Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry w srode czyli maly piatek!
Alez dzis snilam przygodowo! Bladzilam gdzies w obcym kraju i miescie! Czegoz tam nie bylo! Ksiazke by mozna napisac. Albo film nakrecic!
Skad u mnie takie sny intensywne? Sama sie sobie dziwie!:neutral:Niewatpliwie to ma zwiazek z mymi lekami, bo mam te sny odkad jestem na tabletkach...
Maniusiu przeczytalam artykul, ktory wrzucilas. Probowalam kiedys to robic, ale jak to ja...po pewnym czasie stracilam ochote i przestalam zapisywac za co jestem wdzieczna i co milego mnie spotkalo czy czego milego doswiadczylam. Moze powinnam do tego wrocic?
Zapomnialam juz , ze twoja Marta jest moim stopowym towarzyszem niedoli... Biedna dziewczyna. Taka mloda i taka niedyspozycja! Teraz mlodosc to rekompensuje ale co bedzie z uplywem lat? Piszesz, ze jedna stopa nie bolala ja ciagle...no wlasnie i u mnie jest podobnie!
I dlatego nie chce zdecydowac sie na operacje! Bo raz boli, a raz nie... a obawiam sie, ze po operacji moze byc inaczej...
Ale wybieram sie raz jeszcze w tym tygodniu do ortopedy i chce go przycisnac zeby mi przepisal terapie manualna na te stope.
Wyczytalam bowiem, ze to moze sprawic duzo dobrego ta chiropraktyka... No zobaczymy...
Agnieszko jeszcze raz dziekuje za wczorajsza pomoc! Jestes nieoceniona w takich sytuacjach:yes::love:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Maniusiu przeczytalam artykul, ktory wrzucilas. Probowalam kiedys to robic, ale jak to ja...po pewnym czasie stracilam ochote i przestalam zapisywac za co jestem wdzieczna i co milego mnie spotkalo czy czego milego doswiadczylam. Moze powinnam do tego wrocic?
Ja tak na razie nie robię ale mam zamiar, na kręgu jedna dziewczyna bardzo namawia , mówi że na poczatku cięzko jej to sżło, ale z czasem coraz lepiej, kazdy krąg zaczyna się od tego że każda mówi za co jest dzisiaj wdzięczna i moga to byc takie małe wdzięczności np za ładną podgode, za piękne widoki, za śpiew ptaków
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry:)
No wczoraj się rozpisałam trochę tutaj na forum a dzisiaj będzie trudniej bo pożyczyłam wczoraj koleżance nauczycielce swój laptop bo jej poszedł do naprawy a w telefonie dużo gorzej się pisze. No ale dla chcącego nic trudnego:)
Na razie dużo nie napiszę bo zaraz zbieram się i jadę do koleżanki za miasto. Ma domek i ogródek to sobie w cieniu posiedzimy. Wczoraj była u mnie a dzisiaj mamy spotkanie u niej
Nad jezioro nie będziemy szły bo to kawał drogi i nie ma po drodze żadnego cienia. Cieszę się, że kiedyś spotkalysmy się po wielu latach i odnowiłyśmy kontakty. Nawet fajnie nam się razem gada chociaż nie we wszystkim się zgadzamy ale przecież nie musimy być jednomyślne we wszystkim:) My tutaj też mamy czasem różne poglądy na różne sprawy i o to chodzi, żeby zrozumieć drugiego, nawet jak myśli inaczej niż my.
Podoba mi się to znajdowanie pozytywów w życiu i bycie wdzięcznym choćby za małe sprawy czy drobiazgi. Muszę się nad tym zastanowić a przede wszystkim przeczytać do końca artykuł wrzucony przez Maniusie.
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 44878
miłego czwartku
miałam dzisiaj pyszne śniadanie
Omlet z twarożkiem i cukinią z pieczywem
Jaja kurze 60 g (1 szt.), Cukinia 120 g (½ szt.), Ser twarogowy chudy 60 g (2 plastry), Pomidor 130 g (1 średnia szt.), Jogurt naturalny 45 g (0,3 opak. po 150 g), Pieczywo pełnoziarniste 105 g (3 kromki), Olej 2 g (niecała łyżeczka) ,
Ser rozgnieć widelcem i wymieszaj z połową jogurtu oraz pokrojonym w kostkę pomidorem. Przypraw pieprzem i bazylią
Jajka roztrzep w miseczce i dodaj drugą połowę jogurtu
Cukinię pokrój w cienkie plasterki, dodaj do jajek i przypraw pieprzem
Masę z jajka i cukinii wylej na patelnię posmarowaną delikatnie olejem. Smaż pod przykryciem do ścięcia jajek
Na gotowy omlet wyłóż twarożek i zegnij na pół
Podawaj z pieczywem
zjadłam bez pieczywa, a cukinię starłam na tarce, niestety nie wyszedł omlet, bo się pokruszyło, tak samo było z tym omletem z marchewki, za to jest pyszne !
zjadłam bez pieczywa bo za duża porcja
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Hej w znowu upalny dzień
Cytat:
Zamieszczone przez
maniusia72
zjadłam bez pieczywa, a cukinię starłam na tarce, niestety nie wyszedł omlet, bo się pokruszyło, tak samo było z tym omletem z marchewki, za to jest pyszne !
zjadłam bez pieczywa bo za duża porcja
...noo ja tej pysznej fasolki po prowansalsku też zdzierżyć na raz nie mogłam
Czy chudniesz :confused: Czy pozostałe posiłki są również tak obfite:confused:
Miłego już! czwartku dzieffczęta:out::tuxout:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry rannym ptaszkom i nie tylko!
A naszego ptaszka naczelnego cos dzisiaj nie ma... czyzby juz w szkole?:mdr:
https://img15.demotywatoryfb.pl//upl...y1yu0x_600.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kaniu w sobotę będzie ważenie, po obwodach wydaje mi sie że jest mniej, ale waga stoi.
Wszystkie posiłki sa takie duże, wczoraj miałam zupe krem z kalafiora tez nie do przejedzenia, większością dziele się z mama.
Jak na razie nie mialam ani jednego posiłku niesmacznego
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry:)
Ale Maniusiu skoro nie zjadasz wszystkiego to nie wyjadasz przypisanej ci ilości kalorii i obyś jedząc mniej niż powinnaś na tej diecie nie miała potem jojo.
Ale ja w zasadzie nie powinnam się odzywać bo mnie samej nic nie wychodzi :(
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, przysięgam nie jest się w stanie zjeść tyle co jest w przepisie, powklejam zdjęcia jak coś takiego zrobię, pękł by mi żołądek, ale jestem najedzona do syta
Przykład dzisiaj miałam na obiad warzywa na patelnię 400 gramów!!!! plus ryż , od razu zrobiłam ich mniej
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Haha Kasiu, dokładnie tak wyglądam :D no może nie aż tak, ale tak się właśnie czuję :D
Siedzę w tej chwili w klasie, mam na przestrzał otwarte drzwi i okno, a w klasie temperatura 31 st. Na dworze 35. Siedzę w cienkiej lnianej sukience, a mokre mam wszystko.A przede mną jeszcze trzy sprawozdania...serio takiego hardcore chyba nigdy nie przeżyłam, Zrobiłam sobie chwil,ę przerwy, bo mózg mi się lasuje