Strona 277 z 3048 PierwszyPierwszy ... 177 227 267 275 276 277 278 279 287 327 377 777 1277 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,761 do 2,770 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #2761
    Awatar kalahari
    kalahari jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2015
    Mieszka w
    italia
    Posty
    989

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    ciao!!!
    Jolinkaa, Agnieszka111 and evige like this.

  2. #2762
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Też powiem ciao
    Natka55 and Agnieszka111 like this.

  3. #2763
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia


    Oj kochane Zawziętaski, mądrości w tej Krysi to za grosz! Pojechałam dzisiaj na targ. Pojechałam, bo ten co był blisko niestety zlikwidowali. Dojazd oznacza, ze nie bywam tam tak często, jakbym chciała. I jaki tego efekt? – cztery kg owoców do szybkiego zjedzenia! No nie mogłam się oprzeć – maliny! czereśnie! śliwki! brzoskwinie! (a w domu jeszcze arbuz!). M. nie je owoców w ogóle, córcia tycio. Czyli to wszystko kto będzie pałaszował?

    Kalahari – ciao

    Natko – a gdzie dzisiejsze odliczanie?!

    Ewo – dobrze, że się rozpisałaś i przyjemnie Cię wtedy czytać. Jak sama napisałaś, łapiesz bakcyla, więc kto wie, może przyjazd na wspólne spotkanie za jakiś czas wcale nie będzie taki niemożliwy? Jestem pod ogromnym wrażeniem różnorodności ćwiczeń i zajęć, jakie ma Twój L. Mam porównanie z tym, co na turnusie rehabilitacyjnym proponowali teściowej. Właściwie nie ma porównania. Ale dla Was to dobrze i duża mądrość Twojego mężczyzny, że podjął decyzję o przedłużeniu pobytu.

    Maniusiu – przykra sprawa z Twoją mamą. Ja jestem na bieżąco z tematem z powodu teściowej. Teraz, po siedmiu miesiącach, radzi sobie w miarę dobrze, ale ze względu na podeszły wiek trudno mówić o powrocie do pełnej sprawności.

    Jolinko – piękny Ci ta nasza Natka znalazła magnez. I pewnie wszystko w tym napisie zgadza się jak znalazł . Fajnie, że jedziesz z mężem. Myślę, że dla Twojego syna to też jest pewna odmiana i na pewno sobie w czasie waszej nieobecności świetnie poradzi.


    Agnieszko – przyjrzałam się dokładniej tej prognozie i wychodzi na to, że mimo ewentualnych burz, w sobotę będzie w miarę ciepło. A sobota to dzień, który teoretycznie jest cały nasz! Damy radę

    Kasiu – kawy raczej nie piję, ale tej Twojej …
    Przykre są te obserwacje dotyczące braku przystosowania dla niepełnosprawnych. Podejrzewam niestety, że Niemczech jest to już o niebo lepiej rozwiązane

    Gammuś – szerokiej, spokojnej drogi i … do zobaczenia

    Sabinko – ciao i gratki za spadeczek

    Dolinolotosu – dzięki za pocieszający wpis pogodowy. Może faktycznie a nuż?
    Jolinkaa, Natka55 and Agnieszka111 like this.

  4. #2764
    Awatar Natka55
    Natka55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    1,070

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam Zawziętaski
    Krysiu już się poprawiam.

    Odliczamy: 7
    Poszłam po zakupy, do banku, apteki wykupić receptę, bo na śmierć o niej zapomniałam i normalnie zapomniałam o wpisie.Ot skleroza.
    W miedzy czasie zjadłam na spacerze loda ( pyszne z cukierni sorbet z mango to owoce ,a nie jakieś smakowe dodatki).
    Potem poszłam po gazetę i kupiłam jagodziankę.Ot stara głupia baba, jęczy potem ,że się z wagą buja .
    Potem to był jeszcze chlebek na zakwasie żytni, chciałam sprawdzić czy mi zaszkodzi- oczywiście już po pół godzinie chrypka . Pytanie co mi zaszkodziło? Czy te lody, czy ta bułka czy chleb.
    To tak pokrótce , moje dzisiejsze wpadki jedzeniowe. Pytanie czy wybiorę się na rower jeszcze sobie zadaję sama, bo po tym chlebie to poszłabym spać.
    Buziaki dla wszystkich na razie tyle , bo tak długo pisze ,że mnie zaraz wyrzuci.

  5. #2765
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie moje Zabinki!
    Czemu Zabinki? Nie wiem! Moze dlatego, ze ja lubie zabki???


    Trudno mi usiasc tutaj na dluzej do lepka, bo jak wiadomo na urlopie...rodzinka domaga sie zeby z nia byc- a nie siedziec przy komputerze.
    Dzieki wam wszystkim za mile wpisiki- malz mnie dzis przegnal po gorach a na wieczor mam zabukowany prezent rocznicowy...
    masaz odchudzajacy w tutejszym SPA! Przyda sie przy tych wszystkich goferkach!
    Fotoreportaz z gor-na fb... zapraszam!

  6. #2766
    Awatar Natka55
    Natka55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    1,070

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Teraz mogłam się cofnąć o stronę i poczytać co pisałyście od rana.
    Agnieszko u mnie dzisiaj było w prognozie 20 stopni jak wyszło słonce zrobiło się 30 i 40 w słońcu, więc nie ma się co martwić.
    Na pewno według tej prognozy pogodę będzie miała Krysia ostatnie 3 dni,a my no cóż , jak to mówią w dobrym towarzystwie zła pogoda nie przeszkadza.
    Gamuś Twój licznik szybciej odmierzał.
    Szerokiej drogi , gumowych drzew i prostych zakrętów Ci życzę.
    Ewuniu jak miło Cię widzieć radosną i wypoczętą. Oferta rehabilitacyjna dla Twojego L. jest oszałamiająca, Bogu dziękować ,ze ma możliwość z niej skorzystać w pełni.
    Niech się wykazują, bo to u nich był ten incydent z temperaturą, dzięki Twojej determinacji L wrócił do kliniki i znów go postawili na nogi.
    Teraz czas rehabilitacji jest najważniejszy i wierzę w to ,ze to już finisz Waszych zmagań i cierpień.
    Sabinko a Twoja wnusia jest po prostu PRZEŚLICZNA , cudny Czerwony Kapturek choć minka na ostatniej fotce juz taka nietęga była.
    Jolinko ciesze się ,że breloczki i magnes się spodobały, zawsze to kilka więcej do Twojej i synka kolekcji.
    Dolinko, Maniusiu, Kasieńko, Madziu

  7. #2767
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cześć dziewczynki

    zaraz będę się zbierać do koleżanki na piwko bo jakoś wypadłyśmy z rytmu przez wyjazdy moje i jej a zwykle spotykałyśmy się raz w tygodniu, zresztą i tak czekam jak mi da znać że już wróciła z pracy bo różnie z tym powrotem u niej bywa ale jakoś wyszykować się trza

    Natko
    no moja wnusia jest super (dla zainteresowanych zdjęcia na FB bo tutaj nie wrzucam) ale każda babcia tak uważa i nie jestem wyjątkiem w tej dziedzinie ha ha, twoja też jest super
    taka mnie naszła refleksja bo spojrzeniu na twoją stopkę - ostatnio widziałyśmy się chyba we wrześniu i ważyłaś wtedy chyba tyle ile podałaś na wstępie stopki...schudłaś ponad 15 kg przez ten czas!!!! JESTEŚ WIELKA
    a ja dalej się bujam i żeby było śmieszniej Krysia gratuluje mi dzisiaj spadku ....co to za spadek.... a zresztą wczoraj i dzisiaj pojadłam to i ten spadek szlag trafi

  8. #2768
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia


  9. #2769
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dziewczynki, nie wiem skąd Wam przyszło do głowy, że ja sie martwię, że nad morzem będzie chłodno !
    Kochane, po dwóch tygodniach we Włoszech ,
    spędzonych w 38-39 stopniowym upale, ja się strasznie cieszę, że będzie taka fajna temperatura
    Ostatnio edytowane przez Agnieszka111 ; 24-07-2015 o 18:03
    kasiaogrodniczka and Natka55 like this.

  10. #2770
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jutro od razu z rana wyjazd do teściowej. Mam nadzieje wrócić w poniedziałek i to tak, żeby jeszcze załapać się na swoją rehabilitację. Odezwę się po powrocie. I wtedy pewnie dopiero zabiorę się do wstępnego wyszukiwania rzeczy na wyjazd.

    Sabinko – jest różnica między stopkami? Jest! No to i gratki się należą . O Natce nawet nie mówię, bo co patrzę na jej stopkę, to wstyd mi ogromny . Startowałyśmy z tego samego pułapu! Ona poszła jak burza, a ja zostałam w polu. Bardzo ją podziwiam, a na siebie wolę nie patrzeć! Zdjęcia na fb obejrzane – no po prostu śliczny Czerwony Kapturek

    Kasiu – powtórzę za dziewczynami: piękne to Wasze wędrowanie. Nawet jeżeli po drodze zdarzały się burze, to jak widać Wam one nie groźne. I tego bardzo życzę na następne trzydzieści lat .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •