69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Watahę oglądaliśmy wczoraj na Polsat 2 a Belfra na playerze. Reszta pózniej
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzięki za info o serialach
Maniusiu współczuje bólu 
A ja poćwiczyłam sobie pilates dla początkujących Olgi Żelazo - 35 minut. Polecam wszystkie jej filmiki z jogą, pilatesem i takimi tam na You Tube.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
musze przejrzec te filmiki bo lubie pilates
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja też muszę zajrzeć do tych filmików, tylko kiedy?.?Ale byłam na zumbie i pani zrobiła kilka minut rozciągania i troszkę sama poćwiczyłam ramię i mniej mnie boli.Chyba za bardzo się przejęłam zaleceniem lekarza, żeby odciążyć i oszczędzać ten bolący bark. Chyba się "zastał".
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam was Zawzietaski i...przyjaciele!
Moj pobyt tutaj powoli dobiega końca. Jeszcze tylko jutro i we wtorek podroz powrotna do domku.
Jak bylo? Bardzo intensywnie, czesto łzawo ale generalnie wyjeżdżam z pozytywnym odczuciem.
Przegadalam i przemyslałam mnostwo spraw. Kwestie pracy i mieszkania w rodzicielskim domu naszego młodszego synka, kwestie mojej pracy - braku zadowolenia z niej i poczucia bycia niewystarczająco dobrą w tym co robię, problemow z komunikacja w mym malzeństwie... oj sporo sie tego zebrało sporo...
Terapia byla indywidualna i grupowa. Obie duzo mi daly. Ulozylam sobie w glowie i zapisalam sporo spraw.
Powzielam pewne postanowienia. Zdecydowalam od czego zaczne a co zostawie narazie tak jak jest.
Do tego pracowalam usilnie z terapeutami by usprawnic moje kolano i stopy. Nie zapominalam tez o diecie. Jadlam trzy normalne posilki i nie podjadalam miedzy nimi. Troche nie wychodzilo mi jeszcze z trzymaniem sie w ryzach miedzy 18 a 22.
Ale i tak jestem z siebie dumna.
Jutro rano bede zważona to napisze ile mi spadlo. Nie cwiczylam ale staralam sie codziennie chodzic. Rowniez w wodzie...
Bylam glownie sama i nie szukałam towarzystwa. Raczej od niego odpoczywałam. Cieszę sie jednak na moją rodzine, na ogrod i na Karusie.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu czyli za dwa dni będziesz już w domku. I pewnie powiesz - wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Super że te 6 tygodni tyle ci dało i psychicznie i fizycznie. Ciekawa jestem od czego zaczniesz realizować swoje postanowienia. Mam nadzieję że ci się uda wprowadzić jakieś zmiany na lepsze w tym co nie bardzo wychodzi.
A gdzie się Krysia zapodziała?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie!
Niedługo światełko do nieba. Mam nadzieję, że będzie tylko pięknie i spokojnie.
wosp.jpg
Sabinko, cieszę się, że nam nie zniknęłaś i mam nadzieję, że wszystko już w porządku. Wprawdzie Terenia dzielnie próbowała opisać Ci, co się u nas dzieje, ale jak się okazuje, nie takie to proste
. Mnie na przykład posadziła wczoraj przed telewizorem. No faktycznie, trochę oglądałam, ale rano. Ogólnie jednak sporo było u mnie wyjazdowo, no a wczoraj głównie miłe spotkanie u koleżanki
.
Kasiu cieszę się, że to był udany wyjazd i że duzo z niego wyniosłaś. O to w końcu chodziło. Teraz następny etap, może trudniejszy, czyli wprowadzenie tego wszystkiego co przemyślałaś i zdecydowałaś w życie. Wspieram Cię we wszystkim, co postanowiłaś!
Agnieszko, mam nadzieję, że młodzi zmienili plany dotyczące wyjazdu?
No właśnie i co z tym lutym?
Maniusiu szkoda, że nie możesz wziąć urlopu. Pamiętam, że już w zeszłym roku myśleliście o Bieszczadach.
A jak to się stało, że sobie odparzyłaś skórę?
Tereniu, jak Browni, w porządku z łapką? Mam nadzieję, że Twoje wczorajsze dolegliwości rzeczywiście były tylko efektem odtruwania. Co do wspomnianej przez Ciebie euforii na wo, to ja akurat nigdy jej nie doświadczałam. I może szkoda
.
Kaniu, cieszę się, bo jesteś następną osobą, która doświadczyła pozytywnych skutków poszczenia.
Przeglądam w Internecie kosze do segregacji. Jest wybór, ale chyba jednak pojadę do sklepu.
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kiedy i gdzie organizujecie spotkanie? Czy nawet spotkania?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cały czas to jedno Sabinko
do Wieliczki na wystawę córki Maniusi. Rozmawiałyśmy na apce z Tobą, pamiętasz ?
Ja na razie 1 lutego mogę, ale różnie może to być, choć zrobię wszystko żeby mi sie udało
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
kawa po królewsku.jpg
Dzie dobry w Nowym tygodniu już bez świąt i wolnego.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum