Dzień dobry
Kasiu, ciężko coś doradzić, no ale wy nic nie narzucacie córce, sama dokonała wyboru i na pewno wie, że ma wsparcie zawsze. Nadal trzymam kciuki za sprawy mieszkaniowe
Terapia nie zachwyca ale umówiłam się za tydzień, za to byłam na ćwiczeniach relaksujących tez w tej poradni i te mi się nawet spodobały więc tez jeszcze pójdę, żeby sie nauczyć i potem w domu robić
Na koniec tych ćwiczeń mieliśmy się położyć na podłodze i relaksować ( to coś jak w jodze na koniec) poczułam taki ciężar jakbym się miala wtopić w podłogę, za to nogi były całkowicie lekkie, ta metoda nazywa się TRE, sa to proste ćwiczenia, a dziś mam zakwasy gorsze jak po siłowni.
No cóz trzeba wszystkiego popróbować
Aha , dzisiaj waga pokazała spadek, ale cicho sza oficjalna waga w sobotę