No, to mam pól godziny do wyjścia, wszystko przygotowane, więc mogę chwilę popisać
Krysiu, taki jest plan...żeby się w pracy nie dać i jeszcze żeby było miło . Bardzo się o to z trzema przyjaciółkami staramy i na razie nam się udaje. Jest więc szansa, że nie oszalejemy
Zbiórka zakończyła się 17 milionami, a miał być tysiąc złotych cudna akcja
I ja kocham morze zawsze, gdy jesteśmy u mamy, choć na kilka godzin jedziemy do do Stegny , od której dzieli nas 70 km lub Krynicy Morskiej. Wg mnie, to dwie najcudowniejsze nadmorskie miejscowości, choć nie zaprzeczam, że przemawia przeze mnie lokalny patriotyzm To zresztą była ukochana miejscówka Joanny Chmielewskiej W ciągu roku zdarzają się nam weekendowe wyjazdy do Gdańska, bo od nas z kolei tam mamy najbliżej- 3 godziny drogi autostradą.
Marti, w butiku Marti, w ubiegłym roku też kupiłam sobie bieliznę i moja córka również, bo trafiłyśmy na super promocje . Starówka kołobrzeska bardzo mi się podoba. Byłam tam, gdy ją budowano i później kilka razy po jej całkowitym postawieniu. To był bardzo dobry pomysł.
Jak mój Kuba był młodszy, to strasznie bał się pływania pirackim statkiem, który wtedy był bardzo modny, a potem trochę podupadł i już wszyscy się baliśmy Teraz podobno znów pływa.
Trzymam kciuki za Twoje postanowienia dietetyczno- ruchowe
Monko i mnie interesują Twoje wyniki na diecie 8 godzinnej Jak długo na niej jesteś?
cdn.
Idę do pracy .