Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

Chwila przerwy :)
dziś trzeci dzień gotuję bigos, zrobiłam też kapustę wigilijną. Jutro dokończę i popakuję w słoiki. Na przyszły piątek zamówiłam pana!Załącznik 33714 do okien, dziś pozdejmowałam dywany do trzepania, jeden muszę odświeżyć na mokro, zdjęłam firanki jutro upiorę i poprasuję. Dobrze, że trzy pokoje stoją bez lokatorów, to mam gdzie to wszystko poprasowane, poczyszczone układać. W przyszłym tygodniu chcę sprzątnąć już do końca i zajmę się dekoracją domu. w tym roku po raz pierwszy odkąd pamiętam będę miała czysto w święta i po- na Wigilję i pierwszy dzień świąt z całym majdanem jedzeniowym jedziemy do moich rodziców, na drugi dzień do córki.

Pamiętacie jak wam opowiadałam o mojej koleżance- mój rocznik, która tak dużo schudła przez stres? teraz schudła jeszcze trzy kg, czyli w sumie 15 i wygląda REWELACYJNIE . Normalnie taki mnie nerw bierze na siebie , że ja nie mogę sobie poradzić z głupimi pięcioma!. A ona po prostu wzięła i schudła. Waży teraz 60 kg, chodzi w dopasowanych ciuchach , zgrabna, wesoła, bo problemy się skończyły a figura została :)

Maniusiu, ja do sportu w domu, mam takie samo nabożeństwo jak do wszystkich diet- słomiany zapał. jedyne co mogę robić i nie nudzi mnie, to rower - w plenerze i kijki :)

Sabinko, ja może i nie miałabym tyle roboty w domu, gdybym sobie jej sama nie szukała, choć powiem wam, że z każdymi świętami ten zapał do sprzątania mam jakby mniejszy :mdr: Dziś się np. zainteresowałam tym, że pan myje też drzwi i lampy i inne rzeczy robi i kto wie jak to będzie na WielkanocZałącznik 33715

Natko, dziękuję, że pytasz. Kuba ma trochę problemów z hormonami. Teraz jest już jakby lepiej, ale nadal ma wysoką prolaktynę, co jest niedobre, choć trochę nas wczoraj endokrynolożka pocieszyła. Następna wizyta i badania za trzy miesiące i zobaczymy jak będzie.

Miłego wieczoru kobietki, ja jeszcze idę raz zagrać w karty Załącznik 33716

Sabinko...
niestety tez nie potrafie krecic hula hopem ...:( ale na szczescie chodzenie wessalo mnie narazie i w koncu sie ruszam ...

Kalahari ...
ja jeszcze w Polsce zakrecalam grzejnik, bo w cieplym pomieszczeniu spac nie umiem... tu w sypialni lekko pogrzewam tylko w wielkie mrozy
reszte mieszkania owszem ogrzewam , ale tylko do 18-19 ° jak mi jest zbyt chlodno to wrzucam na plecy cos cieplejszego, pije goraca herbatke , ale nie podkrecam wyzej temperatury bo wtedy bardzo zle sie czuje ...
Wiednia zazdraszczam i zycze spedzenia tam niezapomnianych chwil...

Natko...
coz to za nowa "ptica" dieta skrobiowa ? musze chyba z ciekawosci wyguglowac... wlasnie ze wzgledu na ponoc ogromny wplyw ruchu na poziom cukru , nie odpuszczam i drepcze dalej... zobaczymy jaki pozim bedzie w przyszlym tygodniu ... wierze , ze lepszy od ostatniego , ale calkiem pewna nie jestem , bo waga ani nie drgnela, a w zasadzie drgnela, ale tylko na moment i zaraz powrocila do wyjsciowej ...

Krysiu...
no wlasnie ... gdzie sie ukrwasz ? zwolnij nieco i wpadnij choc na herbatke ... specjalnie dla Ciebie dzis zapodam ....
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/i...v-5rEXaD7O4luQ

ciekawe czy jej aromat Cie zwabi ;)

Czytałam jakiś czas temu o niej.Trafiłam na książkę na poczcie w Kołobrzegu. Kupiłam przeczytałam i spróbuję, bo leczy z refluksu.

Wysłane z mojego SM-G7105 przy użyciu Tapatalka

Reniu, bo chodzenie jest the best Załącznik 33720

Jolaaaaaa, Krysiuuuuuuu Załącznik 33721

tak Agnieszko ... chodzenie moze wejsc w krew
http://pu.i.wp.pl/k,ODQwNjkzOTQsNTEx...02_Rk_orig.gif
dzisiaj dokonalam odkrycia ze moje endomondo pokazuje mi wiecej kalorii, bo jako rodzaj sportu wybralam Walking bo nie zauwazylam chodzenia... ale ja nie zwracam uwagi na kal tylko na dystans ... zreszta tez dzis dokonalam odkrycia, ze endomondo wylicza kalorie w oparciu o czas trwania treningu, a dystans nie ma wplywu na ilosc spalonych kalorii ... choc wiadomo ze im szybciej chodzimy tym wiecej spalamy . mialam kilka dni bardzo podobny dystans lub czas trwania a wynik calkiem rorny ...chodzilam czasami wolniej czasmi szybciej ...
jednego dnia pokonalam dystans 4,24 km w 55:46 minut i spalilam 687 kcal
innego dnia 5,30 km w 1:06:35 i spalilam 820 kcal
a dzis szlam naprawde szybko pokonalam 5,23 km w 54:49 minuty i spalilam 675 kcal czyli mniej niz po pokonaniu praktycznie w tym samym czasie zaledwie 4,23 km
ale jak mowie na kalorie nie patrze tylko na dystans...

Agnieszko no popatrz ty grasz sobie w sieci w kierki a my dzisiaj pograliśmy sobie ponad dwie godziny w remika - na żywo :)

też dzisiaj sobie trochę pochodziłam ale niedużo - 3 km ale dobre i to:mdr:

Maniusiu to cie ten twój Sucharek podbudował :aww:

Gammo ja tez pisałam, że niekoniecznie wierzę w te wyliczenia :)

Dziewczynki jestem, tylko czas mi ucieka przez palce i nie umiem go złapać :no:. Weszłam na chwilę wczoraj wieczorem, ale okazało się, że to nie było wczoraj, tylko juz dzisiaj, a miałam wstać o 6-tej. Więc posłucham grzecznie swojego organizmu i poszłam rozsądnie spać. Dzisiaj nie wiem jak, ale znowu zrobiła się późna godzina. Żebym chociaż spędziła ten czas tak pracowicie, jak chociażby Agnieszka. Ale gdzie tam! Mam wyrzuty sumienia, więc wezmę się chociaż za obranie i starcie kilku kg jabłek. Porządki i odpisywanie zostawiam na jutro. Na Kasine pytania oczywiście też odpowiem, chociaż zawsze wydaje mi się, że już wszystko wiecie, więc nie mam co zawracać głowy :oops:.

Witajcie moje kochane w sobote!:D
Kawusie wam dzis poranna zaserwuje bo juz wstac musialam gdyz jedziemy zaraz do ...hamburga! To od nas prawie taka odleglosc jak do Polski...ale czego sie nie robi dla...synka!:p
Mieszka tam juz pol roku i wreszcie zdecydowalismy sie sie go odwiedzic...
Nastawilam budzic na 5:30 a pies moj nerwowy obudzil mnie juz przed piata. Ale dzieki temu mam czas zebyjeszcze do was zagladnac!:mdr:
Bo mialam zamiar odezwac sie gdzies z trasy z komorki!:p
Krysiaczku dzieki, ze sie odezwalas kochanie...Brak snu i czasu powiadasz? Spij zatem slodko dzis przy sobocie!:zzz:
Dobrego dnia i wspanialego I Adwentu!
http://www.lolmania.pl/uploads/posts/t/l-39.jpg

Dzień dobry :) łyk kawy przed pracą i zmykam... (sama zadowalam się zbożową i sucharkiem, ale też dobrze smakuje)

Miłego dnia...

Załącznik 33723