Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Agnieszko...
dzieki za pyszna kawusie i gratuluje spadeczku ... u mnie szalu nie ma, ale tez -0,5 kg ... wziawszy pod uwage , ze w zásadzie tylko "udaje" ze sie odchudzam , to i tak jestem zadowolona... namnie tego typu akcje z regoly dzialaja bardzo motywujaco...nie wiem czy pamietasz jak robilysmy tabelki na naszym topiku , dlamnie to byla jedna z lepszych metod motywacji , ale dziewczyny czesto czuly inaczej i zaniechalysmy tych tabelek...
Kasiu...
BRAWO !!! a to dalas do wiwatu... super wynik... zazdraszczam, ale ja chyba takiego rezimu bym nie wytrzymala ... chociaz jak patrze na Twoje zarelko, to faktycznie nie wyglada to tak calkiem zle...moze warto pomeczyc sie ten jeden tydzien ? ...bo wiem, ze dluzej kekwickiej nie powinno sie stosowac, ale po tygodniu nikokgo napewno nie zabije....
Ewa...
napewno powinnas sie dobrze zastanowic czy aby L nie ma racji ...ale jesli uznasz,ze jestes w stanie podolac, to rob swoje i nie ogladaj sie na nikogo... w koncu to Ty masz sie z tym dobrze czuc...powodzenia na jezdzie i efektywnego wypoczynku po jej zakonczeniu ...wszak dzis lyk-endzik
Krysiu ...
poczytalam... cos w tym jest ... a Twoj obrazek pozwolilamsobie nieco przerobic....
1919438_1043964208980154_2700264864120833060_n.jpg
naprwde tak jest ...musisz widziec nie tylko mur ale i to co jest za nim ...jesli chcesz wsiasc do tego pociagu to wskakuj kochana ! i uwierz,ze nie ma jedynej slusznej drogi w odchudzaniu...jestesmy rozne i roznmi drogami dojdziemy do celu ...
ja mimo ze sie ruszam ostatnio naprwde solidnie to nie widze specjalnego zwiazku mego ruchu z utrata wagi...malo tego zawsze wyglaszalam peany na czesc WW i tam chudlam bez jakiegokolwiek ruchu ...malo tego kiedys przed ponad 30 laty zasiegalam porady slynnej dietetyczki Dr Beaty Bedzinskiej w Lodzi ...i nie wiem jak teraz, ale wowczas osobom o znacznej tuszy zabraniala ona ruchu w pierwszej fazie odchudzania ...tlumaczyla to zbyt duzym odciazeniem dla organizmu i ... choc dla niektorych brzmi to jak herezja , ale ja tu sie z nia w 100% zgadzam, ze ... po intensywnym wysilku apetyt bardzo wzrasta, a to niestety najwieksze zagrozenie ... zalecala ruch w dalszych fazach odchudzania, i to bardzo indywidualnie w zaleznosci od "nadwyzki" z jaka trzeba bylo sie zmierzyc... tak wiec moze na poczatek jakies "ciecia" w jedzonku ... niekoniecznie duze... cos co proponowala Agnieszka na poczatem mogloby wystarczyc...
Natko...
gratki za spadeczek ...a coz to za tajemne krople? ...bo cos mi chyba umknelo ...
Musze konczyc bo cora przyszla , a jak teraz nie wysle to nie wiem kiedyznow zasiade...
Milego dnia kobitki kochane ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]