Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko...
rozmawiaj kochana ze soba , rozmawiaj, a jak trafisz na odpowiednie argumenty, to porozmawiaj tez ze mna, bo mi samej juz brakuje argumentow, aby sobie uswiadomic, o jaka stawke toczy sie gra... zawsze znajde jakies wytlumaczenie i pomalu acz skutecznie "rozrastam" sie coraz bardziej...
Agnieszko ...
jak bede znow w Paryzu , to moze i ja sobie taka kawe zaserwuje, bo sama wiesz jak bywa sie tam umeczonym... a swoja droga to cos mi ostatnio po glowisi chodzi aby sie znowu do Paryza wybrac.... moze wiosna ... nawet po cichu myslalam o 1-szym maja kiedy to obok swych "codziennych" atrakcji mozna cieszyc oczy absolutnie wyjatkowym widokiem i zapachem konwalii....
Maniusiu...
no to musialas naprawde turbo wlaczyc... ale najwazniejsze ze jednak zdazylas 
Natko...
Piekny ten jesienny park na twojej fotce... u mnie tez juz jesien ale na szczescie jest stosunkowo cieplo ...Na cmentarzu roboty wiele nie mam ... nawet chcialam fotke wrzucic ale jak zwykle nie potrafie ... moze tapatalkiem , albo na Fb wrzuce , bo grob meza chyba nieco inny od tych jakie znam z rodzimych cmentarzy...
Kasiu...
trzymam kciuki za rozmowe w szkole ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]