Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[Natka55]

[B][B]Dzień doberek
Reginko, Sabinko
Kochane jesteście ,ale już mam bilet kupiony do Koszalina ,żeby być jak najwcześniej.Dopiero stamtąd nie wiem jeszcze co i jak to się zdzwonimy z Sabinką jak się już ogarnie po powrocie.
Madzia ma być koło 16-tej w Koszalinie, Aga z Kasią nie wiadomo ,zależy jak droga będzie, a Krysia jeszcze nie pisała.
Ja będę koło 12-ej w Koszalinie ,a dalej zobaczymy. Pamiętajcie ,ze mamy wpłacone po 30% reszta na miejscu plus parking i klimatyczne.
Sprawdzałam pogoda zaczyna się 31-go i mam nadzieję ,że tak zostanie.
To do miłego spadam sprzątać, bo M się pakuje ,a ja mam jeszcze trochę do przygotowania, potem ostatnie zakupy i wyjazd.

[Natka55]

Odliczamy: 14

[Natka55]

Odliczamy: 14 dni

[krysiapysia]

Witajcie Zawziętaski
O matko! 14 dni - chyba zaczynam się stresować

Natko – ale ja wysłałam Ci maila z godziną przyjazdu! Sprawdź proszę 4 lipca.

Będę w Koszalinie tak w okolicach godz. 15.30. No i właśnie nie wiem, co dalej. Na razie widzę, że Kalahari też cos w tym czasie, ale pewnie jest równie mało zorientowana jak ja.

Sabinko kochana, w Tobie nadzieja. Proszę Cię , może na maila, żebyś podała jaki autobus, gdzie wsiąść i gdzie wysiąść?

Gammuś – chciałam się wgłębić w ten niezgłębiony temat nałogu, ale zostawiam to na nasze spotkanie. Teraz rozpoczęłam wakacje i za nic nie chcę myśleć o swoich ułomnościach chociaż przez kilka najbliższych dni.

[Natka55]

Krysiu kochana no jaka sirota ze mnie , już widzę .OMG co ślepemu po oczach.
Zapytam Sabinki jak się już odnajdzie po powcocie.:P

[gamma56]

Krysiu...
nie boj nic jak bedzie problem z autobusem , albo Agniezska z Kasia nie dadza rady, to najwyzej ja obroce jeszcze raz do Koszalina po ciebie i Magdusie ...

[krysiapysia]

Natko – nic nie szkodzi. Dobrze, ze się zguba wpisowa znalazła . Teraz będę jednak grzecznie czekała na wieści od Sabinki .
Gammuś kochana – dziękuję już za samą propozycję! Mam jednak nadzieję, że nie będę musiała Cię dodatkowo angażować, tylko spokojnie wsiądę w jakieś bucisko i znajdę Was już na miejscu .

[gamma56]

A moze tak kogos skusze ?



Natko ...
odliczaj odliczaj , bo moje odliczanie calkiem inne ...dla mnie wszyszko zaczyna sie juz za
7 dni


ale narezie jeszcze ostatni dzien dyzuru u corki i pieskow.... dzisiaj wracaja cali szczesliwi i wypoczeci ... Marie jak wielu rodakow przywziezie z Polski nowe zeby no nie takie jak to sobie ludzie przywoza,ale w czasie urlopu wyrosly jej 3 nowe zabki a czwarty tez juz w drodze ....

Sabinko ...
ogarniaj sie i opowiadaj .... no i koniecznie jakies fotki na FB wrzuc...

Ewa...
wiem ze masz chyba dzis Lucusia, ale kwake z nami prosze siorbnij

Krysiu...
jak bedziecie mialy inna opcje dotarcia na miejsce to ok ,ale jesli nie to dzwon jak w dym...

Milego dnia kobitki i wpadajcie kawki siorbnac i pomachac....

[Natka55]

Dzień dobry
Dosiadam się na chwilę do kawki.
Jak widać wakacje w pełni , u mnie dzisiaj duszno, a słońce na zmianę raz wychodzi , raz się chowa.
Mam dzisiaj dzień sprzątający, więc będę zaglądać.
Ząbki wnusi trzeba uwiecznić, może coś wrzucisz na FB jak wnusia wróci.
Młodzi wypoczęci to teraz Ty śmigasz na urlop, zdzwonimy się w kraju.
Na razie wracam do pracy.

[krysiapysia]

Dzień dobry w ten upalny dzionek. Dobrze, że kawa postawiona i nawet wypita w towarzystwie . Ja czasami piję łyka, więc też do Was dosiądę . Przy okazji zerknę, co też robią nasze Zawzietaski:
Agnieszka – Francja, zwiedzanie, dużo atrakcji, mało czasu. Mam nadzieję, ze potem trochę nam poopowiada?
Ewa – Lucjan najważniejszy, ale szansa, że zajrzy chociaż na chwilę jest
Gammuś – na szczęście na posterunku, chociaż jak wróci ukochana Marie to nie wiem, co będzie?
Jolinka – przerwa w remoncie, ale sił chyba jeszcze brak? Mimo to jest nadzieja, że jak bardziej odpocznie, to zajrzy?
Kalahari – o, jest w Pl i teraz pewnie zajęta podróżami i znajomymi. Na pewno za jakiś czas da znak!
Kasieńka – a Kasieńka jest w Pl, z najbliższymi i absolutnie nie będziemy jej przeszkadzać
Krysia – właśnie zaczęła urlop i w związku z tym jest na razie w małym szoku
Maniusia – przychodzi z doskoku, więc zawsze jest nadzieja, że się pojawi.
Natka – dla nas dobrze, że już na posterunku, ale dla niej mniej. Szkoda, że nasza radość wiąże się z wyjazdami jej kochania
Sabinko – ostatnia w zestawieniu, ale tylko i wyłącznie dlatego, że tak wyszło alfabetycznie. Moje oczy teraz bardzo wpatrzone w Sabinkę, więc spokojnie czekam, jak się ogarnie po przyjeździe. I też mam dużą nadzieję, że trochę nam tu potem poopowiada i zdjęć pokaże .
Na słońce za bardzo się nie wystawiajcie, pijcie dużo, odpoczywajcie i co jakiś czas zaglądajcie