Strona 2836 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1836 2336 2736 2786 2826 2834 2835 2836 2837 2838 2846 2886 2936 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 28,351 do 28,360 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #28351
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    TinnGo no przewodnicząca Zakładowej Komisji Inwentaryzacyjnej to dopiero fucha i funkcja
    No fucha to nie była bo prawie za darmo(70 zł na miesiąc), a roboty w okresie IV kwartału po kokardę i konieczność zebrania komisjii, czyli zmuszenia kolegów do oddelegowania ludzi w godzinach pracy.
    Nie chciał dać człowieka kierownik komórki i sam człowiek nie kwapił się do skakania po zimnych i brudnych magazynach zwłaszcza w grudniu.
    A ja nigdy na Sylwestra urlopu nie mogłam wziąć bo zawsze miedzy świetami i Nowym Rokiem były remanenty robót w toku bo wtedy stawała produkcja.Wrrrrrrrrrrrrr
    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    Agnieszko no mój zerwany pęcherz na pięcie unieruchomił mnie dzisiaj w domu bo chcę mu pozwolić ckoć trochę przyschnąć. może macie jakieś rady jak to przyspieszyć?
    Sabinko ja na przyspieszenie gojenia wszystkiego czy przeciętego palca, czy obtarcia używam takiej żółtej posypki z apteki.Nazywa sie dermacol ,proszek. Jak mam pęknięcie piety albo naskórka to łączę z jakimś kremem , żeby zmiękczyć skórę. Daję zawsze pod plaster i nie moczę , albo na noc.
    Pęcherz trzeba zasuszyć, kup sobie tę posypkę(niech J. ci kupi) i miej w domu. Mnie ratuje często bo ja i przez koty i przez noże czy kocie puszki mam sporo skaleczeń.
    Mnie też bardzo podobało się to co Agnieszka napisała o Norwegach.
    Ja w Stanach też byłam zachwycona tą uważnością na drugiego człowieka. Szanowanie jego przestrzeni, nie rzucanie się na towar w sklepie, czy walka o pierwszeństwo do lady, włażenie drugiemu na plecy.
    No a u ciebie Kasiu w Niemczech też mi się ta uczciwość podobała. No, że stoją w koszyku jabłka i jest kartka - 1 euro za kg i obok miseczka i waga. No i w tej miseczce leżą sobie pieniądze.
    Albo na polu słoneczników budka na zapłatę dla tych którzy sami się obsłużą. U nas w kraju nie do pomyślenia.
    A to światło(które przecież kosztuje) zapalone dla zbłąkanej osoby. To wzruszające.
    Podziałałam dzisiaj lekarsko.
    Trochę w swoim imieniu, trochę w siostry ale ruszyłam do przodu.
    No jestem zapisana do dwóch ginekologów na NFZ(u mnie i w przychodni przyszpitalnej) terminy nie najbliższe( 9 .08) ale mam jeszcze dwie wytypowane gdzie nie ma kolejek i jak będę już miała wyniki histopatologiczne to tam się dowiem czy nie można prędzej .
    Wszystko dzięki stronie Marti gdzie są adresy i telefony.A przychodnie znam bo korzystam z rehabilitacji w nich, obie są w bardzo nieciekawej lokalizacji, ale ja mam akurat dobre połączenie i puki ludzie się nie zwiedzą , że mają krótkie terminy to dobrze z nich korzystać.
    No i zapisałam siostrę do kardiologa.Takiego u którego ja byłam i polecała mi go też znajoma(leczy jej 90 letnią mamę i nie patrzy na nią jak na zywego umarlaka). Mnie też się podobał i mi pomógł bo odstawił brany od 10 lat niepotrzebnie jak się okazało betabloker.
    Obie też zdecydowałyśmy się zapisać razem na kolonoskopię i gastroskopię w znieczuleniu. Ale nad tym muszę jeszcze popracować.
    Ostatnio edytowane przez TinnGO ; 11-07-2019 o 17:50
    marti38 lubi to.

  2. #28352
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    U mnie na wsi ( tu gdzie prcuję ) ludzie maja przed brama stoliki i wiadereczka na kasę , nawet to działa, tak kupuje zieleninę ziemniaki jajka i włoszczyznę, jak towar jest droższy typu owoce czy pomidory zawsze ktoś siedzi i kasuje
    marti38 lubi to.

  3. #28353
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez maniusia72 Zobacz posta
    U mnie na wsi ( tu gdzie prcuję ) ludzie maja przed brama stoliki i wiadereczka na kasę , nawet to działa, tak kupuje zieleninę ziemniaki jajka i włoszczyznę, jak towar jest droższy typu owoce czy pomidory zawsze ktoś siedzi i kasuje
    I nikt nie kradnie z tych wiadereczek???
    Chociaż co jest tańsze, a co droższe to ostatnio trudno zgadnąć. Kupiłam pęczek koperku za 3,50.No jest susza. Co będzie jesienią???
    marti38 lubi to.

  4. #28354
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie!
    Agnieszko, rzeczywiście różnic życiowych między krajami trochę jest i nie powiem – chętnie część z nich przeniosłabym na nasz grunt.
    Tak się zaczęłam teraz zastanawiać nad tymi szczerymi chęciami do odchudzania, do których tak serdecznie nas mobilizujesz. I myślę, że gdybym naprawdę je miała, to nie ma zmiłuj, już bym chyba jednak działała.

    Kasiu, jak tak Ciebie czytam, to widzę, że faktycznie nie każda oczywistość jest oczywistością. Chociażby to komunikowanie się face to face u nas. Wydaje się takie naturalne, a tym czasem uświadamiasz mi, że niekoniecznie. To znaczy teoretycznie wiem, czytałam. Ale co innego czytać, a co innego słyszeć bezpośrednio od osoby tego doświadczającej.
    Jeżeli materace i karimaty, to jednak będziecie spali na ziemi. Nasza harcerka . To już niestety też nie dla mnie. Miejmy nadzieje, że brzydka pogoda jednak poczeka i nie będzie za bardzo zimno.

    Maniusiu, jeżeli możesz to pisz dalej jadłospisy. Co jakiś czas inspirujesz mnie do zmian w codziennym menu. Lubiąża nie znam, ale fajnie, że Marta jest taka aktywna i społeczna.
    marti38 lubi to.

  5. #28355
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez TinnGO Zobacz posta
    nikt nie kradnie z tych wiadereczek??
    też się dziwiłam że się nie boją tak zostawiać, ja sobie czasem reztę sama wydaję
    marti38 lubi to.

  6. #28356
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Marta jest taka aktywna i społeczna.













    różnie z tym jest Krysiu, ale jest spora zmiana
    marti38 lubi to.

  7. #28357
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    dzisiaj witam kawką na plaży

    kawa-teneryfa-660x330.jpg

    Kasiu, dzisiaj trzymam kciuki mocniej.
    Kasia ma rację z tymi kontaktami face to face, lubię takie zakupy i to najlepiej u tych samych sprzedawców, uwielbiałam nsze małe osiedlowe Tesco, gdzie byłam zaprzyjaźniona z każdym kasjerem, niestety zamknęli je . Duz sklepy są takie bezosobowe, No a rolnicy na ryneczkach 3/4 towaru maja z giełdy . Czyli to samo co w sklepach. To tez prawo rynku.
    Tereniu wciąż jestem wstrząśnięta lekarskimi opowieściami, toż to szok.
    Sabnko trochę lepiej z nogą, takie pęcherze potrafią być upierdiwe.'
    Krysiu skoro korzystacie t będę wklejać i sama tez musze zapisywać na przyszłość, waga niestety stoi w miejscu co mnie dziwi skoro i ćwiczę i dietuję, niestety musze przyznać że zdarza się oszukiwać, wakacje to slaby czas dla odchudzana.
    Marti mam nadzieję że uda ci się dziś normalnie napisać bo lubię twoje posty

    Marta napisała że na festiwalu jest wspaniale

  8. #28358
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry!

    O jaka cudna kawa Maniusiu, taka plazowa lubie najbardziej!

    Egzamin bedzie pisany dopiero poznym popoludniem, tak wiec te kciuki nie musza byc od rana...
    Jesli chodzi o wczorajszy dzien to nie tak, ze nie podtrzymujemy oboje naszego dziecka na duchu i nie zapewniamy jej, ze w nia dalej wierzymy... Problem w tym, ze i ja i Romek mamy swiadomosc, ze nasza corka meczy sie bardzo na tych studiach i zalujemy ze jej nie namowilismy na jakis pokrewny, ale jednak lzejszy kierunek studiow. Madzia miala juz problem z pisemna matura. Bardzo slabo ja zdala i to nie dlatego, ze sie nie przygotowywala ale dlatego, ze z ogromu wiadomosci nie potrafila wyluskac tego co najwazniejsze...
    I tak jest za prawie kazdym razem na studiach. Uczy sie dniami i nocami a potem...nie ma wystarczajacej liczby punktow.
    Glowne egzaminy te z prawa karnego, cywilnego, administracyjnego przesuwa niezaliczone z semestru na semestr. Trudno wiec powiedziec ile ma jeszcze do konca. Miala nadzieje w przyszlym semestrze letnim podejsc do egzaminu koncowego tzw panstwowego, ktory daje prawo nazywac sie prawnikiem. Niestety nie ma o tym mowy poki nie zaliczy tych glownych cegiel.

    Wczoraj wieczorem jeszcze raz z nia rozmawialismy by ten urodzinowy dzien nie byl jednak taki smutny. Byla gdzies z jakims kolega obejrzec dobry film na uniwersytecie...

    Dzisiaj po poludniu jedziemy na biwak. Lece sie pakowac! Zeby nie bylo tak:



    Dobrego piateczku dziewczyny!

  9. #28359
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry

    Maniusiu, dzięki za kawkę Nie wiedziałam, że w Polsce zdarzają się takie miejsca, w których pieniądze leżą bez opieki i nikt ich nie zabiera Oczywiście, że wrzucaj swoje przepisy, bo chociaż nie wszystkie wypróbowuję ze względu na nielubiane przeze mnie skladniki ( cukinia ), to są dla mnie inspiracją.


    Marti, podczas pisania na forum, co jakiś czas pojawia się znienacka okienko z komunikatem " załadować ponownie stronę?", i jest ono ustawione w taki sposób, że gdy go nie zauważysz, i piszesz dalej, to automatycznie klika się na "odśwież"i wtedy cały tekst znika. Gdy takie okienko zauważysz, to trzeba kliknąć "anuluj" i wtedy nie zginie.
    Ja, gdy nie piszę w Wordzie, to co jakiś czas zapisuję sobie tekst i wtedy nawet gdy nie zauważę okienka, to większą część tekstu mam zapisaną

    Kasiu, mam nadzieję, że jednak pogoda będzie dla was łaskawa i mimo wszystko spędzicie fajny czas Trzymam dziś kciuki
    Co do twojego pytania o to jak Norwegowie traktują innych, to mogę powiedzieć tylko na podstawie opowiadania mojej rodziny. Oni są zachwyceni. Z sąsiadami szybko zawarli znajomości, które przerodziły się w przyjaźń do dnia dzisiejszego, a pracują w firmie, w której na 120 pracowników zatrudnionych jest 10 Polaków i wszyscy są bardzo zadowoleni. Początkowo porozumiewano się po angielsku, teraz już po norwesku. Szwagier jest bardzo cenionym pracownikiem, bardzo dobrze zarabia, jest szefem brygady, i choć skończył studia w Polsce- zootechnikę, a tam pracuje fizycznie, to otrzymuje tam takie pieniądze, jakich nigdy w życiu nie zarobiłby w Polsce pracując w zawodzie. Szwagierka pracuje w biurze w tej samej firmie i tez jest zadowolona, ale w międzyczasie zrobiła dyplom technika weterynarii i chce pracować w lecznicy. Mogłaby otworzyć gabinet u siebie w domu, ale tak jak w Norwegii nie ma małych sklepów, tak samo małych, domowych przychodni lekarskich- czy to ludzkich, czy zwierzęcych. Prywatni dentyści czy ginekolodzy, weterynarze itd. , mają wspólne kliniki i pracują po kilka osób razem.

    Nie cierpiałam robić inwentaryzacji. Dla mnie to było straszne zajęcie, szczególnie gdy poprawiało się je po kimś.


    Wczoraj na kostkę brukową upadł mój ukochany ajfonik , prawdopodobnie stłuczona jest tylko szyba ekranu, bo sam działa, ale słabo w nim widzę, bo jest mocno potrzaskana. Jak mi dziś mój stały naprawiacz powie, że nie da rady zrobić, to spróbuję oddać go do naprawy we Wrocławiu we wtorek ( wybieramy się do córki), a jak nie, to będę musiała kupić nowy telefon, buuu, na nowego iPhone nie mogę sobie teraz pozwolić, a innego telefonu nie chcę Mam nadzieję, że da się naprawić.

    Fajnego, zdrowego dnia dla wszystkich
    maniusia72 and marti38 like this.

  10. #28360
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    66271720_10156626644389482_5588605634464448512_n.jpg


    koncert w Archikatedrze zrobił wrażenie
    marti38 lubi to.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •