Dzięki, za dobre słowo, ale tak przełom roku kalendarzowego i wejscie w wiek seniora, któremu tańsza migawka przysługuje jest dla mnie trudne. Ale kocham cię Agnisiuhttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...17_4p_orig.gif.
Wersja do druku
Dzięki, za dobre słowo, ale tak przełom roku kalendarzowego i wejscie w wiek seniora, któremu tańsza migawka przysługuje jest dla mnie trudne. Ale kocham cię Agnisiuhttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...17_4p_orig.gif.
https://forum.jestemfit.pl/attachmen...tygodniowa.jpg Brownie 6 tygodniowa
Szarlotekhttps://forum.jestemfit.pl/attachmen...49-charlot.jpgjuż jakiś 2-3 miesięczny.
https://forum.jestemfit.pl/attachmen...49-a-kasia.jpg
Kasia po powrocie ze szpitala też jakaś 7-8 tygodniowa.Trafiłam w dawnych postach na ich zdjęcia tak mi sie jakoś chciało z wami podzielić najbliższymi dla mnie żyjątkami.
Zobaczyłam je i strzała amora trafiła mnie po trzykroćhttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...38_oj_orig.gifhttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...38_oj_orig.gifhttps://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...38_oj_orig.gif
Teresko, mnie też jesteś potrzebna
daleko Ci jeszcze do starego Indianina !!!!!
Albo starej indianki!:mdr:
https://st.depositphotos.com/1099671...-old-woman.jpg
No ale tu juz widze pewne podobienstwo...:mdr:
http://1.bp.blogspot.com/-1GUjy5KIb6...0/P1000753.JPG
Tereniu kochana napisałam dużo, ale skasowałam. Podpinam się za to pod to, co napisała Agnieszka. To co naprawdę chciałabym teraz zrobić, to mocno Cię przytulić :heart:. Mam nadzieję, że chociaż trochę to poczujesz. Już niedługo wyjazd i ten, jak to określiłaś „ostry start w wiosnę”. Wierzę, że pozwoli Ci znowu popatrzeć na świat z większym optymizmem.
A młodziutkie kocie szczęścia cudne i bardzo rozbrajające :D
Maniusiu, to co Ty napisałaś też bardzo trudne :arf:.
Tak a propos kotków. Koleżanka córki przysłała jej właśnie zdjęcie z kotem siedzącym na balkonie. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby to był jej kot i gdyby to nie było dziesiąte piętro! :oh:
Tereniu, jak tak napisałaś o tych sankach i łyżwach, to i u mnie pojawiała się tęsknota za nimi. No może za łyżwami mniej, bo za bardzo nie miałam okazji, żeby nauczyć się na nich jeździć. Ale saneczki, oj tak! :D
Katarzyno dawno cię chyba nikt nie maźnął w gryziok https://forum.jestemfit.pl/imgssl.ph...11_Wv_orig.gif.
Ale mnie rozbawiłaś. Rychtyk moja figura.
Dzięki dziewczynki.Wygrzebię się chyba z tego dołka jak i z poprzednich ale wolno mi idzie.