Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Jolinko ...
kciukasy trzymam od switu i przytulam mocno... nie stresuj sie kochana, bo wszystko musi byc dobrze... innej opcji nie ma ...
Natko ...
jakos napewno sobie poradzimy z dojazdem do Dabek ... troche kaszana, ze tak co godzine do Koszalina dojezdzacie, ale nie takie przeszkody sie pokonywalo
Krysiu...
ja nad morzem wcale nie potrzebuje extra pogody, wazne ze tam jestem i moge troche podreptac w slonej wodzie ... nawet w listopadzie tak dreptalam .... upalow z gruntu rzeczy nie znosze...
Kasiu...
ciesze sie , ze tak dobrze sie bawisz ... ciekawa jestem czy ustalilas cos z tymi znajomymi, wracajacymi z POznania czy musimy szukac innego rozwiazania ... ale nie boj nic na autobanie napewno nie zostaniesz ...
Kalahari , Sabinko , Agnieszko
Milego dnia zawzietaski kochane ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]