Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[krysiapysia]

Witajcie
Tereniu, chciałam Ci posłać chociaż mały bukiecik, ale niestety. Forum zablokowało mi wszelkie wysyłki . No trudno, za to jeszcze raz przesyłam najserdeczniejsze naj, naj, naj … .

Sabinko, jak miło czytać, że się nastroiłaś na dietkowanie. To bardzo fajne uczucie. Trzymam kciuki, żebyś wytrwała jak najdłużej. Mnie po ostatnim dietkowaniu refluks przeszedł, ale dalej mam kluchę, chyba podobną do tej Twojej. Przedtem myślałam, że to z powodu oskrzeli, ale jednak nie.
Niestety rozumiem, jak trudno było bez telefonu. Nie da się ukryć, że trochę się od niego uzależniłyśmy .
Przygód wyjazdowych nie zazdroszczę. Troche nerwów naprawdę można stracić. Chociaż trzeba przyznać, że potem jest się z czego pośmiać .

Agnieszko, czemu chodziłaś do pracy? U nas dzieciaki zdecydowanie miały wolne. Przez te dwa dni nie natknęłam się na ani jednego. Dobrze, że przypasowały Ci tak wczesne ferie. Mnie nigdy nie pasowały. Zawsze lubiłam te całkiem ostatniutkie. Ale skoro to szansa na pełniejszy odpoczynek, to fajnie, że są teraz.
Naprawdę sprawdzali Twoja mamę na obecność narkotyków? O rety . No to dopiero musiała mieć stresa! O reszcie przygód nie wspominając. Aż dziw, że dalej chce wojażować

Maniusiu, mnie też zaczęły się mylić dni. Teraz znowu dłuższe wolne, ale to akurat sobie nie krzywduję . Po Trzech królach rozbieramy choinkę i dopiero wtedy rzeczywiście poczuję, że zaczyna się dzień jak co dzień.

[krysiapysia]

Tereniu, chyba się uda

zyczenia.jpg

[Agnieszka111]

Krysiu, normalnie byłam w pracy wolne mieliśmy do 1. stycznia. Nic nie wiem o tym że jakieś szkoły miały wolne, na pewno nie w naszym powiecie

[Agnieszka111]

images (4).jpg

Dzień dobry w sobotę Dziś mam w planie czytanie, czytanie, czytanie
Miłego dnia

[sabinka57]

Dzień dobry
U mnie pada albo leje na przemian. Aż mi się nie chce wychodzić po zakupy a muszę bo warzywa i jabłka mi się kończą a nawet jabłka to już się skończyły. Dzisiaj trzeci dzień mojego wo ale mamy imprezę imieninową na której zawsze są smakołyki, więc nie wiem czy wytrwam. O imprezie dowiedzieliśmy się w czwartek wieczorem a ja właśnie w czwartek zaczęłam No ale jak wymięknę to wielkiej tragedii nie będzie bo to tylko 3 dni były. Z drugiej strony jak pisze Agnieszka trzeci dzień jest najgorszy więc dobrze byłoby wyrwać i jechać dalej.
Krysiu może powinnaś zmienić przeglądarkę jak masz problemy z forum? Ja na innej tez mam problemy bo różne dziwne rzeczy mi się wyświetlają a teraz piszę z Google chrome i wszystko jest ok.
Agnieszko ty masz w zasadzie tylko wolne dni na takie czytanie, czytanie a u mnie czytanie może być codziennie Czy już wypożyczyłaś sobie z biblioteki książki Agnieszki Maciąg? Jeżeli tak to jestem ciekawa które?
Krysiu no trudno bez telefonu bo człowiek się juz tak przyzwyczaił ale moje problemy się nie skończyły. Wcześniej ładował albo nie ładował ( to zdecydowanie częściej) i podobno to była wina gniazda. Gniazdo zostało wymienione a ten dalej nie ładuje. Tzn pokazuje że ładuje i melduje, że ładowarka podłączona ale procenty nie przybywają. Jakimś cudem wczoraj załapał wieczorem i naładował do pełna więc nie oddawałam go znowu do serwisu bo jak to sobota i niedziela bez kontaktu np z wami? Albo z moimi młodymi? Jakoś wytrzymam do poniedziałku w trybie oszczędzania energii. Może???
Agnieszko rzeczywiście tym razem macie wcześnie ferie. Ale skoro ci to odpowiada to super Odpoczniesz sobie i naładujesz akumulatory no i będziesz miała czas na czytanie
Fajnie, że nie tylko ja miewam problemy na lotniskach Ale wyobrażam sobie stres twojej mamy. Dla mnie to nie pierwszyzna

Wysłałam Frani drobne prezenty na 4 urodziny i nie doszły A zrobiłam to jeszcze w tygodniu przedświątecznym. Po raz pierwszy tak się zdarzyło.

[sabinka57]

Napisałam, że u nas pada albo leje a teraz spojrzałam w okno a tam bielutko pada ale tym razem śnieg

[maniusia72]

Dzień dobry
ja też mam problem i to na Chromie
a w pracy na chromie nie ma problemów i raz mam dobrze a raz nie, nie wiem już o co chodzi
posprzątałam garaż wystawiłam sporo rzeczy na "śmieciarkę " i ma pani przyjechac zabrać koło 16
Fajna jest ta strona bo sporo niepotrzebnych a dobrych przedmiotów poszło by ma śmietnik a tak to kogoś ucieszy jeszcze.

[krysiapysia]

Witajcie!
Sabinko, chyba rzeczywiście najczęściej najtrudniejszy jest trzeci dzień, ale nie u wszystkich. Dla mnie są to dwa pierwsze dni.
Przeglądarkę próbowałam zmienić i tam jest tak samo. Google chrome jeszcze nie próbowałam.
Śnieg faktycznie tam u was zapowiadali. Nie zazdroszczę.
Mam nadzieję, że w poniedziałek prezenty będą już na miejscu. Frania będzie się cieszyć tak samo, a może nawet jeszcze więcej, bo będzie taki dodatkowy.

Agnieszko, zdradzisz, co czytasz? U mnie będzie chyba Skandynawski sekret i z doskoku ta książka Makarowskiej, którą wam pokazywałam.

A to nieco o diecie seniora
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[Agnieszka111]

Mariusza Szczygla " Nie ma"- Krysiu

[sabinka57]

Krysiu to ta książka jest do czytania? A nie jest to przypadkiem książka z przepisami? Powiedz lepiej co już ugotowalas dobrego
A prezent dla Frani jak nie dotarł do tej pory to pewnie już nie dojdzie. Gdyby miał dojść to doszedlby w ciągu 4, no powiedzmy 5 dni bo to był priorytet. Pewnie gdzieś wsiąkł po drodze