Strona 2849 z 3048 PierwszyPierwszy ... 1849 2349 2749 2799 2839 2847 2848 2849 2850 2851 2859 2899 2949 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 28,481 do 28,490 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #28481
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Ja też uwielbiam swój poranny rytuał picia kawy.
    Chociaż ja piję taką mało zdrową bo rozpuszczalną i z mleczkiem.
    A tu na działce polubiłam wieczorny rytuał wypicia piwka z koleżanką Elą albo i z kociastymi tylko tzn ja do kociastych.
    Ale za dobrze nam było.Wczoraj Ela rano znalazła na sobie w pachwinie kleszcza wyrwanego częściowo, a częściowo nie.Chyba przy myciu szorstką gąbką go rozwarstwiła.Pojechała na pogotowie, wyjęli jej i dali duoxyciklinę na 5 dni.
    No skończyły się nam piwne wieczory i nie zjem obiecanych placków ziemniaczanych które miały z dużym piwem być w piątek.
    No ale dzisiaj rano ja na sobie znalazłam kleszcza i od dzisiaj ja jestem na antybiotyku.
    Przestraszyłam się o Szczęścia i pojechałam kupić im fiprex.Właśnie udało mi się ostatniego Szarlotka zakropić.Uciekł mi przy pierwszej próbie i unikał zarówno domku jak i woliery.Sprytnie tunel / łącznik uznał za teren gdzie mamcia nie bywa.Ale kuweta go wywabiła i złapałam szczyla.
    Musze jutro podciąć trawę w wolierze bo nie wiem czy to nie one tj koty przy głaskaniu nie obdarzyły mnie tym pajęczkiem bo miałam pod paskiem od zegarka .
    Tak więc uganiałam się dzisiaj w sprawach okołokleszczowych i musiałam odebrać paczki z paczkomatu do domu.
    Ale śledziłam co u was.Sabinka wraca od swoich ślicznych Szczęść z Anglii.Ja też sądziłam, że Majeczka jest starsza.Ale jak Frania jest rozkosznym dzieciaczkiem to ona staje się śliczną panienką.I wydaje mi się bardzo podobna do Marty.
    Tymi Bieszczadami Maniusi też jestem zauroczona.
    A Kasi perypetiom życiowo pracowym towarzyszyłam dokładnie od początku.Wyjechałyśmy na pierwszy wspólny wyjazd poznać dietę Optymalnych dokładnie dzień po tej pracowej katastrofie w domu opieki.
    Podziwiałam Kasię bo wiedziałam , ze często wybory, które podejmowała nie zawsze były wspierane przez najbliższych z rodziny.Widziałam jak wiele te lata ją kosztowały i te wszystkie jej pogorszenia nastroju i depresja jak ją pozbawiała sił i charakterystycznej dla naszego Kwiatuszka radości życia.Ale wygrałaś Kasiu i ja też jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
    Najbardziej chyba , że udało nam się naszą przyjacielską relację zachować i nie pozrywać w chwilach kryzysów u jednej czy u drugiej.
    Bo i ja w tych latach miałam swój głęboki smutek odejście/ śmierć mojego K.w 2015 i pojawienie się w 2016 moich obecnych Szczęść czyli kotów.
    Nie znałam was jeszcze wtedy dziewczynki ale miałam Kasię, siostrę i Celownik.
    Bardzo dziękuję Krysi i Agnieszce za te ciepłe wpisy na Celowniku.
    Teraz niepokoję się o Marti.Tak jej malutko jest, a zawsze to był tajfun i tsunami.
    No i ciągle cierpliwie czekam na wszystkie nieobecne osoby.Te które już tu były domownikami i te ktore mogłyby nimi się stać czyli Kalahari, Gruszka, Beverly, Monka, Kania, Rasti.....
    .Wy może możecie dopisać jeszcze inne imiona bo ja jestem tutaj około roku choć na forum już 9 rok.
    Ale każda odnaleziona zabłakana owieczka to byłaby wielka radość.
    Bo jak zgasł nasz Celownik to ból serca jest bardzo dotkliwy.
    Wiele wątków znika, ale najgorzej jak umiera całe forum.
    Ot tak mi się na smutanie dzisiaj zebrało.

  2. #28482
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    pobrane (4).jpg


    Na przekór wszystkim smutkom, pyszna kawa ( Krysiu, może zasmakujesz )

    Teresko, mieliście ostatnio sporo deszczu, stad pewnie wysyp kleszczy. Współczuję wam

    Wczoraj ogarniałam ogródek, dziś ogarnę dom i może upiekę jakieś fajne ciasto.

    I na pewno zatrzymam się o godzinie W ...

    Dobrego dnia

  3. #28483
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Tak 1 sierpnia zawsze jest dla mnie taką refleksją czy losy naszego narodu potoczyłyby się inaczej gdyby nie zginęło prawie całe pokolenie młodej inteligencji stolicy i do władzy nie dorwało się to co daje pokłosie do dziś.
    No ale w krajach które nie poniosły takich ofiar też polityka jest " brudną" dziedziną.
    Ja wychowana byłam na książce i serialu Kolumbowie.
    Dobrze mi zaczęło być na działce.Zwłaszcza wczoraj jak się znowu sponiewierałam po poczekalniach lekarskich.
    Nie chce mi się dzisiaj ruszać i pokrzątam się na miejscu.
    Zaczynają lecieć śliwki renclody i trzeba odciąć i pociąć złamaną gałąź.Większość śliwek na niej się jednak zmarnowała.Albo nie dojrzały albo zgniły.
    No i woliera do podgarnięcia.Rano znowu padało.Dla roślin to dobrze ale ruszyły chwasty i trawa.
    Z upraw zjadłam całe 4 papierówki.Ogórki puściłam w górę.Jakieś się wiążą ale ile ich będzie ???
    No i zbieram troszkę borówek amerylańskich i codziennie odliczam swoje ligole.jest ich 8 jako takich i jeden " pierdzioszek".

  4. #28484
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    U mnie będzie duży zbiór winogron

  5. #28485
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No ponieważ zdecydowałam się tym razem przy kleszczu na antybiotyk to doszłam do wniosku, że jeżeli drugi ma mnie ugryźć niech to robi teraz. No i rzuciłam się na cięcie śliwki i jak sił starczy to jeszcze woliere po południu skoszę ale koty cały czas śpią naprzemiwnnie i nie mogę upilnować żeby je wszystkie zamknąć w domu.
    Z obciętej śliwki wywiozłam dwie taczki gałęzi i dwa pojemniki zgniłych śliwek.
    Mam kilka kilo śliwek do przerobienia.Są średnio dojrzałe ale jak połączę z wykrojonymi dojrzałymi i dam w cukier żelujący to coś w rodzaju dżemu wyjdzie.
    Bezpieczniej byłoby zrobić powidła ale renklody mają dużo wody , a ja mam małą 3 kg butlę gazową i wysmażenie ich byłoby karkołomne.
    Te śliwki, które oblepiają jeszcze drzewo doświetliłam tak jak winogrona.
    O winogronach wolę nie myśleć bo są u mnie na kilku przęsłach płotu.Jak doświetlę grona to zepsuję ozdobny charakter całości.Winogrona zwykle rozdaję więc na razie będą zdobiły płot.
    Chociaż odk!d większość zabiera Danusia(teściowa mojego siostrzeńca) i przetwarza je na taką fajną galaretkę dla 4 swoich wnuków.Jas i Antoś należą do tych wnukøw więc mi nie żal dla nich się starać i zwykle sama ścinam grona , a Danusia przyjeżdża po odbiór.

  6. #28486
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie!
    Agnieszko, potowarzyszyłam Ci i też na chwilę zatrzymałam się na godzinie W.
    Dokładnie tak, jak wspomina Terenia - tyle młodej inteligencji odeszło. Po nic . Oglądałam wczoraj film dokumentalny o dwójce młodych powstańców, którym udało się ponownie spotkać. Tytuł „Odnaleziony walc” . Jakże piękni ludzie, obecnie już po dziewięćdziesiątce, o ciągle młodych sercach i umysłach.

    Tereniu, nasza dobra, mądra Zawiętasko (czywiście nie z powodu tych kleszczy, których bardzo wam współczuję). Jakoś tak wzruszył mnie Twój wieczorny wpis. Otwartość, życzliwość to pierwsze, co mi się nasuwa przy czytaniu. Wpisuję się w to co napisałaś i oczywiście też bardzo chętnie poczytałabym znowu te wszystkie osoby, które wymieniłaś.
    Wracając do tych nieszczęsnych kleszczy, dobrze, że zabezpieczyłaś się od razu antybiotykiem. Gdzie te czasy, kiedy człowiek tarzał się po trawie i do głowy by mu nie przyszło, że jest w tym jakieś zagrożenie. Na pewno zaopatrzysz się teraz w te różne akcesoria zabezpieczające, włącznie z pęsetą i jakimś tam środkiem mrożącym te paskudy.
    A dżem czy powidła ze śliwek? – pychota i jak dla mnie super pomysł, jakby nie było pomysłu

    Kasiu, idąc za tokiem myślenia Tereni, jestem pełna nadziei, że zakończenie tych wszystkim zmagań zawodowych i dobrnięcie do spokojniejszej przystani, wróci na dłużej tą „charakterystyczną dla naszego Kwiatuszka radość życia” .

    Sabinko, domyślam się, że powrót do domku nie jest łatwy, ale tym bardziej mam nadzieję, że nie zasiądziesz na długo w swojej norce.

    Maniusiu, dobre miejsce wybraliście na odpoczynek. Ja będąc w tamtych okolicach też jak najczęściej uciekałam nad to jezioro, niestety potem musiałam wracać do ośrodka otoczonego z wszystkich stron górami i drzewami, co działało na mnie jakoś tak dołująco. No ale wy na szczęście nie macie tego problemu, tylko możecie cieszyć się pięknymi widokami i wrażeniami .

    Reginko, jeżeli przypadkiem przeczytasz, to dzięki za miłe wspomnienie . Zawsze to też szansa na impuls na jakieś dalej .

    Jest bardzo ciepło i zupełnie nie wierzę w te 24 stopnie. No nic, lecę na zumbę.

  7. #28487
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    images (4).jpg

    dzień dobry

  8. #28488
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry

    herbatka.jpg

  9. #28489
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dobry wieczór

  10. #28490
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dobrej nocy

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •