69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja tez sie cieszę z ochłodzenia...bardzo
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Najlepsze życzenia dla Agnieszki i jej męża z okazji Rocznicy Ślubu 




-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
AGNIESZO,wszystkiego dobrego WAM
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam i ja sie ciesze, ze zrobilo sie ciut chlodniej! 
A okna Agusiu myje sie dwa razy w roku-na Wielkanoc i Boze Narodzenie!
To wiec zapewne kara za beszczeszczenie wakacyjnego wypoczynku!
A w ogole to dzis jest niedziela i ja jeszcze spie!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
O Rany Julek! Dobrze ze Dolinko przypomnialas!....
Dla Agnieszki i jej Kochania...
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, Dolinko, dziekuję !
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja jeszcze na chwilkę........dopada mnie pesymistyczne myślenie....oj dopada 
Już Wam pisałam,ze w piątek zaczęłam się bardzo źle czuć w południe i tak już było do późnej nocy.Zaczęły się duszności...dość silne,potem doszło kłucie i ból w plecach.Czyli choroba przypomniała mi o tym,że jestem sarkoludkiem.Dało mi w ten piątek popalić.Nawet inhalatory niewiele pomogły i całkiem byłam bez sił.Wczoraj i dzisiaj duszności dużo mniejsze,pozostał tylko lekki ból w plecach i nieprzyjemne kłucia.Przez 3 lata nie było objawów i nawet zapomniałam,że jestem chora....no to masz babo placek-przypomniało mi paskudztwo o sobie.Mam nadzieję,że zostanie z objawami tak jak dziś,żeby były siły zwiedzać na urlopie.
Uciekam-miłej niedzieli dziewuszki dla Was wszystkich i dla Waszych bliskich
Ostatnio edytowane przez Jolinkaa ; 30-07-2015 o 02:15
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Joluś , przytulam
cieszę się, że pogoda się zmieniła, również ze względu na Ciebie
Kiedy masz kontrolną wizytę ?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry
Jolu
miejmy nadzieje, że choroba nie będzie postępować i te objawy o których piszesz miną ale bardzo ci współczuję z powodu tego choróbska, nie wiem wiele na temat "sarkoludków" jak sama o sobie piszesz ale widzę, że objawy mogą być bardzo poważne, życzę ci z całego serca aby urlop był bez żadnych objawów "atrakcji" bo kto jak kto ale ty powinnaś mieć urlop udany bo na niego po prostu zasługujesz
Agnieszko
życzę ci kolejnych lat z mężem tak samo udanych i szczęśliwych jak te do tej pory albo i jeszcze szczęśliwszych
ja małżeństwo miałam nieudane ( pijak i damski bokser nawet) pomimo tego, ze zawarte 14 lutego w walentynki ale wtedy nikt nie słyszał o tym święcie ha ha a było to 34 lata temu...
ale jak wiecie jestem w związku i to od ponad 11 lat i chyba o to chodzi, mieszkamy oddzielnie ale jesteśmy razem i tylko czasem się zastanawiam kim ja jestem - kochanką, konkubiną, dziewczyną, przyjaciółką??? jak zwał tak zwał ale jesteśmy razem
co do okien to też mam brudne jak diabli ale dobrze, że ich nie umyłam skoro wczoraj była wielka burza a i teraz pada ha ha
ale skoro Agnieszka umyła bo będzie u niej Kasia to chyba i mnie wypadałoby umyć skoro będzie u mnie Gamma
wczoraj byliśmy na kabaretonie w naszym amfiteatrze - może ktoś oglądał i mnie widział bo była transmisja na żywo w dwójce???
niby było fajnie ale cena biletów nas trochę zaskoczyła J. dostał propozycję od kuzyna który miał na zbyciu dwa bilety i przedwczoraj do niego zadzwonił...bilety były po 150 zł !!! a przy naszych ostatnich wydatkach ( naprawa samochodu, laweta z Francji) to dużo
dzisiaj nie robię obiadu bo u J. jest jego córka z wnuczkami i tydzień temu byli wszyscy u mnie na obiedzie to dzisiaj ja idę do nich
ale piekę na deser babeczki jogurtowe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum