Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam w Popielcowa Srode!:)
Ja wzielam sobie postanowienie kazdego dnia w Wielkim Poscie pamietac zeby obcowac z Bozym Slowem. Cos przeczytac, czegos posluchac i starac sie brac sobie to do serca...:heart:
Dzis zamiast demotki wklejam wam z okazji pierwszego dnia Wielkiego postu te cudowny taniec...
https://www.facebook.com/morgan.burk...50630/?fref=nf
Co do diety to ja nie robie ani dr Pape ani WW Jolinko...
Staram sie jesc 3-4 posilki bez podjadania w miedzyczasie, wieczorem tylko bialko (gdy nie jestem w gosciach).
...no i 1-2 razy w tygodniu robic Mosleyowy chudy dzien.:beurk:
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Nie mogłam w nocy zasnąć-udało się ok.3ciej,a wstałam o 6.30:arf:
I nie wiem czemu tak,bo nic mi nie dolegało,nie byłam zdenerwowana,może tylko bardziej zmęczona.No i wiatr za oknem hulał,a deszcz walił w szyby.Może potem się położę na jakąś drzemkę,ale nie lubię spać w dzień.Nie lubię,bo jak wstanę to jeszcze gorzej jestem rozlazła:arf:Jeszcze trochę i będę się zbierać na zakupy,choć tak mi się nie chce...łydki mnie rwą jak to zwykle na deszcz.
Za to nic mnie nie zatrzyma w domu o 17tej...nic,a nic,bo jadę na siatkówkę:mdr:!!!
A klub pomyślał o kobietkach i przyszykował niespodziankę.Konkurs dla Pań!"Zakochaj się w MKS Będzin"!Dla fanek przygotowano ankietę i Panie będą mogły wybrać swojego ulubionego zawodnika i otrzymać niespodziankę.
Nie muszę się zakochiwać,bo już jestem zakochana w drużynie i w siatkówce:heart::heart::heart:Problemem będzie wybór ulubionego zawodnika,bo takich mam kilku....hahahaha...może zrobić rundkę i wypełnić ankietę kilka razy;)?
No zobaczcie....jak tu wybrać ulubionego;)?A tak na marginesie mam fotki z numerami 12,6,17,3,7,11 i 13:DA z 6tką nawet dwa,bo jedno wspólnie z synem.Szóstka to właśnie Slava z Izraela (kiedyś z Ukrainy) i to z nim sobie rozmawiam po rosyjsku:DChyba czuje się trochę samotny skoro z taką babcią pogada po meczu i na fb:pW sumie mamy trzech obcokrajowców-3 to Holender,a 11 to Australijczyk.No dobre...kończę ten temat,bo mogę tak długo...bardzo długo:mdr:
Załącznik 34889
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Co do diety to ja nie robie ani dr Pape ani WW Jolinko...
Staram sie jesc 3-4 posilki bez podjadania w miedzyczasie, wieczorem tylko bialko
Kasiu dla mnie 3 posiłki to często za mało-4 są w sam raz czyli dwa śniadania,obiad i kolacja.Próbowałam jeszcze z podwieczorkiem,ale na niego brakowało mi czasu.Nie wiem co mam teraz w kwestii diety zrobić ze sobą?Najlepiej czuję się pilnując kalorii,ale teraz potrzebuje takiego kopa motywującego.Gdzieś Natka tutaj pisała o oczyszczaniu ryżem,ale nie mogę w tej chwili znaleźć.Pamiętam,że był tam jeszcze jakiś preparat...proteinowy czy białkowy?Chętnie bym spróbowała,ale ten preparat był za drogi dla mnie-teraz nie mam na to.
Weszłam dziś ze strachem na wagę pewna na sto procent,że będzie 91-92 kg,a tu niespodzianka,bo waga taka sama jak na suwaczku mimo nieprzespanej nocy.Ulżyło mi:D
Cytat:
Zamieszczone przez
evige
ja jestem na WW od dzisiaj do Świąt bez słodyczy i zachcianek typu pizza, jedzenie w rest, alkohol itp
Ewa trzymam kciuki za postanowienia-dużo tych wyrzeczeń.Chciałam spróbować 40 dni bez słodyczy,ale wiem,że nie dam rady...no chyba,że ciasto się do tego nie zalicza,bo jemu to się oprzeć nie potrafię:beurk:
Co do Krakowa,to ja jestem za spotkaniem,tak jak Ci już pisałam:DTyle,że u mnie w grę wchodziłaby tylko sobota 2 kwietnia.W tygodniu to muszę być pod telefonem,ze względu na córki pracę.Ona pracuje też jedna sobotę w miesiącu,ale już ją poinformowałam,że tego drugiego ma mieć wolne;)To jeszcze dużo czasu,ale mam nadzieję,że uda nam się spotkać:D
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
tak Jolinko, ja jestem na diecie Pape i jestem jak na razie bardzo zadowolona.
Ale cudny psiaczek-bardzo lubię zdjęcia szczeniaczków i...wiewiórek:DCieszę się,że jesteś zadowolona z tej diety.Nie mam teraz czasu,żeby się w nią zagłębić,ale to chyba nie dla mnie.
Cytat:
Zasady sennej diety dr Pape są bardzo proste. Należy spać minimum 7 godzin, a najlepiej dłużej. Do łóżka powinniśmy się kłaść o tej samej porze, najlepiej przed północą. Sypiać należy w całkowitych ciemnościach. Brak światła zwiększa bowiem wydzielanie hormonu snu - melatoniny. Przed snem należy unikać podjadania, a wieczorny posiłek powinny być bogaty w białko, a ubogi w węglowodany i cukry. Wszystkie te zasady zostały stworzone, by wspomóc naturalne procesy zachodzące w organizmie podczas snu.
Ciężko u mnie z tak długim snem to raz,a dwa to kładę się o różnych porach.Nie ma u mnie regularności.Pape zaleca 3 posiłki dziennie -pierwszy węglowodanowy,drugi białkowo-węglowodanowy,a trzeci tylko białkowy.To tak właśnie staram się jeść tylko muszę mieć jeszcze lekkie drugie śniadanie.No i przerwy 5 godzin to dla mnie o wiele za dużo- u mnie przerwa jest w zależności o której zjem śniadanie od 3 do 4 godzin.
Czas uciekać -buziaki wszystkim zostawiam:D
http://scouteu.s3.amazonaws.com/card...zdrawiam_0.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Moje postanowienia wielkopostne:
- jedzenie trzy razy dziennie - jak będę chudła, to zgodnie z dietą Pape, jak nie, to pomyśle jak inaczej
- codzienne kijkowanie bez względu na pogodę
- wbrew założeniom postu :beurk:, wbrew własnej naturze, optymistyczne podejście do świata
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
co do diety to nie jest u mnie tak hop hop :(
dieta mi pasuje ale waga z soboty czyli 82,2 kg pokazała się na wyświetlaczu tylko raz
w sobotę i niedzielę zawaliłam sprawę zupełnie a i w zeszłym tygodniu ze dwa razy jadłam niby to co powinnam ale dużo za dużo...
po sobocie i niedzieli było aż 83,2 kg, wczoraj 82,7 kg a dzisiaj pomimo tego, że byłam wczoraj grzeczna znowu 83,2 kg:(
ale nic to - trwam dalej i chyba powinnam rzadziej wskakiwać na wagę
u Marii waga zaczęła spadać dopiero po dwóch tygodniach to może i ja powinnam przeczekać aż coś się unormuje:aww:
Krysiu znam te dżemy z biedronki, teraz mam z tej firmy powidła śliwkowe :)
Jolinko bardzo mi się podoba twoja fascynacja siatkówką i siatkarzami :mdr: jak piszesz o tym to młodniejesz w oczach, czuje się u ciebie taką młodzieńczą radość :)
udanego meczu życzę i mnóstwa wrażeń po nim :mdr:
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Mnie też bardzo podoba się siatkówkowy zapał Jolinki. Załącznik 34890
No właśnie Sabinko, jeśli taki sposób jedzenia pasuje Ci, to nie przerywaj, tylko obserwuj co się będzie działo. Ja postanowiłam testować dietę do czasu, gdy waga będzie spadać. Gdy przestanie, to zastanowię się co dalej. Może ją trochę zmodyfikuję- np. zmniejszę ilość węglowodanów na obiad lub będą one pochodziły tylko z warzyw.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Agnieszka111
u Marii waga zaczęła spadać dopiero po dwóch tygodniach to może i ja powinnam przeczekać aż coś się unormuje
Bardzo zdrowe podejscie ;) Czesto pisalam na swoim watku o tym, ze dieta dla cierpliwych.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry:)
Nie wyrobiłam się wcześniej, bo musiałam ogarnąć chatę, lecę na siłkę,odezwę się wieczorkiem , bo mam gości z Anglii po południu.
Miłego dnia dla wszystkich, gratki dla tych co waga spadła, u mnie po wczorajszym wieczornym objadaniu znów podskoczyła.Lipa totalna z dietą ........
Jolinko zrób ze 2 dni diety skrobiowej : ZERO tłuszczu , białka, nabiału ,owoce w małych ilościach , a warzywa zwykłe i skrobiowe ile chcesz plus woda, herbatki ziołowe .
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Czy ja jeszcze o tego wychowania krotko odniesc moge bo mi sie smieszna historia przypomniala. Kiedy mój syn wszedł w tzw. okres dojrzewania chciał robic rzeczy, które nam jako rodzicom nie miescily się w glowie i prowadziliśmy bardzo burzliwe dyskusje. Oj, prowokowalo nas to dziecko do granic mozliwosci. Kiedys mój maz nie wytrzymal:
„Synu , ja Cie bardzo proszę, uspokuj się bo siegne po inne metody…. „ nie dokonczyl zdania bo nasze cudo zapiszczało (wlasnie miał mutacje):
„Jak mnie zlejesz, to pojde do Jugendamtu „ ( dla niewtajemniczonych, Udzad do spraw Mlodziezy, gdzie teoretycznie dzieciak może nadac na rodzicow) Mój M wstal i spokojnie polozyl reke na ramieniu syna:
„Dziecko, jak ja Cie zleje to …Ty na bank przez tydzień nie będziesz mogl wyjść z domu.”
Do dzisiaj smiejemy się z tej historii a po latach nasz syn już jako dorosły mężczyzna wyznal nam , ze wtedy ojca okropnie się bal. Tak na marginesie to nigdy nie biliśmy naszych pociech, konczylo się na straszakach.
Milego dnia , z dziecmi, wnukami lub bez.:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Jolinko produkty skrobiowe typu ryż , kasza, ziemniaki też są dozwolone.
To tak w biegu bo zapomniałam. ....