Marti, dokładnie w takiej samej sytuacji jest mój mąż. Pracują dużo więcej bo nie chce nikogo zwalniać. Pracują, ale nie wiedzą kiedy, ani czy dostaną za to kasę. Mąż ma dla nich kasę na jeszcze jakieś dwa trzy miesiące, ale chłopaki powiedzieli, że jak będzie trzeba, to będą pracować bez pensji. To dobrzy pracownicy i A nie chce ich zwalniać. A i im zależy na tej pracy. mam więc nadzieję, że wspólnymi siłami dadzą radę
Jeszcze raz wesołych Świąt i dzięki