Jadłam od przyjazdu.Codziennie.Aż zjadłam prawie 1/2 kg masła orzechowego.A kotom to żałuję jedzenia , a sama to ech.......
Jadłam od przyjazdu.Codziennie.Aż zjadłam prawie 1/2 kg masła orzechowego.A kotom to żałuję jedzenia , a sama to ech.......
Oj TinnGo to ty cały tydzień to jadłaś - dzielna jesteś bo ja bym chyba na raz to wszamalajak dobre było a pewnie tak.
Jak żałujesz? Przevi3z Twoje koty mają raj.....
Witajcie!
Tereniu, co do dietkowania, to trudno się z Toba nie zgodzic. Tez jestem po dziesiątkach diet i tez mam tendencje do kompulsywnego jedzenia (tych zreszta, co maja problem z uczuciem sytości, jest wśród nas o wiele wiecej), dlatego wiem o czym piszesz, kiedy wspominasz jak trudna nad soba zapanowac, kiedy już sie zacznie (chociaż sloik masla orzechowego to by u mnie tylu dni raczej się nie utrzymal, wiec może nie jest z Toba tak zle?). Rzecz w tym, ze codziennie kiedys trzeba zaczac jesc. Dlatego wciąż szukam i probuje się dowiedziec, jak wtedy sobie radzic. To znaczy teoretycznie wiem, praktyka ciagle zawodzi. Tobie duzo pomogl Dukan i pieknie się po nim trzymasz. Mnie troche pomogla Dabrowska, ale daleko mi jeszcze do chociaż przyzwoitej wagi. Wobec tego nie wystarczy mi trwac, musze szukac dalej. Na ten moment skierowałam się w strone okienek. Nie sa łatwe, ale daja jakies wytchnienie od jedzenia. Poki wiec dam rade, albo dopóki będę do nich przekonana, to sprobuje się trzymac. Mam nadzieje, ze powoli poradze sobie tez nadmiarem, który zjadam w czasie dozwolonym. Oczywiście i jak najbardziej masz racje, ze w swoich zmaganiach caly czas trzeba tez pamiętać o ruchu. Wlasnie usłyszałam takie zdanie - sport to najlepszy antydepresant. I mysle, z warto się je zapamiętać.
Co do hedonizmu i kochania siebie, to otyłości z tym jednak chyba nie bardzo po drodze. Prawdziwy hedonista jak najbardziej smakuje zycie, dogadza sobie, potrafi cieszyc się i korzystac z codziennych przyjemności. Ale nie przytyje tyle, bo wlasnie za bardzo kocha siebie. To zupełnie inne mechanizmy.
Przykro, ze wasza piekna historia wakacyjna nie daje się zamknąć z uśmiechem. To przy okazji tez lekcja dla nas wszystkich i tak do tego może podejdzmy.
Agnieszko, jeśli można spytac, to co sobie fundujesz w tym rocznym przeglądzie „podwozia i buforow”? I jeszcze, żeby się upewnic – od tygodnia eksperyment dotyczy IF? Gratki za spadek.
Marti, wiem ze lekarz pochwalil Cie za zumbe, ale jak ona ma się do chorej nogi? Bo to jednak duzy wysilek. Co w niej takiego jest, ze jej jednak nie nadwyreza? Brawo za klik i niech się trzyma.
Maniusiu bardzo spodobala mi się Twoja autorefleksja. Bo to naprawde nie takie proste przyznac się do wlasnych bledow. Czyli rozumiem, ze te wszystkie faworki to Artur?Brawo za samozaparcie i jego pozytywne skutki!
Sabinko u nas tez dzisiaj były michalki i jeszcze chalwa do tego i tez nie odwróciłam glowy, ale nie wiem czy to Cie w jakikolwiek sposób pocieszy.
Kaniu, rzeczywiście chodzilo mi o diete zupowa, bo tak mi się skojarzylo z zupami, które gotuje Ci corka. Swoja droga w ten sposób naprawde mogłabyś wypróbować na dluzsza mete dzialanie tej dietki. Ludzie sporo na niej chudna. Pape tez dobry, tyle ze może efekty mniej spektakularne. O wo również podpytywałam. Widze, ze jedzenie kompulsywne to i Twój problem. No coz, witaj w klubie
. Wiem, ze znalazłaś sposób na siebie, ale dopiero jak napiszesz, ze trzymasz się wlasnych ustalen, można będzie odtrąbić sukces. Mam nadzieje, ze u meza wszystko ok?
Moniu, dzieki za jadłospisy. Wszystko wyglada na smaczne (musiałam tylko sprawdzic co to szukszuka i tez mi pasuje). Tak jak Ty nie umiem, nie lubie i nie licze kalorii, wiec nie mam pojecia ile zjadasz. Jeżeli czujesz się nasycona, to pewnie jest ok. Dla mnie byloby za malo, ale tez mam bardzo rozszerzony zoladek. Swoich jadłospisów nie podaje, bo nie mam na razie czegos takiego. Po prostu jem to, na co mam akurat ochote i w takiej ilości, ze na pewno nie byłabyś zmobilizowana.
Gruszko, czyzby znowu przygotowania wysylkowe![]()
Hejka w wieczorowych porach,a raczej w koszuli nocnej już...
...zapisałam,sprawdziłam dostępność w moich bibliotekach...w najbliższym czasie pewnie zamówię wszystkie cztery! części
sama zawieram bliższą znajomość z panią Anną H.Niemczynow "Bluszcz"
...tia tylko troszku żylasty..i tłusty
i tuś mi Moniu siostrą
ojej!...myślę,że to maluchy Cię tak sponiewierały;znam ból...sama wreszcie dzisiaj wypoczywam
...kolejna siostramasz rację!!
...noo mam nagotowanych,zasłoiczkowanych pysznych zup różnych całe multum,ale...to nie takie proste jakby się wydawało,
bo wskazane jest jeść 4,5 albo nawet 6 zupi tylko zup
...nie śledzę "zupomanii",ale z tego co mi przekazała córka
to i owszem dziewczyny chudną ,ale...są sygnały o wypadaniu włosów,zmianach skórnych,bo niby w tych zupach jest wszystko,
ale warzywa gotowane i tylko jeden owoc...brak surowizny...więc same zupy dla mnie![]()
no własnie ja już! nie chcę szybko,bo szybko to już u mnie było...i za każdym razem jo-jo...teraz chciałabym powoli,zdrowo i na długo,
może nawet na zawsze...rozmarzyłam się
jestem wielką orędowniczką W-O,przekonana o jej zdrowotności,zaś ale nie potrafię mądrze z niej wychodzić
i za każdym razem mam niesamowite parcie na słodkie...
..oj!! i mnie mus
Dzień dobryZapraszam na kawę, dużo kawy to może wszystkie przyjdą tutaj a nie tam
![]()
[attach]43735[/attach
Kawa dla chetnych, różna roznista
]
Sporo się u mnie dzieje,czas pędzi i trochę mi go brakuje na forum
Pomacham na razie tylko 2 łapkami,u mnie nadal wiosna
Samych miłych rzeczy wam życzę ,na dziś i na zapas![]()
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html