Miałam wczoraj bardzo dziwne zdarzenie do dziś nie wiem o co chodzi
Mama mi powiedziała że bratowa przyjedzie, no ok, tydzień wcześniej tez dzwoniła że przyjedzie i nie przyjechała, ale koło 10 patrze są, wchodzi bratowa z córką,( brat mamy została za brama) i mówi że mieli u nas posiedzieć ale dziecko usnęło w aucie to tylko się przywitają i jadą . No i o co kaman?
No jakos sobie nie moge wyobrazic, byc pod domem siostry i nawet się nie wejść i nie przywitać
no jestem dość mocno zadziwona....