Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko- no co ty? Kochanie-nie spinaj sie tak bardzo z tym "dietowaniem"...:arf:
Moze po prostu nie nazywaj tego dieta ani odchudzaniem a zacznij tzw "zdrowo jesc"...
Poszukaj w necie nie diety wlasnie -a sposobu/planu jak sie zdrowo odzywiac...
Np tu...Sztuka odżywiania
I koniecznie wplec w to zdrowe jedzenie cos co lubisz, co ci smakuje tzw "jedzenie dla ducha"...np raz dziennie o 16-17 pozwalaj sobie na takie zaplanowane "cos dobrego":)
"Na samą myśl o ponownym przejściu na dietę czujesz dreszcze? Nic dziwnego, niektóre diety są naprawdę restrykcyjne. Pomimo że dają upragniony efekt, to wymagają od nas wręcz nieludzkiego wysiłku. A może zmienić nieco styl odchudzania? Zamiast diety proponujemy wprowadzenie zasady 80/20.
Spis treści
- 80/20 – co to jest?
- Czy warto?
- Czy zasada 80/20 jest dla mnie dobra?
10 produktów spożywczych wspomagających odchudzanie https://i.abczdrowie.pl/imageCache/g...zanie-w270.jpg 10 zdjęć
Najzdrowszą dla naszego organizmu dietą odchudzającą jest dieta zawierająca odpowiednie ilości węglowodanów, białek oraz zdrowych kwasów tłuszczowych....
1. 80/20 – co to jest?
Zasada 80/20 to nie dieta, ale styl życia. Polega ona na wprowadzeniu podziału do swojego jadłospisu: 80% posiłków to zdrowa i niskokaloryczna żywność, a 20% to... cokolwiek zechcemy. Proste, prawda? A przy tym jakie przyjemne.
Jak to się przekłada na rzeczywistość? Jeśli jemy pięć niewielkich posiłków w ciągu dnia, oznacza to, że w ciągu tygodnia jest ich 35. Rachunek jest więc prosty, 20% z 35 to 7. W naszym tygodniowym menu powinno znaleźć się 28 zdrowych posiłków, pozostałe 7 to dowolne potrawy, na które będziemy mieli ochotę.
Niektórzy z nas nie zwracają większej uwagi na liczbę posiłków, ale na kaloryczność potraw. To żaden problem. W przypadku liczenia kalorii postępujemy dokładnie tak samo. Jeśli w ciągu dnia spożywamy 2000 kcal, wówczas zdrowa żywność powinna być źródłem 1800 kcal, a wybrany przez nas, ulubiony posiłek 200 kcal.
2. Czy warto?
https://i.abczdrowie.pl/imageCache/g...32w648h432.jpg
Przejść czy nie przejść na dietę – oto jest pytanie? Stosując zasadę 80/20, nie będziesz mieć takich dylematów (Zdjęcie kobiety / Shutterstock) Forum Żywienie i fitness
Szybkie odchudzanie 14-latki 9 odpowiedzi
Jak schudnąć, by mieć chłopaka? 8 odpowiedzi
Kształtowanie sylwetki bez siłowni u mężczyzny 3 odpowiedzi
Nadwaga u 18-latka 5 odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Zasada 80/20 przede wszystkim daje wolność. Stosując ją, nie musimy ślepo podążać za trendami dietetycznymi. Nie musimy też rezygnować z wieczornego wyjścia z przyjaciółmi do restauracji. W efekcie odchudzanie przestaje kojarzyć się z karą, a zdrowe żywienie z przymusem.
Zasada 80/20 uczy umiaru, mądrego podejścia do zdrowego odżywania. Pozwala ona świadomie kontrolować planowanie posiłków, a nie jedynie realizować suche wskazówki dietetyczne.
3. Czy zasada 80/20 jest dla mnie dobra?
Czytaj więcej
Na to pytanie warto odpowiedzieć sobie samemu. Tylko my możemy słusznie ocenić, czy taki sposób odżywania służy naszemu organizmowi.
Jeśli mamy wątpliwości, czy ta zasada rzeczywiście pozwoli nam schudnąć, to być może decyzję pomogą nam podjąć... gwiazdy Hollywood. Regułę 80/20 wprowadziła m.in. Jessica Alba. Jej trener – Yumi Lee – twierdzi, że ta zasada umożliwia jej utrzymanie właściwej wagi. Z kolei Miranda Kerr – znana modelka – twierdzi, że dzięki 80/20 znów pokochała jedzenie. Nie czuje już winy, nie czuje się skrępowana regułami. Jedzenie stało się jej przyjacielem. Podkreśla też, że w tej zasadzie konsekwencja jest kluczem.
Nie można się nie zgodzić ze zdaniem modelki. Jeśli nie zachowamy konsekwencji, nie będziemy twardo obstawać przy swoim wyborze, zasada 80/20 może z czasem stać się zasadą 70/30, 50/50, a nawet 20/80. A przecież nie o to nam chodzi. Dlatego warto każdego dnia przypominać sobie, po co to robimy.
Źródło: yahoo.com/health
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie i mam nadzieję, że jakoś się tu do Was dopcham :mdr:
Agnieszko, Kasiu – no jak to mnie nie było? A kto się napraszał na ciasto śliwkowe w poniedziałek i kto obiecał mi taki przepis? :sarcastic:
Agnieszko – przede wszystkim BARDZO DUZE GRATULACJE! Zdecydowanie Ci się należała ta nagroda :D . Naprawdę się cieszę razem z Tobą! No i zaczynam już nawet trochę lubić tego Twojego dyrektora :)
Sabinko – fajnie, że udało Ci się spotkać z Natką! Dobrze Was tak razem zobaczyć na tym zdjęciu. O Twoich sukcesach w chodzeniu i przebytych kilometrach przeczytałam dopiero dzisiaj i jestem pełna podziwu! Tylko powiedz proszę, że to nie był jednostkowy incydent i będziesz kontynuować? Sabinko, oczywiście że nie każdy musi być szczupły! Jeżeli dobrze się czujesz ze sobą, to wszystko jest w porządku!.
Reginko – a Ty masz rację z tym bieganiem. Przy chorych kolanach to nie jest raczej wskazane. To teraz przynajmniej już wiem, dlaczego zawsze preferowałam chodzenie. Przykra sprawa z tą jaskrą. Naprawdę sporo Ci się już nazbierało tych dolegliwości. Gammus kochana, przepraszam że to piszę, ale przecież z tym naprawdę trzeba zacząć coś robić! :cry:
Jolinko – jeżeli nie punkty, to będziesz karnie liczyć kalorie. A z tego co pamiętam, to miałaś już świetne efekty, więc może skusi Cię, żeby do tego wrócić. Ja na razie jestem w zawieszeniu. Nie stosuję niczego. Ale nie tyję, więc nie jest źle. Naprawdę nie lubisz szpinaku? U nas przyrządzało się go na słodko i do tej pory kupuję kilogramami i zajadam :).
Kasieńko – bardzo mi się spodobała wizja Zeni. No popatrz, tyle tu piszemy, a ona tylko wchodzi i już trafia w sedno. Przecież Ty rzeczywiście kochasz kwiaty i kontakt z ludźmi! Idealne zestawienie :yes:. Ale Twoje podejście jest też bardzo rozsądne. Ten pomysł z ewentualnym stażem w czyjejś kwiaciarni ma sens.
Maniusiu – nie martw się. To na pewno tylko chwilowe nieporozumienie. Każda z nas ma takie chwile. Jutro będzie dobrze!
Ewo – jak tam dzisiejsze jazdy? Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku?
Natko – miłego pobytu nad morzem. Pogoda Wam sprzyja. Bawcie się dobrze!
Kalahari – a Tobie na razie tylko macham łapką
Zeniu - :)
2 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 32778
i znów soczki od rana :)
Sabinko, oczywiście, że nie każdy musi być szczupły. Mam w pracy koleżankę ważącą ponad 100 kg, jest bardzo lubiana, i nie wyobrażam sobie jej szczupłej. Lubię ją taką jaka jest, a jest świetną dziewczyną.A ja, czy gdy ważyłam 55 kg byłam szczęśliwsza niż teraz? Na pewno nie, też się odchudzałam. Albo czy jeśli teraz schudnę do wymarzonych 65 kg, to coś zmieni w moim życiu? W oczach męża i tak widzę tę samą miłość i podziw, co 30 kg temu. Wczoraj coś mu opowiadałam o pracy, on w pewnym momencie przerwał i mówi do mnie- wiesz, przepraszam, że ci przerywam, ale mówisz do mnie już kilka minut, a mnie i tak myśli zaprzątają twoje piersi, które masz w tej bluzce takie apetyczne!hihihi, albo dla dzieci, dla których jestem mamą i nie muszę mieć wymiarów modelki. Dla koleżanek? Jak schudnę to je stracę, bo mnie znienawidzą z zazdrości :D Nie, ...odchudzam się, bo mam cztery 240 kg worki pięknych, za małych ubrań, których szkoda mi wyrzucić! O i to jest moja motywacja. a i mam spotkanie klasowe przekładane już tyle razy. Jeśli nie masz takiej motywacji, potrzeby , to bądź sobie Sabinko taką, jaką chcesz być. Ja Cię poznałam taką a nie inną, i taka Cię lubię. Jedz zdrowo, ruszaj się dla zdrowia i już...a może przy okazji waga będzie spadać sama? I wcale nie jesteś gruba. Masz bardzo ładną figurę, zaokragloną bardziej tu i ówdzie niż mają to chudzielce.Załącznik 32777Motywacja, to podstawa. jeśli jej nie ma, to musimy pogodzić się z tym co mamy, a jeśli nie możemy się z tym pogodzić, to musimy walczyć. ja w tej chwili walczę, ale jak długo? nie wiem, mam nadzieję, że nie odpouszczę. jeśli nie masz motywacji, nie szarp się, żyj przez kilka dni tak jak chcesz, a wtedy sprawdzisz, czy na pewno Ci się takie życie podoba i czy nie lepiej znów spróbować powalczyć o WYMARZONĄ, a nie lepsza figurę :)
W tym co przytoczyła Kasia jest pytanie- po co to robimy??? No własnie po co? To jest klucz do sukcesu.
Krysiu, na śmierć zapomniałam o przepisie- znów mam kupę roboty w pracy :D
Kasiu, nie chcę nic mówić, ale to ja pierwsza na kafeterii pisałam o kwiaciarni dla Ciebie...:D ale to było już tak dawnoooo :D
Wszystkim Zawziętaskom życzę miłego dnia :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Miłego dnia wszystkim życzę... Sabinko, tulę...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Agnieszko ...
dziekuje za soczki ... apetycznie wygladaja, ale juz wiem dlaczego nie biore wo pod uwage...
ja potrzebuje cos bardziej niezdrowego
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...02_Rk_orig.gif
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...fjuRukE-t4Khpw
masz racje Sabinka nie musi byc chuda... i ja tez nie musze... ale bez wzgledu na to jak mila , sympatyczna i lubiana jestem ,to wielka nadwaga tak rujnuje moj organizm ze czas najwyzszy potraktowac ja powaznie i wziasc byka za rogi...
nie o to przeciez chohodzi zeby wygladac jak modelka... lata naszej swietnosci juz dawno minely i moim zamiarem nie jest do nich wracac... nie daze do figury sprzed 30 kg bo to nierealne a czasami wrecz smieszne kiedy dojzale kobiety odchodza od zmyslow bo im sie wydaje ze kiedy schudna to beda wygladac jak za dawnych czasow... wszystkie wiemy ze to absurd bo w pewnym wieku radykalne schudniecie wcale nie odmladza, a wrez przeciwnie ... zwiotczala skora i zmarszczki dodaja pare lat.
Na pytanie : " po co to robimy ?" kazda musi odpowiedziec sobie sama ... dla mnie to wzgledy zdrowotne ... one musza byc tym argumentem , ktory pomoze pokonac wszelkie przeciwnosci i pozwoli zawalczyc o lzejsza i zdrowsza siebie...
Sabinko ...
nie boj nic ... damy rade , tylko bez paniki ...
https://www.jestemfit.pl/attachments...y_35881242.jpg https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...31_hC_orig.gif
Smigam do swojej babci a wszystkim zawzietaskom zycze milego dnia...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ano pewnie Gammuś, że dla zdrowia, to na pewno trzeba :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam!
Juz kiedys pamietam- mialysmy na kafeterii te dyskusje...jedna robi to dla zdrowia, inna dla urody a jeszcze inna...bo ja wkurza to, ze nie ma sie w co ubrac!:mdr: To znaczy ma...ale w to co ma-to sie nie miesci!!!:p
Ciezko doradzac innym...kazda osoba jest w innej sytuacji...:arf: Ja na dzien dzisiejszy mam silna chec dzialania zeby pogonic choc kilka kilogramow, ale pamietam , ze jeszcze niedawno motywacja u mnie lezala i kwiczala...
http://www.lolmania.pl/uploads/posts/t/10796.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko- jak tam dzis u ciebie slonko? Ja jak mam marny humor to ogladam sobie ten filmik...:p
https://www.youtube.com/watch?v=QJV6...JFlJn8&index=4