Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[Agnieszka111]

19499.jpg

Dzień dobry jeszcze mogę postawić wam kawkę zanim odetną nas od netu. Mąż wczoraj wieczorem powiedział mi, że do wieczora mają skończyć- mam nadzieję, że tak będzie
Dziś mam rozpoczęcie roku, proszę o kciuki za moje przedstawienie
Musiałam zmienić stopkę, bo na tym forum nie może być więcej niż 5 linijek, więc trudno zmieścić w niej to, co by się chciało, tym bardziej, że linijkę zapełniają wszystkie pogrubienia, kolory i zmniejszenia czcionki. Ponieważ uciekło z niej to, co było ostatnie, to napiszę wam , że w porównaniu z końcem lipca mam wzrost o 700 gram. Niby niewiele, ale myślałam ze będzie lepiej. Nic to, najważniejsze, że trzeci tydzień( poza dwoma dniami) udaje mi się jeść 5 posiłków!
Dobrego dnia

[Agnieszka111]

Jeszcze z doskoku dopóki pamiętam

Kasiu, torba od Ciebie pięknie mi służy. Noszę w niej do szkoły wszystkie niezbędne rzeczy- teraz dokumentację, od jutra będą zeszyty i ksiązki. Pasuje do tego jak ulał, no i mam ją codziennie przy sobie

Gammuś, miseczki od Ciebie, to ulubione miseczki Kuby na płatki z mlekiem

Kalahari, twój magnesik przyciska mi najważniejsze rzeczy na lodówce

Dzięki dziewczynki

[kasiaogrodniczka]

Witam wtorkowo!

Agnieszko- bede trzymala kciuki! I za przedstawienie i za szybkie naprawienie netu! Toz bez netu...jak bez reki!
Napisalas kochana, ze w porownaniem z konca lipca masz 700 gram wzrostu... czy to znaczy , ze przybylo ci na wadze od Dabek?

Ja wazylam 3 sierpnia-czyli w dzien po powrocie z Polski-79,3kg. Dzis na wadze zobaczylam po raz pierwszy 77,9kg!
Czyli, ze liczenie punktow dziala! Bo mimo iz weekend byl imprezowy...mam po weekendzie mniej niz przed nim!
Ciesze sie, ze zdecydowalam sie na wykupienie tego abonamentu- to byl strzal w dziesiatke bo liczenie puktow przy pomocy telefonu to bajka! Chcialam wam pokazac jak to wyglada i zamiescilam u siebie na watku linka do tej mojej strony, gdzie widac co jadlam i ile to mialo punktow-ale WW strzeze jednak swoich informacji i zablokowalo mi wejscie na te stronke.
Bez zaplacenia mozna ogladac tylko strone wejsciowa...

Szkoda, ze w Polsce WW nie znalazlo tylu zwolennikow zeby utworzyc tam cala ich strukture...(pewnie ze wzgledu na koszty!)- dziewczyny mieszkajace za granica serdecznie jednak do tej aplikacji na telefon namawiam!

[Agnieszka111]

Kasiu, jak wróciłam z Dąbek mialam prawie 79 kg, czyli zgubiłam, ale to i tak mało.
Lecę dziewczynki do szkoły.

[gamma56]

Dzien dobry...
Wpadlam na moment bo juz i tak za dlugo przy klawiaturce siadzialam fotki ogladajac...

Kasiu...
tez wiem ze WW dziala i nia ma opcji zeby nie ... tylko trzeba trzymac sie zasad .. o aplikacji jeszcze pomysle jak bede miala luzik ... bo teraz jestem w skowronkach ... tak tu pieknie, a Ewa taka ujmujaca, ze nie WW mi teraz w glowisi...

Adnieszko ..
kciukasy trzymam i musi sie udac...

Krysiu ...
mysle ze teray nie masz mi za zle mojej tajemniczosci... bardzo chcialam zeby wyszlo tak jak zaplanowalam i w zwiazku z tym nie chcialam zapeszac...

musze obiaek Ewci wyczarowac, bo jak wpadnie na przerwe to bedzie glodna ... po pracy jedziemy do Lu ktory nie moze sie juz piatku doczekac, bo w piateczek juz moze opuscic szpital...

Milego dnia dzierlatki... mysle ze bedzie pogodny...

P.S. stosowne fotki z naszej wczorajszej eskapady naFb zamiescilam..

[maniusia72]

witam we wtorek
dziś pierwszy dzień szkoły i znów się zacznie poranna walka z budzeniem
o WW słyszałam dużo dobrego, pamiętam, że próbowali wejść do Polski , wtedy odchudzałam się po raz pierwszy i nawet weszłam na ich stronę, ale cena abonamentu była dla mnie zaporowa i to chyba główna przyczyna, że się u nas nie przyjęło.
Ja zaczęłam od nowa liczenie kalorii no i zobaczymy czy coś ruszy, i zamierzam zacząć bieganie, na razie wiem, że będzie tragedia, bo po kilku minutach zadyszki dostanę, ale małymi kroczkami do przodu

[Natka55]

Dzień dobry Zawziętaski
Dla mnie nie taki dobry, bo już wczoraj informacje się potwierdziły.
Stres mnie dopadł i popłynęłam, waga w górę i jak na razie nic nie zapowiada zmiany na lepsze.
Mam nadzieję ,że się ogarnę i te zajęcia postawią mnie na nogi, choć ze względu na finanse będę musiała się zastanowić nad kontynuacją.
Kasiu i Agnieszko gratuluję spadków.
Maniusiu wklejałam dopiero co aplikację na smartfona do liczenia kalorii, jest bardzo dobra.
Pozdrawiam wszystkie Zawziętaski. Buziaki.

[maniusia72]

Natko, nie mam smartfona tylko antyka ;( Sucharek mi obiecał, że jak mu się umowa skończy to dla mnie weźmie, to się może kiedyś doczekam

[kalahari]

ciao,
witam i donosze, ze mam juz dosyc upalow,poddaje sie, juz nawet nie czekam na to, ze bedzie chlodniej.
niesmialo sie pytam ,bo wiem, ze powinnam to juz zalapac dawno temu, czy WW to weight watchers?
i czy ty gosiu stosujesz vixxxlie czy co? a moze to jest to samo?
przynudzam wam tak, bo czuje intuicyjnie, ze musze sie zlapac za jakas nowa dietke,
od powrotu z naszych fajnych dabek spadlam 1,5 kg.dzieki liczeniu(mniej wiecej) wegli,
ale...kusi mnie nowe wyzwanie...jak mowi krysia.

gammo-zazdroszcze ci szwajcarii, nie bede tego ukrywac,przyslij mi ze 2 fotki na maila lub prive.
taka sama prosbe kieruje do krysi pysi,poprosze o 2 fotki na maila ze spotkania z jolinka.
grazie.
aga-pomimo, ze mnie nie dotyczy poczatek roku szkolnego to..
mam 2 chlopakow ,ktorzy sa analfabetami,wiec musze sie za nich jakos wziac a prawde mowiac juz to zrobilam.
powiedzialam im : albo teraz, albo nigdy( tak jak kiergegaard.. )
ale od was to zalezy---i wreczylam zeszyty i dlugopisy-

musze zawsze mowic krotko i na temat..inaczej nie rozumieja..
ha, ha, zeby tak bylo tez i poza murami w moim zyciu prywatnym...jednak to inny swiat...(grudzinski
kasiu, czyli ty tez jestes na WW? czyli co?

jeszcze wam powiem, ze czesto wracam myslami do:
plazy-piaskownicy,
inaugurjacego marszu nodic walking brzegiem morza z krysia--chyba zesmy zrobily ze 6 km tam i 6 zpowrotem...
morzaaaaa,
zachodu slonca,
smazalni ryb i ryb(do gofrow tez)
naszych kolacyjek
naszych rozmowek...zwierzen,bycia razem...i osobno.
rozstan,
pozegnan
ciao

[krysiapysia]

Witajcie !

Kalahari – nawet nie wiesz, jak rozumiem ten przesyt upałami . Czekam na jutro – u nas obiecują ochłodzenie. Oby! Pewnie dziewczyny odpowiedzą Ci fachowo, ale ja się dopchałam tu pierwsza . Wydaje mi się, że ww, to to o czym myslisz. A to drugie to ******a. Chyba Zdjęcie zaraz Ci wyślę. Za chłopaków, a właściwie za Ciebie trzymam kciuki!
A podsumowanie powakacyjne zrobiłaś cudne – nic dodać, nic ująć i też tęsknię

Natko – bardzo przykro . Nie takie wiadomości chciałoby się czytać

Agnieszko – jak tam dzisiaj pierwszy dzień w szkole? Bo u mnie pewnie absolutnie odwrotnie! Chyba jedyny taki dzień w roku, kiedy miałyśmy absolutne luzy!

Reginko – nie tylko nie mam za złe tej tajemniczości, ale jak już pisałam wcześniej, byłam i jestem zachwycona Twoim pomysłem .

Ewciu, Reginko – przyjemnie popatrzeć na Wasze zdjęcia. To był naprawdę fajny pomysł! Teraz nam żal, że jesteście tam takie samiutkie

Sabinko – bardzo Ci do twarzy z tym rowerkiem

Agnieszce i Kasi gratki za spadki!