69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu fajnie, bo przyjeżdżają dobre przedstawienia i teatry, a naprawdę niewielu ludzi z mojej miejscowości stać na wyjazd do Łodzi czy Warszawy lub Płocka na przedstawienia i to jeszcze w takiej częstotliwości. Nasz Dom Kultury ściąga głównie komedie, które są dobre na jesienne wieczory, ale zdarzają się też przedstawienia trudne, które są potrzebne dla równowagi
Na takie, na których byłaś też bym chodziła, ale potem do kina poszłabym na coś wesołego
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A wiesz że to dobry pomysł żeby po takim przedstawieniu jakąś komedię obejrzeć, na May Day w teatrze byłam już ponad dwadzieścia razy , pierwszy raz jeszcze w ciąży . Mogłam kiedyś wchodzić darmo na premiery a nawet na przedstawienia, bo aktorzy mieli zaproszenia które mogli wręczać znajomym czy rodzinie, ale potem to wycofali, więc teraz się mniej ukulturalniam, jednak w przeciwieństwie do Tereni wolę teatr niż kino, budzi we mnie więcej emocji. Bardzo wczuwam się w to co się dzieje na scenie i prawie że tez gram z aktorami
U nas uważam jest bardzo dobry teatr mimo że wiele sław w nim nie gra.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie
Maniusiu, jeszcze bardziej jestem ciekawa tego TRE. Nie ma mowy, żebyś nie przećwiczyła go z nami na następnym spotkaniu . I aż się uśmiecham, kiedy czytam o tych fantastycznych kobietach, które poznałaś. Zdecydowanie poznawaj dalej .
Ciekawa jestem, jak teraz będzie wyglądała Twoja nowa dieta. A badania pod kątem niedoczynności tarczycy, to konkretny i sensowny krok naprzód. Może tu będzie odpowiedź na twoje problemy. Zdziwiła mnie informacją, że duża masa mięśniowa może być związana z pracą nadnerczy. Natomiast o tym, że nie powinno się ćwiczyć za dużo piszą już dosyć dawno, czyli chyba coś rzeczywiście jest na rzeczy.
Agnieszko, a jaką masz zalecana dawkę tej witaminy D?
Zaciekawiło mnie, co to za impreza, na którą nikt nie chce przyjść
Jesieni Teatralnej bardzo zazdroszczę, już chociażby za to, że będziesz miała tak blisko. O samej przyjemności obcowania ze sztuką nawet nie wspominam. Rozumiem, że wstęp jest za darmo, ale jakieś ograniczenia miejscówkowe chyba jednak są? Liczę oczywiście na jakieś wrażenia po .
Co do wiersza – piękny, tylko że nawet on nie pomoże mi ukochać jesieni
Gruszko, przyznaję, że jeszcze nie zabrałam się za spisywanie swoich grzeszków jedzeniowych. Ale z zapisywaniem zawsze miałam problem. Teraz tłumaczę sobie, że to przecież coś innego. No nic, na razie dumam nad tym, w jaki sposób te ewentualne zapiski robić, żeby było przejrzyście i oczywiście.
W prof. Hawkinsa trochę się wsłucham, bo bardzo mi się spodobał. Z artykułami w WO jest trochę gorzej, bo w najbliższych kioskach nie za bardzo do zdobycia. Ale sprawdzę w bibliotece, czy tam czasami nie zamawiają. Oczywiście wywiad z koleżanką też chętnie poczytam .
Maniusiu, też wolę teatr .
Kasia lada moment wraca, a Ty Sabinko kiedy dokładnie wyjeżdżasz?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie
Nie ma czytania nie ma pisania (to nasza kochana Sabinka ).
Są pytania, a nie ma odpowiedzi (to ja ).
Myśle, że wcześniej czy później na coś będziemy musiały się zdecydować. Ale może jeszcze nie teraz .
Tereniu, co z tą firmą organizującą warsztaty i rozdającą tablety, odezwali się? I jak Ci się podoba w szkole kręgosłupa? Podejrzewam, że o wiele bardziej, niż mi (mnie ).
Agnieszko, przełączyłam i spróbuję się pomotywować na Discovery .
Spotkałam dzisiaj dawno nie widzianą koleżankę. Zaciągnęła mnie do kafejki. Ona wodę, ja wodę . Okazało się, że jest na diecie, ale na takiej rozsądnej, na całe życie. W ciągu pięciu miesięcy schudła dwanaście kilo i nie zamierza na tym poprzestać. Jest insulinozależna, więc najpierw poszła do dietetyka, ale z różnych powodów zrezygnowała z niego. Zamiast tego kupiła sobie książki dotyczące diety insulinowej. Od tych kilku miesięcy robi sobie jedzenie według zamieszczonych tam przepisów. Porcje są podobno dosyć duże i nie zawsze ma ochotę wszystko zjeść. Bardzo ważne – je bardzo systematycznie, cztery razy dziennie, żołądek już się przestawił i informuje ją o zbliżającej się porze jedzenia, wobec czego nie ma ochoty na podjadanie. O ile wcześniej wyjadała słodycze, to teraz są jej w zasadzie obojętne. Dieta jest oczywiście bogata w warzywa i owoce, ale poza tym jest dużo innych, zbilansowanych produktów. Piszę to wszystko z podziwu, ale też dla przemyślenia. Przypomniałam sobie przy tym, że bardzo podobną rozpiskę dietetyczną swego czasu przysłała Marti - zawsze była bardzo szczodra w tym dzieleniu się z nami tym, co robiła. Przyznaję, że wtedy nie byłam gotowa, żeby podjąć się tej dietki. Teraz przyjrzę się jej jeszcze raz i dokładniej i może coś mi się przestawi.
images.jpg
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry
pobrane.jpg
Witam w niedzielę
I choć to taki świąteczny dzień, to przez wczorajszą pracującą sobotę, to wieczora nie skończę roboty
Krysiu, wydaje mi się, że powiedzenie o pisaniu i czytaniu, to ja wymyśliłam, za co zresztą oberwało mi się po głowie
ale cieszę się, że mam współwinną w postaci Sabinki
Tak jak pisałam, w piątek byłam na monodramie Krystyny Podlewskiej i bawiłam się doskonale. Pierwsze 10 minut zaczęły mnie bardzo rozczarowywać i już mrugałyśmy do siebie z kumpelami okiem, że wychodzimy, ale na szczęście zostałyśmy, bo naprawdę było super. Jak będziecie miały okazje, to polecam dla czystej rozrywki. Choć nie tylko, bo dużo w nim było także goryczy, jakiej doświadcza kobieta w czasie rozwodu.
Są ograniczenia w wejściu na salę, można odebrać wcześniej miejscówki co czasem jest trudne, bo chętnych dużo, ale mamy swoje ścieżki i sumiennie z nich korzystamy
Krysiu, lekarka poleciła mi i ja biorę Molekin d3 + K2, bo tam jest 50 jednostek czegoś tam, a ona zaleciła mi preparaty, w których jest około 50. Nie pytałam czy są jakieś inne, więc już od dwóch lat biorę ten.
Udanej niedzieli
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry
Agnieszko masz rację. To powiedzonko o pisaniu i czytaniu nie jest moje a skoro nie moje to chyba twoje bo tak ci się coś przypomina le Ale jeżeli potrzebujesz wspolwinnej to mogę nią być
Fajnie macie z tymi monodramami a jeszcze fajniej że macie drogę dojścia do wejściówek bo pewnie chętnych jest sporo.
Krysiu no jakie to czasy nastały.... Spotkały się dwie koleżanki nie wiem po jakim czasie ale na pewno było o czym pogadać i w kawiarni zamówiły tylko wodę Żadne ciasteczko, żadna kawka ze śmietanką tylko po prostu woda... Czasem tak bywa, że rozpiski od dietetyków czy przepisy nie bardzo nam pasują ale teraz jest tyle gotowych podanych niemal na tacy czy to w książkach czy w internecie przepisów, że można spokojnie dopasować do siebie to co się lubi i co jest dla nas proste w przygotowaniu bo czasem te dania od dietetyczek mają bardzo dużo składników i trzeba by dużo czasu poświęcić na przygotowanie ich. Fajnie że koleżance udało się tyle schudnąć i też fajnie, że chcesz wrócić do rozpisek otrzymanych od Marti. Coś trzeba robić, żeby w końcu trafić i żeby w końcu w tych głowach coś kliknęło. No i o kolanka trzeba zadbać
Maniusiu mam nadzieję, że już dostałaś co miałaś dostać od pani dietetyczki i zaczynasz działać. Życzę ci żeby coś w końcu ruszyło bo kto jak kto ale ty tyle starań wkładasz w to żeby schudnąć i nie bardzo ci to wychodzi. Świetnie zajęcia macie tam u siebie. U mnie nawet nie ma mowy o takich nietypowych ale w końcu od najbliższego czwartku rusza moja gimnastyka to raz w tygodniu będę miała możliwość się poruszać w rytm fajnej muzyki bo to gimnastyka z elementami tańca, którą bardzo lubię.
Zastanawiam się też nad wykupieniem karnetu do klubu gdzie jest joga i gimnastyka typu zdrowy kręgosłup ale poczekam na powrót od Marty.
Krysiu pytałaś - wylatuję za tydzień w poniedziałek.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Gruszko bardzo lubię też serial Co ludzie powiedzą Mogę go w zasadzie tak jak Przyjaciół oglądać na okrągło. Fajnie że od czasu do czasu gdzieś tam się przewija i jest powtarzany i za każdym razem niezmiennie mnie śmieszy A przy tym jest taki bardzo angielski.
Maniusiu masz rację. Nie oglądając tego typu programów o których dziewczyny dyskutował niewiele się tracisz ale mają one chyba wielką oglądalność skoro są cyklicznie nagrywane kolejne serie. Teraz w telewizji jest tyle programów i filmów że każdy znajdzie coś dla siebie. Jeden Top Model inny Co Ludzie powiedzą a jeszcze inny programy naukowe czy poruszające różne tematy na przykład medyczne. Agnieszka ostatnio polecała też powtarzane na Discovery Life programy brytyjskie o odchudzaniu i zdrowym żywieniu i dbaniu o formę. Też lubię takie i oglądam je jak tylko potrafię. Czasem jak są o dziwnej porze to po prostu nagrywam i oglądam w wolnym czasie. No i lubię też korzystać z Netfliksa
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień Dobry sąsiadkom miłym
Się chciałam pochwalić, że trzeci wnuk, a piąte wnuczę już jestna dwa tygodnie
przed terminem, tuż przed północą, więc nie niedzielny
Pozdrawiam Was wszystkie, które podczytuję
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kaniu, ogromne, ogromne gratulacje
Niech się dziecię dobrze i zdrowo chowa, mama jak najszybciej doszła do siebie, a rodzice mieli mnóstwo cierpliwości
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko, to prawda, że telewizja oferuje nam mnóstwo rzeczy do wyboru, bo każdy może wybrać sobie to, co lubi
A moje dzieci nie mają telewizora wcale, od wielu już lat i chyba mają święty spokój
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum