Własnie mi zjadło pełen tekst ze szczegółami w kwesti zjazdu. Chwilowo nie bede go dublować bo mam ochote używać brzydkich słów.
Dziewczynki która godzina spotkania wchodzi w grę. Czy któraś ma zyczenie przenocować.
Chciała bym Marti poprosić o podjechanie do mnie do domu i razem ze mną na działkę.
Koty sa do obaczenia i trochę rzęczy w piwnicy do dowiezienia (pościel itd). kotów jeszcze nie przewożę.
Mogę sporządzić sałatkę(brokuł, feta, płatki kokosowe i majonez+jogurt 1;1).Chleb, masło, kawa ,herbata będą.
Mogę też ukroić sałatke tradycyjna jarzynową.No i na działce jest lodówka to mogę ją w lody zaopatrzyć umiem też ugotować zupę jarzynową na maśle , albo pieczarkową żeby była dla wegetarian.????
Adresy na apce.
Mam światło.Zniechęciłam bardzo zręcznie elektryka tak , że wyszedł właśnie z obiadem zapakowanym w słoiczki do zjedzenia w domu.
Bo ja to raczej zła kobieta jestem.
No do facetów nie mam ręki i cierpliwości.No i tak naprawdę , najprawdziwsza prawdę mówię mam ich już w życiu po kokardę.
Mówicie, że do Szarlotka mam cierpliwość , ja do tych moich dwóch kolejnych to miałam cierpliwość(10 i 12 lat czyśca na ziemi), ale jest nade mną opieka instancji wyższej, która zamiast nich zesłała mi koty, żebym nareszcie wiedziała co to jest spokojne i szczęśliwe życie , w którym mieszkasz z kimś dla kogo jesteś najważniejsza, który to ci codziennie okazuje(potrójnie), nie pije, nie marudzi, nie zdradza, nie odyma się jak bak w kobylej dupie o byle co, któremu nie musisz prać, prasować, gotować i zabierać pilota od TV o i jeszcze jednego musiałam zasilać finansowo.
Ja już zdrowia i ochoty na faceta nie mam.