Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A co tam:-)
Jak szalec to szalec - Kalahari dwaj kawał tego tortu :-) :-) :-)
U nas już wolny wieczór, mała poszła spać wykapana przez babcię, zięć pichci jakieś dobre jedzonko a na deser córka kupiła jakieś oyszne ciacha w cukierni z francuskimi przysmakami :-)
Potem film a zięć ma jakiś mecz.
Maniusiu lubię takie klimaty jak na załączonym przez ciebie obrazku:-)
Jolinko to chyba dobrze, że syn uczy się trochę samodzielności, myślę, że to może mu dobrze zrobić na psychikę...
Agnieszko na pewno wam ciężko, trzymajciue się...
Gammo jak twój sport i endomondo?
Natko a daj ty sobie spokój z tym tapalakiem i pisz normalnie jak dawniej - dużo i fajnie:-)
Krysiu jak nóżka, mam nadzieję, że juz lepiej:-) a jak wybór miedzy psychologią i farmacja?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ewuniu nie zapracuj nam się dziewczyno w tej swojej pracuni :-)
Kasiu no dobrze, że zakupy ubraniowe czekały grzecznie na ciebie bo inaczej to chyba kwiatki musialabys na grzbiet włożyć :-)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
sabinka57
Ewuniu nie zapracuj nam się dziewczyno w tej swojej pracuni :-)
Kasiu no dobrze, że zakupy ubraniowe czekały grzecznie na ciebie bo inaczej to chyba kwiatki musialabys na grzbiet włożyć :-)
Ha! ha! Sabinko! Az sobie wyobrazilam te kwiatki na grzbiecie!:mdr:
Kupilam cudnej urody hibiskusa pokojowego w jesiennym kolorze...o taki wlasnie! Czyz nie ladnie bym w nim wygladala?:phttp://www.leierer-naturfoto.de/bilder/hibiskus.jpg
Cytat:
Zamieszczone przez
kalahari
ciao,
odzywam sie zgodnie z zasada: uderz w stol a nozyce sie zaraz odezwa...
kasiu--czekam z niecierpliwoscia na twoje sprawozdanie ze spotkania WW.
moze czegos nowego sie dowiem i zastosuje?
poza tym mam ogromna ochote na kawal tortu z kremem i galaretka z owocami a tu nic z tego bo chyba potem musialabym przez 2-3 dni jesc tylko salate?
Madziu fajnie ze "nozyce sie zaraz odezwaly"-zrobie sobie tylko herbatke i za minute do ciebie tu wracam z informacjami...
A co do tortu takiego jak opisujesz to mozna jak najbardziej- np w ramach tygodniowego Wochenextra- trzeba tylko odliczyc sobie okolo 10 pkt (8pkt ma np tutejszy Schwarzwälderkirschtorte a on jest podobny troche) i wcale nie musisz przez trzy dni jesc salaty!!!:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
no dobra, czyli problem salaty ewentualnie przeskoczymy, ale...
kto sie wezmie za zrobienie takiego tortowego dziela?
mnie by to zajelo z tydzien...
moze na nastepnym zjezdzie podzielimy sie w podgrupy i.....kazda grupa przygotuje jedno pietro.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kobiety lece do pracy ale wpadlam na moment po swoim spacerze z endomondo i teraz dopiero widze co za gafa...
nikt nie zauwazyl ze 100 stronka pekla ...
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...l831JhDc32nMRw
moze wiec z tej okazji sa chetne na setke ....
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...02_Rk_orig.gif
https://www.jestemfit.pl/image/jpeg;...WIVFcsWLER/9k=
zmykam do pracy ... milego wieczoru i spokojnej nocy wam zycze
Ps. Kalahari...
torta oczywiscie zjedz , ale nie calego tylko normalny kawalek...
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...18_Ve_orig.gif
na WW mozna tak czasami zgrzeszyc i to bez wyrzutow sumienia ...
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...10_R9_orig.gif
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
maniusiu,
jestes b.ladna,zgrabna dziewczyna.
jolinko, naprive nie ma nic .
zajrze na e-maila.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Najpierw chcialam pochwalic nasza Maniusie- kiloski spadaja i super wygladasz na tej fotce a i sceneria autentycznie wymiata!
Masz piekny biust kochana- czy wiesz juz moze o tym?:whistle:
Teraz co do spotkania... mam nadzieje Madziu ze moja relacja rzeczywiscie bedzie dla ciebie motywacja- ja w kazdym razie dostalam kopniaka motywacyjnego, ze hej!
Po pierwsze zdalam sobie dzisiaj w pelni sprawe ze swego sukcesu i ta swiadomosc dodala mi skrzydel.:)
Gdy szlam 28 sierpnia na pierwsze spotkanie WW - mialam nadzieje, ze skoro przytylam w mig te moje 7-8 kilo ( od kwietnia do sierpnia) to i w mig je zrzuce...:p
Faktycznie schudlam po pierwszym tygodniu 1,5 kilo i nabralam z miejsca przekonania, ze kolejne trzy tygodnie beda wygladaly podobnie -wiec tak gdzies do pazdziernika bedzie po problemie. Niestety rzeczywistosc okazala sie inna- mimo pilnowania punktow, zapisywania ich za pomoca aplikacji w necie i zwiekszonego ruchu-ruchem posuwistym osiagnelam po miesiacu "zaledwie" suma sumarum 2,2kg na minusie...
Przyznam, ze bylam ostatnimi dniami tym wynikiem troche rozczarowana i dopiero dzis zrozumialam "co i dlaczego"...
Mowilysmy dzis na spotkaniu bowiem o motywacji i dotarlo do mnie, ze moja motywacja juz w drugim tygodniu zmniejszyla sie w skali od 0 do 10- do zaledwie 3-4 stopni. Niby mi sie chcialo schudnac ale zazwyczaj ta chec tak naprawde dochodzila do glosu pod koniec weekendu dwa dni przed spotkaniem i oficjalnym wazeniem.
Poza tymi dniami natomiast -folgowalam sobie tu i tam- usilujac wyrownac to aktywnoscia fizyczna...:arf:
Dzis zrozumialam, ze jesli chce schudnac kolejne 2 kilo (tyle sobie zaplanowalam na pazdziernik) musze byc bardziej konsekwenta w ograniczaniu folgowania ( czyli np ciasto rzedu 10 punktow 1-2 razy w tygodniu a nie jak to bylo dotad nawet 5-6 razy!)
Pomoc ma mi w tym metoda STOP!!!:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
gammo-skoro mnie tak namawiacie, to jutro(moze) pojde do cukierni i kupie sobie jaksi marny surogat tego
wspanialego tortu,ktory napewno zrobimy na zjezdzie u agnieszki.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
grazie kasiu,
no tak... w zyciu nigdy nie jest ksiazkowo, kazdy pisze wlasny scenariusz...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia