Witajcie
Agnieszko, no i całe szczęście, że odpuściłaś kijki! Dziękuję za dobre słowa, ale wiem, że ani Ty ani inne dziewczyny nie ustępujecie w swojej troskliwości . A że czasami którejś z nas coś umknie? No przy tym natłoku informacji wcale o to nie jest trudno . Ja w sobotę też do pracy. Odpracowujemy 21 czerwca, a wy?
Kasiu, miło się czasem pozytywnie rozczarować, ale równie miło dać się czasem pozytywnie zaskoczyć (to tak a propos tej kawki „jak za dawnych czasów” ). To, co wkleiłaś o kupowaniu jak najbardziej do dyskusji. I też dziękuję za dobre słowa, ale proszę nie ujmujcie sobie. Pamiętam ten wykład Szostaka, chociaż przyznaję, że teraz bardziej ciągnie mnie do tego następnego: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Miłego dnia wszystkim .