Strona 3022 z 3048 PierwszyPierwszy ... 2022 2522 2922 2972 3012 3020 3021 3022 3023 3024 3032 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 30,211 do 30,220 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #30211
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry pobrane (10).jpg

    Wczoraj z przyjaciółką, z którą z oczywistych względów jesteśmy tylko w kontakcie telefonicznym, doszłyśmy do wniosku, że najbardziej brakuje nam kontaktów międzyludzkich. Bo choć nawet dzwonimy do siebie codziennie i do dziewczyn z pracy, rodziny , znajomych, to generalnie najbardziej brakuje nam fizycznego kontaktu- przytulaska, buziaka, uścisku dłoni

    Marti, zmartwiłaś mnie tym, co może spowodować wirus. Generalnie jesteśmy pokoleniem lekko nadszarpniętym kataklizmami , co czyni nasze pokolenie mniej odpornymi na choroby.
    Cudnie, że śliczna Kruszynka jest dla Was pociechą w tych trudnych chwilach Niech się zdrowo chowa

    Teresko, ja odwrotnie. W sprzątaniu i pracy w ogrodzie znajduję pociechę dla bezrobotnych rąk. Poza tym, dużo czasu zajmuje mi zdalne uczenie. Jest to bardzo czasochłonne i absorbujące. Wbrew pozorom nie mam więc za dużo czasu, nawet nie otworzyłam żadnej nowej jeszcze książki.

    Dziś sprzątam dół domu, a ponieważ ma być ładna pogoda, to piorę koce, kołdry i inne tego typu rzeczy.
    Trzymajcie się zdrowo

  2. #30212
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry!

    Dawno mnie tu mnie nie bylo. Wszystko ma swoje powody. A najwazniejsze siedza w glowie...
    Staram sie odciagac zle mysli, uciekac w jakas tam okrojona bo okrojona, ale jakas codziennosc. Ale niestety kiepsko mi to wychodzi.
    Boje sie. Boje sie nie tyle, ze zachoruje, co boje sie spolecznych zmian...
    Podobnie jak Terenia nie widze sensu sprzatania czy uczenia sie czegos nowego. Uciekam raczej w strone hedonizmu. Kupuje kwiaty, robie z nim aranzacje kolorystyczne i napawam sie pieknem natury w mym ogrodzie... A wiosna juz zagoscila w nim na dobre. Jakby nie bylo tego wszystkiego dalej poza obrebem mego mikroswiata...

    Trzymajcie sie dziewuszki. Marti wszystkiego co najlepsze dla waszej Kruszynki. Wyslij na priv jakies foteczki.

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #30213
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Boje sie. Boje sie nie tyle, ze zachoruje, co boje sie spolecznych zmian...
    Boję się , że zachoruję i zostawię koty bez opieki i boje się tego rozpadu struktur funkcjonowania w którym czułam się jako tako bezpieczna.
    No bo kulała głównie służba zdrowia, ale inne dziedziny były do przeskoczenia.
    A teraz wszystko staje się problemem, bo fryzjer czy kosmetyczka to pryszcz, ale awaria wody, prądu , kaput lodówki i pralki,,,,,,,,,,,,
    Moje kalkulacje z połączeniami z działką własnie wzięły w łeb, bo sąa ograniczenia w kursowaniu i mam pociągi 4 w godzinach 6-9 rano i jeden powrotny o16. W ten sposób przestają być puste.
    Komunikacja według rozkładów sobotnich i niedzielnych też się zagęszcza.
    Zazdroszczę Agnieszce znajdywania azylu w sprzataniu (zawsze to był i dla mnie wentyl bezpieczeństwa). Nie umiem sobie poradzić z zamknięciem w domu i tym, że jak otwieram buzię , żeby coś powiedzieć to osoba odsuwa się albo odskakuje.
    Nasza Ala i jej kuzyn, synek bratanka mojego szwagra z liceum na Wileńskiej mają 14 dniową kwarantanne domową ale nie mieli styku bezpośredniego z chłopcem z koronawirusem.Każde było w innej klasie. Jesteśmy dobrej myśli, tylko Alci nie wolno wychodzić z domu.
    Jestem w kiepskim nastroju psychicznym.
    Wszystko czym mogła bym się zająć jest dla mnie pozbawione sensu.
    No i jeszcze w kwestii odchudzania. Nie to że jem więcej, bo jedzenie też mnie nie "bawi" jak kiedyś , ale dokumentnie zarzuciłam wszelkie dietetyczne paprajstwa , które robiłam od lat.
    Jem jak w domu rodzinnym , tak jak lubię tj kasze, kluski, sosy zakraszane kapusty itp.No nie zamierzam ostatnich dni życia marnować sobie na wyrzeczenia dietetyczne. Nie robię jakichś wypieków bo nie mam na tyle zapasów mąki i jajek, ale chleb z masłem i dżemem jest już dla mnie wystarczającym rarytasem czy jajko z majonezem.................
    Ot opadły ze mnie wszelkie wyrzeczenia i narzucone sobie reżimy. Nie wiem czy jest to dla mnie jakaś pociecha i ulga, ale zupełnie straciło dla mnie znaczenie czy będę grubsza czy chudsza.
    Ostatnio edytowane przez TinnGO ; 18-03-2020 o 10:56

  4. #30214
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie!
    Marti, jeszcze raz bardzo dziękuję za życzenia i przepraszam. Chciałabym napisać, że za swój telefon, ale to przecież nie on, tylko ja z nim nic do tej pory nie zrobiłam. Dziewczyny wiedzą, że mi ta paskuda co jakiś czas szwankuje i odmawia posłuszeństwa. No właśnie, co jakiś czas. Potem się stabilizuje i działa znowu normalnie, a ja o wszystkim zapominam i odwlekam wymianę. Ale koniec, teraz zdecydowanie będę już działać (jak tylko będę mogła pojechać do punktu), zwłaszcza, że i mms dochodzą mi wybiórczo i co jakiś czas wyłączają się prowadzone rozmowy. Jak dobrze, że napisałaś tutaj, dzięki.
    Tulaski dla tej małej ślicznej Kryszynki o pięknych imionach .
    No i też dbajcie o siebie wszyscy!

    Agnieszko widzę, że nie masz problemu z wysyłaniem zdjęć. Nie wiem, czemu u mnie to nie działa, ale już nawet nie chce mi się drążyć. Póki mogę pisać i wysyłać teksty, to jest ok.
    Pewnie nie pamiętasz, ale też niedawno pisałam o tych tulaskach, których naprawdę bardzo mi brakowało podczas przyjmowania życzeń. Jednak kontakty bezpośrednie i wynikająca z nich energia (oczywiście pod warunkiem, że pozytywna) są nie do przecenienia .
    Z tym uczeniem na odległość wcale jak widać nie jest łatwo. Ty to odczuwasz, kiedy przygotowujesz i wysyłasz materiał, a ja rozmawiałam z kolei z matkami - martwią się i denerwują się, że dzieci dostają cały materiał do nauki i opracowywania, a nie okrojony tylko do podstaw, bo zwyczajnie nie dają rady. No i jak to teraz pogodzić?

    Kasiu, ucieczka w strone hedonizmu to wcale nie taki zły pomysł. I tak się już zamartwaisz, a jeżeli w ten sposób chociaż trochę sobie odpuścisz, to o te trochę będzie lepiej. Kupuj kwiaty, aranżuj, napawaj się pięknem natury i ciesz, że masz gdzie.

    Tereniu, jakie ostatnie dni życia? Po pierwsze koty, a po drugie działeczka na której lubią przebywać. Trzeba ją sukcesywnie zacząć przygotowywać dla nich. Pisałaś, że pieszo około godziny? A nie możesz codziennie tam z kijkami? A sama działeczka? Może nie daje Ci ona tyle zachwytów, co Kasi, ale za to wymaga ogromu pracy. A to wyzwania, których potrzebujesz. Co do odchudzania, to się nie wypowiadam, bo sama mam swoje za uszami, ale nie to też w tej chwili jest dla Ciebie najważniejsze.

    Dzisiaj dyżurowałam, ale było spokojnie. Czas spędziłam głównie na wydzwanianiu. Ogólnie, poza jednym przypadkiem, ludzie podchodzili z duzym zrozumieniem.

  5. #30215
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Tereniu, wcale nie chciałam się uśmiechać, tylko cos mi emotka nie wyszła.

    Nie mam problemu z tymi: i . Nad resztą muszę popracować. Może z tego cos wyjdzie?
    :L :O ;O :l :x :P

  6. #30216
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Chyba nie, ostatnia mi pokazała, co o tym sądzi

  7. #30217
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry!


    Staram sie szukac optymizmu w swiecie... Krysiu, Agnieszko wy go macie...
    Dzielcie sie nim prosze z nami...

  8. #30218
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Staram sie szukac optymizmu w swiecie... Krysiu, Agnieszko wy go macie...
    Dzielcie sie nim prosze z nami..
    .
    A ja może was zaskoczę , ale mi się humor znacznie poprawił.
    No to zanim nasz śpioszek Krysia zacznie nas "optymizmem napajać" i pracująca z domu Agnieszka wyskrobie czas to może ja coś tam zdziałam.
    Pogoda u nas jeszcze ciągle ładna, choć Sabinka z północy zapowiada deszczysko. Wiecie my mamy swoje własne meteo bo jesteśmy rozsypane po całej Polsce i mamy naszą delegaturę we Frankfurcie.
    Nie ma co ukrywać, ale humor mi się poprawił wczoraj po pewnym whatsappie(osoba która go do mnie napisała wie , że zdjęła z mojego serca głaz i , że do grobowej deski wdzięczna jej będę).
    Wyciągnęła rękę wtedy kiedy mi było bardzo ciężko w dodatku jak to się mówi chlebem za kamień odpłaciła.
    No i z nową wiara w szczęsliwe zakończenie ruszam przez bystre wody naszego obecnego trudnego życia.Nawet miałabym ochotę na jakiegoś wafelka , ale jako , że ostatnio z miesiąc barowałam się z jelitami dom na czas kwarantanny wypełniłam sobie zapasem bezcukrowych i bezglutenowych wafli i ryżowych styropianów. Raczej długie zebiska mam na takie specjały.
    No muszę się dzisiaj jeszcze przedostać na działkę nie chodzi o to, ze koty mi z głodu padną, ale , że musze zamknąc zawory żeby mi domku nie zalało bo mają odkrecać w przyszłym tygodniu wodę . No i wczoraj zawiozłam 4 kg suchego prowiantu dzisiaj chciałam troche puszek podrzucić.
    Moja koleżanka , sąsiadka to kochany człowiek, na działce teraz jak jest wiosna bywać będzie często i ma samochód i mieszka o 3 minuty jazdy od działki.
    Koty nakarmi w razie potrzeby, ale ma jeden mankament(jak dla mnie) ona jest z tych oszczędnych , więc jak karmy do wystawiania nie będzie to raczej zgniłą resztkę z rodzinnego obiadu wyrzuci, jak jej się uzbiera, ale regularnie i z kieszeni własnej raczej nie wyłoży.
    Ale ja mam sporo karmy w zapasie i takie korzystnie kupione puszki Bozity 400g w promocji(100g po 50 gr wychodzi) więc jak dowiozę i na zewnątrz domku w skrytce pod zlewem na tarasie zdeponuję to do maja styknie.
    Pomysł z komunikacją koleją obwodowa wyszedł mi bokiem, a raczej nosem.
    Wczoraj czekałam na pociąg który miał byc, ludzie też czekali, ale nie przyjechał. Wymarzłam na peronie i dzisiaj gil do pasa.
    Zjadłam witaminy C, czosnku, imbiru i nie jest źle , ale boję się kichnąć w autobusie.
    Pieszo bez kolei nie dam rady dotrzeć do działki i wrócić to jakieś 12km. Godzina to było dojście do stacji kolei bez drugiego środka komunikacji miejskiej jakim jest autobus.
    Muszę jechać 45 minut i z 15 dojścia. Cieszcie się wszystkie, które posiadają umiejętności samochodowe.
    Narka, dzisiaj jestem tąrybą z głową do dołu .
    Stara Indianka założyła sztuczną szczękę i znowu gryzie suszone mięso bizonów.

  9. #30219
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No szlag by to trafił !!! Sorry ale napisałam długaśny post i pooooszło
    Może go jakoś odtworzę ale tym razem w częściach.

  10. #30220
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    A tak w ogóle to dzień dobry.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •