosna- nowe zadanie
    Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
    Docelowo 20cm do zgubienia
    http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html

  4. #25884
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez gruschka Zobacz posta
    Znalazłam w innym miejscu ceny noclegów w Gacówce
    No i było napisane , że dostępność sezonowo. Może zimą nie zaglądają nawet do maili.
    Ja się zastanawiam nad dawkowaniem tego kłącza bo ono jest niejednakowej szerokosci.I te 6mm to co 6x6 , bo wzdłuż to w zalezności od szerokości kłącza może być jedne 6mm większe 2 razy od drugiego?
    marti38 lubi to.

  5. #25885
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Na tej stronie ktora wrzucilas Gruszko znalazlam jeszcze inne domki w okolicy. Moze wyslicie zapytanie- bo jak ja podam mejla z Niemiec to cena bedzie zaraz w euro!
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    marti38 lubi to.

  6. #25886
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    pobrane.jpg

    Witam na zastępczym laptopie. Nie wiem co będzie z moim, bo fachowiec na razie nabrał wody w usta
    Krysiu, Kasiu, mój Mikołaj o tej porze przed Świętami ma już dla mnie prezent i nie będę go naciągała na następny , tym bardziej, że jak go znam, to będzie coś spektakularnie drogiego, bo on dla mnie nie umie inaczej Tzn na Gwiazdkę, zgodnie z umową dostanę tak jak wszyscy za 50 zł, ale pod naszą domową choinką już leżą prezenty- ode mnie i od mojego męża, które mamy rozpakować po powrocie ze Świąt i leżą tam jakieś dziwne paczuszki dla nas, Kuby i mamy i po ich kształcie trudno jest się domyśleć zawartości. Ale pamiętam Gwiazdkę sprzed kilku lat, gdy od męża dostałam kluczyki od samochodu i nowiutką Kię . Co mu w tym roku przyjdzie do głowy, kto to wie Od nas Kuba dostanie kasę na wyjazd zagraniczny w wakacje, a mama kartę podarunkową do Solaru żeby mogła sobie kupić sukienkę. Nie wiedzą o tym, myślą, że tak jak wszyscy dostaną tylko prezent za 50 zł, więc będą się cieszyć. To nie będą prezenty Gwiazdkowe, tylko noworoczne, więc mamy prawo zaszaleć i nikt nie może mieć pretensji, bo wszystko jest zgodnie z umową na Gwiazdkę po 50 zł. Nie było mowy o tym co na Nowy Rok, nie?
    Kasiu, każda z nas bywa czepialska i miewa odloty nastroju nawet bez leków, więc czuj się rozgrzeszona

    Madzia, o tak...moje dzieciaki dostarczają nam mega wrażeń przed świętami, oj dostarczają , szkoda gadać,

    Marti, fajna taka tańcząca sobota, Nie ma to jak w dużym mieście na mojej prowincji, w adwencie, nie ma żadnych imprez tańczonych.
    Gratuluję utraty 5 kg. To bardzo dużo


    Gruszko, my bardzo przeciwnie- nie lubimy karpia, ale kupujemy symbolicznie, głównie po to, by później schować łuski do portfela Rządzą inne ryby- głównie dorsz, pstrąg, sandacz. Te uwielbiamy i robimy w hurtowych ilościach

    Na razie, idę szykować się do pracy, udanego dnia
    kasiaogrodniczka and marti38 like this.

  7. #25887
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry!
    Ciesze sie Agnieszko, ze znowu tutaj jestes...

    Dobrego wtoreczku wam wszystkim zycze dziewczyny. Ja dzis ostatni dzionek w pracy. Od jutra urlop do 2 stycznia. I robota w domu!
    A w czwartek jedziemy do Polski i wracamy z synkiem w niedziele.
    Trzymajcie sie cieplo!

    Agnieszka111 lubi to.

  8. #25888
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu, ale fajny, długi urlop , no i synka będziesz miała

    Ja spadam do pracy. Przed nami ciężki,ale jednocześnie miły okres w szkole- przygotowujemy jasełka, ale najpierw dziś próbny egzamin dla ósmoklasistów, więc będę co miała robić między świętami a nowym rokiem, bo będę musiała go sprawdzić, zrobić analizę i napisać sprawozdanie Przy okazji...Krysiu, u mnie w szkole nie ma żadnej różnicy między gimnazjalistami a ósmoklasistami...jednakowo, to dorastająca, kipiąca hormonami młodzież

  9. #25889
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Hej, super Aga że już masz dostęp do laptopa, nawet jak to jest zastępczy
    Moja nowa kurtka, wygląda lepiej na modelce large_img_1548543.jpg
    Dziś ostatni dzień robiłam zbiórkę w pracy , nawet sporo zebrałam, chyba ze 300 zł, sprzedałam wszystkie fanty, które wam pokazałam plus sporo kartek, obiecałam Sucharkowi że kończę z produkcją w tym roku.... ale pewnie nie wytrzymam.... no to moze się za druty wezmę bo o drutach nie było mowy

  10. #25890
    Awatar marti38
    marti38 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-08-2011
    Posty
    7,934

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry, Dziewczyny :-)

    Dni lecą jak szalone, ledwie się zacznie, już jest koniec. Ale zawsze grudzień tak wygląda – co roku obiecuję sobie, że np. prezenty kupię duuuuużo wcześniej, ale nie wychodzi nam to za bardzo, bo wszyscy czekają na ostatnią chwilę z pomysłami. No i akcje świąteczne, w których biorę udział, też dostarczają nam listy od dzieci dopiero w grudniu.
    Wygląda na to, że finiszuję – w tym roku udało się kupic prezenty dla 9 dzieci , na część znalazłam „sponsorów”, np. mojego szefa. Opowiedziałam mu o akcji, a on otworzył serce (i portfel ) Fajnie, że dzieci z DD dostana prezenty, ale smutne jest to, że niektóre z nich mają rodziców. I sądząc po treści listu ( w którym mama dziewczynki prosi Mikołaja o lego i lalkę dla dziewczynki i nowego tableta dla tatusia), nie sa to skromni, biedni ludzie. Chcę być dobrze zrozumiana – w akcji jednej czy drugiej chodzi o radość dzieci, niezależnie od rodziców. Ale inaczej myśli się o sytuacji dzieci z rodziny gdzieś z Wielkopolski – na mapie osada z 3 chałup na krzyż, totalne bezrobocie i beznadzieja. Ale co roku po świętach przychodzi skromniutka kartka z podziękowaniem i błogosławieństwem i to tak bardzo cieszy.
    A co innego, kiedy w domu dziecka są dwie małe dziewczynki, a w liście „mama” prosi o prezent również dla tatusia. Czuję wtedy taką bezsilną złość na ludzi….
    Zaangażowałam w akcję też rodziców Przemka i jego brata :-) Fajnie, że przychodzi taki czas, kiedy ludzie potrafią i chcą się dzielić. A wszystkie dzieciaki będą miały fajne święta :-)
    Moje prezenty tez zapowiadają się fajnie, mam też nadzieję, że te ode mnie i Przemka również się spodobają :-) Chociaż niespodzianek będzie mało, bo wszystko zgodnie z życzeniami dzieci i dorosłych.
    Teściowie dostaną jak zwykle bilety do teatru, w bonusie na jedno wyjście z nami – sami o to prosili, bo to podobno największa radość

    Teresko, może na razie Twój szwagier powinien ograniczyć prowadzenie samochodu albo dłużej wypoczywać? Zaśnięcie to jedno, ale może mu się przecież zdarzyć zasłabnięcie za kierownicą i co wtedy? W każdym razie przeżycie straszne.
    Masz rację, że rozpuszczone te Twoje kociaste Przetrzymać się ich trochę nie da, żeby jadły grzecznie to co dajesz, nawet jeśli z lodówki?
    Mam nadzieję, że za chwilę znowu zaczniesz jeść, bo martwi mnie Twój brak apetytu. Morwy raczej nie da się jeść w ilościach hurtowych, skoro jedna mała paczuszka kosztuje 9 zł

    Agnieszko, jesteście chyba bardzo ciastożerni – tyle słodkości! Czy robisz po prostu w małych blaszkach a mnie się wydaje, że tak dużo? Kupowanie prezentów w październiku to jest niedościgniony dla mnie ideał i tej umiejętności bardzo Ci zazdroszczę. Dziękuję za gratulacje :-), 5 kg to dużo, ale nie przy tej masie niestety. Twarz mi szczupleje, bo zawsze od tego zaczyna się chudnięcie. Na taki zauważalny widok – to jeszcze wielokrotnośc tej 5 musi być. Ale będzie i nie widze innej wersji

    Krysiu, myślę, że za skromne masz mniemanie o swoim menu świątecznym. Przecież rodzinę karmisz, i to na pewno zgodnie z tradycją, więc rodzina nie ma powodu do narzekań
    O dietę zupową podpytywałam, bo chciałam się dowiedzieć, czy lecieć dalej z przepisami :-)

    Sabinko, tak z ciekawości zapytam – dlaczego Monignac nie podpasował? Mówiłaś, że smaczne rzeczy, że gubia Cie ilości – można trochę zmodyfikować, żeby ilości były takie jak lubisz a jednocześnie dieta szła. Przykro mi, że Cie przybywa, bo wiem, jakie to dołujące. Liczę, że po świętach jednak wena Cię dopadnie, bo skoro w szafkach masz różne fajne rzeczy, to szkoda z nich nie korzystać, prawda?

    Kasiu, fajnie, że pieski się zapoznały, może będzie mniej stresująco na wigilii :-) Nigdy nie jadłam topinabura… dobre to jest? Przypomina w smaku coś znanego?

    Maniusiu, będę czekała niecierpliwie na relację z przyjęcia w eleganckim hotelu :-) I brawa za akcję fantową, zwierzaki też będą miały święta!

    Gruschko, to w karpiowej kwestii jesteśmy na dwóch różnych biegunach. Raz w życiu spróbowałam i był okropny – może źle przyrządzony? W każdym razie teraz to już i tak „po ptakach”
    Wyobrażam sobie jakie będziesz zdjęcia wrzucać na apkę i już się na nie cieszę :-) Melduję, że cukierki zostały pożarte i już nic nie będzie kusiło
    Fajnie masz teraz, za chwilę ukochane S i S obok Ciebie

    Magda, firmy w weekendy nie można zwiedzać. Tzn w ogóle nie można; wchodzi się jako gość, na zaproszenie; zasieki jak w wartowni na wejściu Ty i koleżanka, nawet po 16 nie ma problemu, odezwij się jak będziesz w Polsce, to się umówimy :-)

    Miłego popołudnia :-)
    maniusia72 and Agnieszka111 like this.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •