Strona 338 z 3048 PierwszyPierwszy ... 238 288 328 336 337 338 339 340 348 388 438 838 1338 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,371 do 3,380 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #3371
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie moje kochane!
    Naciu najslodsza- jesli twoje podawanie punktow przyda sie innym Zawzietaskom to dawaj je kochana i sie mna nie przejmuj!
    Pewnie i tak wg nowej punktacji bede liczyc tylko ja jedna...no chyba ze Gamma zdecyduje sie na wykupienie tego miesiecznego abonamentu-to wtedy i ona bedzie miala dostep do ich stronki internetowej i appu na telefon.
    Musze przyznac, ze jest to genialne! genialnie proste z tym liczeniem-wpisuje sie produkt/potrawe w okienko i dostaje propozycje punktowe np jesli napisze bulka to stronka pokazuje mi rozne bulki i odpowiednia dla nich ilosc punktow. Klikam w nia, zmieniam gramature lub ilosc i juz mam to w pamietniku- jednoczesnie system odciaga mi te ilosc puntow od budzetu. Podobnie jest z aktywnoscia- wpisuje np spacer i podaje ile minut-system pokazuje mi ze np za 40 minut spaceru "zarobilam 3 dodatkowe punkty, ktore moge w danym dniu wykorzystac-ale oczywiscie nie musze...wtedy chudnie sie szybciej!

    Narazie ide jak burza! Dzis waga pokazala 77,2 kg. Oby moje cialo reagowalo tak nadal na to trzymanie sie regul.

    Agniesiu-udanego dnia i chorkowania! Podziwiam za wieczorna aktywnosc! Zuch dziewczynka!

    Maniusiu i dla ciebie gratki za...zawzietosc! ...tak trzymac kochana!

    Zamierzam zrobic sobie dzisiaj takiego zdrowego smutaska na sniadanko...

    • 6 Blatt/Blätter Minze (listki miety)
    • 1 Stück Kiwis
    • 1 Stück (mittelgroß) Äpfel (1 jablko)
    • 1/4 Stück Salatgurke/n ( ogorek)
    • 50 ml Mineralwasser, kohlensäurehaltig (woda mineralna)
    Natka55 and Agnieszka111 like this.

  2. #3372
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,598

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jejku!!!!
    Od niedzieli mnie nie było,a Wy naprodukowałyście tyle postów,że aż głowa boli!!!

    Na początku ,to co u mnie
    Niedziela -spotkanie z super osóbką-nasze pierwsze,ale bardzo udane i bardzo miła dla mnie odskocznia od codzienności.Przegadałyśmy prawie 3.5 godzKrysia się uparła....a ja,lodożerca nie za bardzo oponowałam i poszłyśmy na lodowy deser,ale chyba dobrze mi to zrobiło Do tego latte macchiato .Ogólnie mało tego dnia jadłam i w poniedziałek było -0.4 kgWniosek...można od czasu do czasu zjeść kaloryczny deser bez wyrzutów sumienia

    W poniedziałek i wtorek strasznie upalnie u mnie było,bo po 36 stopni w cieniu,co przekładało się w słońcu na ponad 50Musiałam jednak wziąć się za robotę-te dwa dni zrywałam starą tapetę w dużym pokoju-prawie skończyłam,zostało tylko nad meblami.Wieczorami co prawda siadałam do komputera,zaczynałam czytać,ale byłam tak zmęczona nie tyle robotą co upałem,że nic mi się nie chciało.W sypialni,którą mamy na poddaszu mieliśmy 33-35 stopni-masakra!No i kolejny spadek o 0.4 kg czyli od niedzieli spadło 0.8 kg


    Wczoraj mąż miał wolne,więc na początku były większe zakupy,a potem razem robiliśmy w pokoju.Fajnie się robiło,bo za oknem temperatura tylko 17 stopni...co za ulga.Z mebli musiałam powyciągać szkliwo i część ubrań.Potem je rozkręciliśmy i wyjechały na środek pokoju.Mąż pozrywała resztę tapety,zmył i pomalował listwy pod sufitem,a ja potem tapetowałam górę nad meblami i po 2 pasy tapety po bokach mebli.Potem trzeba było to wszystko ustawić i podłogi zmyć.I tak zeszło do wieczora.Dzisiaj muszę meble umyć,umyć szkliwo,poprzeglądać ubrania i wszystko od nowa ułożyć.Parę godzin jak nic zejdzie.Dopiero reszta tapetowania,bo tak to nie można się w kuchni,ani u syna ruszyć bo tam wszystko stoi.Za oknem słoneczko i 15 stopni,a ma być do 22-fajna pogoda na robotę

    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Jolinko – też bardzo chciałam Ci podziękować za to zajefane spotkanie! . Dobrze było się tak po prostu spotkać. Trzy i pól godziny gadania, czyli gaduły z nas niezłe
    Krysiu i ja jeszcze raz bardzo Ci dziękuję-nawet nie wiesz jak bardzo było mi takie spotkanie potrzebne i jak bardzo dobrze mi się rozmawiało.I na prawdę czułam jakbyśmy znały się od latObawiam się czy tylko Cię nie zagadałam...ale tak to bywa jak zaczynam opowiadać o moim synu,tym bardziej,że nie wiedziałaś wcześniej co przeszedł i co przechodzi.Dziękuję Ci za wszystkie rady.Ja czuję niedosyt po spotkaniu.Tyle tematów jeszcze by było...w końcu,to nawet o diecie nie rozmawiałyśmyMam nadzieję,że zechcesz się jeszcze ze mną spotkać?Nie mamy do siebie tak daleko,więc zapraszam kiedyś na deser do mojego miastaWrzesień odpada-nie mam żadnego wolnego weekendu tylko dla siebie,a Ty w tygodniu pracujesz.Liczę na październik.


    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    zartuje, wszystko wiem, bo was regularnie czytam, nie pisze, bo mnie tez powalila a wlasciwie zwalila do poziomu powakacyjna inauguracja mojej dzialalnosci w zk....
    (...) powrot do pracy, ale zastalam caly niezly balagan,logistyczne rozstrojenie no i..oczywiscie jakies nowe deale(uklady) z ktorych staram sie siebie wykluczyc i mam nadzieje, ze wkrotce mi sie to uda.
    Oprocz tych ubocznych skutkow calej sytuacji nawarstwily sie te wlasciwe problemy: stare i nowe zwiazane z podopiecznymi.
    Jesteś Madziu
    Długi miałaś urlop i na pewno nie łatwo było wciągnąć się w tryby "pracowej" machiny.Skoro już jesteś,to znaczy,że ogarnęłaś wszystko-zdolna i mądra z Ciebie kobietka.Chcę Ci bardzo podziękować za magnes z Dąbek-bardzo mi miło,że choć nie było mnie na spotkaniu,to o mnie pamiętałaś.


    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    fajnie, ze spotkasz sie z krysia,to rowna i sympatyczna osoba,
    tez chcialabym zobaczyc zdjecia,bo nie wiem jak wygladasz,zawsze to latwiej jest zwracac sie do osoby widzianej chociazby na foto
    Madziu podzielam Twoją opinię,co do Krysi Chciałabym Ci podesłać jakieś swoje zdjecia,ale Ty chyba na prywatne wiadomości zapominasz zaglądaćWysłałam Ci na pv link,do mojego wakacyjnego zdjęcia-takie co na konkurs foto wysłałam.a w drugim pv prosiłam o adres mailowy,jeśli to możliwe,bo chciałam Ci parę zdjęć wysłać.
    A zdjęcia z Sahary chętnie zobaczę.I jak tam wory z zielskiem,zabrane?Bo jak nie to już masz w nich kiszonkę,w takim upale.


    Cytat Zamieszczone przez kalahari Zobacz posta
    KFC- wiele razy juz wygral, czyt.uratowal mnie w roznych sytuacjach....
    No i było wspominać o KFC??Ślinotoku dostałam...nie będę ukrywać,że lubię te kawałki kurczaka w panierce,ale nie jadłam może z rok?
    Częstochowa -parę lat temu pojechałam tam z jedną dziewczyną z tego forum na Jasną Górę i na spotkanie z Maniusią.No i...przed samym odjazdem poszłyśmy do KFC posilić się przed drogą-to było moje pierwsze spotkanie z kubełkiem kurczaka


    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    Pewnie znacie czasopismo - Super Linia...ja je czytam od 20 lat w miarę regularnie. W numerze sierpniowym ( wczoraj dostałam ), polecana jest dieta Pegan- połaczenie paleo z wegańską. Mówi się o niej jako najzdrowszej, jednocześnie bardzo drogiej, bo całe jedzenie musi być z upraw ekologicznych
    Agnieszko,ja nie do końca wierzę w tą zdrową żywność ekologiczną-zresztą Maniusia napisała jak to czasami wygląda.Zdrowa to była jak sobie sama w ogródku hodowałam,bo bez nawozów-same naturalne tylko stosowałam.Nie dla mnie droga dieta.
    A co do "Super Linii",to tak jak Ty czytam ją od lat.Miałam jeszcze w zeszłym roku w szafie kilka kompletnych roczników,ale nie miałam gdzie tego trzymać i wywaliłam.Brałam też udział w 7 konkursach "Chudnij z nami"4 razy dotrwałam do końca i wysyłałam drugi kupon.Pierwszy raz startowałam ok.10 lat temu i zrzuciłam 20.5 kg-dostałam wtedy zegarek,książki,dyplom i gadżety.Potem udawało mi się zrzucić niewiele ponad wymagane minimum.Ciągle mam pamiątkowe dyplomy.Kusiło mnie wysłać znowu zgłoszenie,ale pozmieniali zasady i jakoś mi nie podeszły.Lepiej było odchudzać się w podziale na grupy wagowe i wiekowe,no i nie było obowiązku pisania jak się odchudzało-takiego pamiętnika.


    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    miałam imieniny
    Sabinko przepraszam,że życzenia dopiero teraz będą,ale mnie tu nie było i o nich nie wiedziałam
    Życzę Ci tak od serca i z całego serca przede wszystkim dużo zdrowia,jak najwięcej szczęścia i miłości-uśmiechu na każdy dzień i spełnienia marzeń


  3. #3373
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu, fakt, że takie aplikacje są super , ja sobie wykupiłam abonament na kalkulator kalorii, działa podobnie jak opisujesz, tyle że niestety nie mam smartfona i tylko w komputerze mogę go obsługiwać, Sucharek obiecał mi, że jak mu się skończy umowa to weźmie jakiś smartfon dla mnie, więc cierpliwe czekam

  4. #3374
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,598

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez Natka55 Zobacz posta
    Nawiązując do szefostwa to u M w pracy ten znienawidzony przez wszystkich planer przenosi się do drugiej firmy.
    Są dwie możliwości w związku z tym albo sobie polepszył albo jak szczur zwiewa z tonącego okrętu. W międzyczasie zwolniono prawie wszystkich Holendrów z firmy( dostali propozycję zmiany firmy, kto się zgodził przeszedł bezboleśnie , kto nie musiał się zwolnić).
    Pytanie co dalej będzie jest otwarte ,ale większość polskich kierowców czeka na rozwój wypadków. M też , bo jak stwierdzili wszyscy nie darują im grupówki.
    Natko,tak bardzo mi przykro,że tak się to wszystko układa u Twoje męża-paskudne czasy.Oby to jakoś się wyjaśniło-nic się nie poradzi,pozostało tylko czekanie.Taka niepewność jest najgorsza,ale nie macie na to niestety wpływu.


    Cytat Zamieszczone przez evige Zobacz posta
    Powiem Wam tak, to co dzieje się z Lucien jest aż niewiarygodne, taki postęp !!! między ubiegłym tygodniem, a dzisiaj to jak niebo i ziemia, ciesze się tym bardziej, ze w piątek prawdopodobnie wraca do domu na stałe
    Ewuniu cieszę się Twoim szczęściem-nawet nie wiesz jak bardzo!Dzielny ten Twój Lulu-n swojej sile i woli walki zawdzięcza szybkie postępy w rehabilitacji.Pięknie walczył,bo wiedział,że ma u boku wspaniałą kobietę,do której musi wrócić!Mam nadzieję,że jutro wróci do domu-wtedy ucałuj go ode mnie-daleko jestem,to powodów do zazdrości nie będzie


    Cytat Zamieszczone przez evige Zobacz posta
    a tak przy okazji mam pytanie do wszystkich, ponieważ znamy się już tak dobrze, że piszemy o wielu sprawach prywatnych, dzieciach, mężach, rodzinie itd, nie uważacie, że lepiej byłoby zmienić status grupy na zamknięty, tak jak proponowała kiedyś Kropeczka, i tak jesteśmy tu w zamkniętym gronie, a jak ktoś zechce dołączyć z zewnątrz, to za zgodą administratora może tak jak na fb. Wtedy można bez obaw pisać o wszystkim i zamieszczać zdjęcia. To jest tylko moja propozycja do przemyślenia...
    Niestety Ewuś tutaj nie ma czegoś takiego jak zamknięta grupa Dlatego choć dużo piszę,to nie wszystko i nie ze szczegółami,bo każdy może przeczytać i dlatego zdjęć nie wstawiam.To o czym Kropeczka pisała,to jest coś innego.To jest dział tylko dla zalogowanych i mamy tam swoje wątki z Kasią i Maniusią.Różni się od tego tylko tym,że żeby tam czytać trzeba się zarejestrować na stronie i potem normalnie logować.Tak więc mała to prywatność,bo każdy może się zarejestrować i już ma tam dostęp.Szkoda,że nie można mieć grupy zamkniętej jak na fb-możemy spróbować napisać do admina czy jest taka możliwość,ale raczej to wątpliwe.


    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta

    Ewcia, Reginko, czekam na piękne, szwajcarskie widoki , bawcie się dziewczyny i cieszcie spotkaniem, a my tu będziemy wam strasznie zazdrościć
    Ewciu i Reginko fajnie macie móc pobyć razem przez kilka dni.Fajny pomysł miała Reginka-Ewa tam sama jest i ciężkie,bardzo ciężkie tygodnie ma za sobą.Zdjęcia na fb oglądam-cudowne okolice

    Cytat Zamieszczone przez gamma56 Zobacz posta
    Ewe chcialam nieco wesprzec i wprowadzic w jej tak trudna codziennosc nieco zamieszania i obdarzyc ja nieco moja, chyba przyznacie nietuzinkowa energia ... mysle ze podobnie jak ja bedzie mile wspominala razem spedzony czas...
    Na pewno Twój pobyt wniesie w codzienne życie Ewuniu dużo radości i uśmiechu,a tego jej bardzo trzeba.Nie znam Cię osobiście,ale na zdjęciach widzę ile masz w sobie energii i jakie drzemią w tobie pokłady humoru

  5. #3375
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,598

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez Natka55 Zobacz posta
    Wczoraj się cieszyłam ,że lecimy do córci, a dzisiaj się dowiedziałam ,że M pracuje w firmie do końca roku,a co dalej nie wiadomo.

    Obawiamy się ,że tak wykombinują ,żeby nic nie zapłacić.
    Jeszcze pół roku temu gotowi byliśmy wyjechać z kraju , teraz w Europie jest tak niestabilnie ,że nie wiadomo .Ech..........
    Natko nie wiem co napisać...jak Cię pocieszyć Nie żałuj tego,że już wykupiłaś bilety do córci -ona tak się z tego cieszy.Potrzebujecie oboje się z nią zobaczyć,potrzebujecie takiej odskoczni od problemów.Przykro mi,że mąż stracił pracę-oby udało się pieniądze odzyskać..przecież jakieś prawo obowiązuje?
    Co do wyjazdu z kraju,to sami musicie zadecydować,ale tak jak piszesz-w Europie jest niestabilnie.Patrzę na tą falę uchodźców...kraje,które ich przyjmują,też muszą im jakąś pracę dać,wspomóc.Trudno jest........


    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Trochę Jolince o Was opowiadałam, ale mam nadzieję, że nawet jak miałyście czkawkę, to tylko taką przyjemną?
    Oświadczam wszem i wobec,że Krysia wszystko co najlepsze o Was mówiłaTylko za mało....za mało czasu miałyśmy,żeby sie w temat zagłębić


    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Ja wazylam 3 sierpnia-czyli w dzien po powrocie z Polski-79,3kg. Dzis na wadze zobaczylam po raz pierwszy 77,9kg!
    Czyli, ze liczenie punktow dziala! Bo mimo iz weekend byl imprezowy...mam po weekendzie mniej niz przed nim!
    Ciesze sie, ze zdecydowalam sie na wykupienie tego abonamentu- to byl strzal w dziesiatke bo liczenie puktow przy pomocy telefonu to bajka!
    Kasiu brawo za spadek-cieszę się,że WW Ci przypasowało i tak dobrze z sobie radzisz.Dawno temu była na forum Katson,która właśnie tą metodą się odchudzała i fajnie jej szło-ona jednak była z....AustraliiDla mnie bardzo,ale bardzo to wszystko skomplikowane jest-nie mam czasu na takie liczenie,na kombinowanie.Może bym się skusiła,jakbym miała gotowe rozpiski-jadłospis z punktami?A tak,to nie wiem co i jak i ile tych punktów miałabym jeść to czarna magia dla mnie!

    Ufffff.........jeszcze dwie strony do odpisania mi zostały,a mam po 40 postów na stronie ustawione!Muszę lecieć po pieczywo rodzince i brać się do roboty,ale odpiszę Wam na resztę wieczorkiem.Mąż idzie na nockęPotem ma 3 dni wolne,to znowu mniej czasu dla siebie.


  6. #3376
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jolu-cudna jestes! Przy takim natloku zajec potrafisz wspaniale kazdemu odpowiedziec indywidualnie!
    ja tak nie umiem... buuuuuu
    Czytam wszystko i jak czytam mysle, ze moglabym sie tu i tu odniesc ale potem gdy odpisuje skupiam sie na aktualnosciach-jak np dzis...i czasu ( i pewnie ochoty tez!) starcza mi tylko na to...
    I tak siedze duzo za duzo przy lepku gdy nie mam jak teraz zadnego konkretnego wyjscia z domu...
    A robota domowa...lezy i kwiczy...
    Mamy zamieszanie -bo i Radus i Madziajednoczesnie w zeszlym tygodniu "wyprowadzili sie ze swych akademikow" i zwiezli do domu wszystkie swoje babetle! Stoi mi to teraz wszedzie po katach i musze gdzies upchnac te garnki, koldry, tostery i czajniki elektryczne... Nie chce tego nikomu wydawac, bo pewnie gdy sie beda gdzies wyprowadzac znowu na swoje- na nowo im sie to przyda.
    Radek narazie bedzie jednak mieszkal z nami w domu a Madzia- tak jak wam wspominalam od nastepnego tygodnia bedzie zyc we Wroclawiu!
    Bedzie tam studiowac w nastepnym semestrze prawo miedzynarodowe na uniwerytecie wroclawskim. No a potem wroci znowu do Trier.
    Chyba Sabinka czy Natka kiedys o nia pytaly czy to juz koniec studiowania.... A gdzie tam! Ona jest dopiero w polowie!

    Co do pytania Ewuni o grupe zamknieta to masz racje Jolu moze by tak zapytac admina o taka mozliwosc...
    Przeniesienie grupy do "Dla zalogowanych" byloby faktycznie wyjsciem polowicznym...no ale na pewno w jakims chocby niewielkim stopniu ogranicza liczbe "obcych" czytajacych...

    Sabinko- kochana nie chowaj sie po katkach -tylko wsiadaj z nami do pociagu! Czekamy na ciebie!

  7. #3377
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jestem leniuszkiem...

  8. #3378
    Awatar gamma56
    gamma56 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Gütersloh
    Posty
    957

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry ...

    Wpadlam tradycyjnie lapeczka pomachac... poczytalam w biegu i tylko chce zabrac glos w sprawie WW

    Kasiu...
    nowa punktacja owszem moze i lepsza, ale w kraju dziewczyny nie maja mozliwosci korzystac z aplikacji czy tabel, bo w nich nie ma polskich produktow... a ja zacznalam na starych zasadach i waga spadala naprawde motywujaco, wiec mysle, ze teraz to tez zadziala i co najwazniejsze do starych zasad mozna troche w necie wyszperac i obliczanie punktow jest dziecinnie proste...

    koncze bo wlasnie wrocila Ewcia ....
    Milego dnia wszystkim yawyietaskom
    28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


  9. #3379
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia


  10. #3380
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam wieczornie!
    A co to nikogo nie ma na herbatce???

    Ja dzis sie nabiegalam nieco a teraz racze sie tym boskim napojem...


    Nie pisalam wam chyba, ze jestem w fazie odstawiania mego leku antydepresyjnego i czuje sie troche jak na ...odwyku!
    Ten dosc szybki spadek wagi to chyba wlasnie dlatego, ze nie mam zbytnio apetytu bo mnie mdli z lekka...
    Do tego troche zawrotow glowy i przyspieszonego pulsu...
    Mam nadzieje, ze to sie wkrotce uspokoi...
    Pamietam, ze zle znosilam tez faze poczatkowa brania leku. To bylo w czasie pobytu w sanatarorium...mialam wtedy silne bole glowy i skoki cisnienia. Moze ten typ tak ma.

    Chce jednak bardzo funkcjonowac znowu bez tego leku i jestem gotowa nawet troche pocierpiec!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •