Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No wlasnie Agnieszka ma racje ...nasza Krysia gdzies sie zawieruszyla... hop, hop... KRYSIU !!! gdzie sie ukrywasz ?
Sabinko...
chyba naprawde trzeba bedzie bacikiem mobilizowac... wegle sa be! ... a jesli juz musisz to bardzo prosze nie wieczorkiem...
Mario ...
brak czasu doskwiera nie tylko Tobie...ja ostatnio ustawilam sobie lepiej godziny pracy i jestem zadowolona... mam naprwde wiecej czasu na wypoczynek, ale i wypoczynku coraz wiecej potrzebuje ... jeszcze niedawno myslalam, ze jestem nie do zdarcia ale niestety sama juz zauwazam pierwsze objawy "zmeczenia materialu" ;) co zrobic taka kolej rzeczy ... czy sie nam to podoba czy nie ...
Ewa ...
a ja to chyba Ci nawet nie pogratulowalam pieknego wyniku... oj malpa jestem niemaco ... gratki wielkie i tak trzymaj ... ja dosc grzecznie sie sprawuje... zdarzaja mi sie drobne wpadeczki ale ogolnie to na baciki nie zasluzylam czyli nie jest zle ... zobaczymy co w sobote waga "powie"
Kasiu...
rozumiem ze tesknisz za wiosna, ale ja zimy praktycznie nie mialam i chcialabym troche oczeta sniegiem nacieszyc... ale cos mi sie wydaje, ze w tym roku jej nie zobacze... musze pomyslec na przyszlyrok o jakims zimowymwypoczynku w miejscu gdzie zima bywa jak za dawnych lat....
Natko... Krysiu... Kalahari... Zeniu... Grazynko ...Jolinko ... pamietamy o was, a wy o nas ?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Reginko – hop, hop! Pisałyśmy jednocześnie, więc zapraszam trochę wyżej :money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
ooo...widze Krysia harbatke zapodala kiedyja plodzilam... dziekuje kochana ...siorbne i spadamdo pracy...milo Cie Krysiaczku widzeic... musze sprostowac ,bo ja nie jade do Polski. moja Jadzia mieszka w Niemczech ok 400km ale jade tylko autostradami , wiec spoko .. Jadzia mieszka w Perl w tzw Dreiländereck ...mejsce wktorym spotykaja sie trzy panstwa :Niemcy , Francja ,Luksemburg... .. to malenka miejscowasc po niemieckiej stronie Moseli .Jadzia mieszka 500m od mostu granicznego ... Perl malo kto zna ale jesli powiem ze po drugiej stronie mostu jest juz Luksemburg a dokladnie malenkie miasteczko o nazwie Schengen (Szengen) to malo kto o nim nie slyszal bo wlasnie tam podpisano slynne porozumienie o stopniowym znoszeniu kontroli na wspolnych granicach...do granicy z Fancja Jadzia ma ok 1km ...wciagu kilku minut mozemy wiec "odwiedzic " 3 rozna panstwa...ale tym razem mysleze malo bedziemy po okolicy krazyc...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dodam jeszcze od siebie gwoli informacji , ze w stronach gdzie jedzie nasza Reginka studiuje moja corcia.
Mimo, ze we Frankfurcie miala uniwersytet na miejscu, moje dziecko wybralo na studia piekne miast Trier czyli po polsku Trewir rownie lezacy nad Mosela.:mdr:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Trewir
https://upload.wikimedia.org/wikiped...nsaeule_kl.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Laugizorli
Kasiu czy Ty też lubisz byliny w swoim ogrodzie??
Grazynko- kocham wszystkie kwiaty- byliny bardzo lubie bo nie wymagaja specjalnej troski...same co roku wylaza!:mdr:
Ale moimi ulubiencami sa roze i klematisy. Pisalam o tym dzisiaj wlasnie na moim pamietnikowym watku- link do niego masz w mojej stopce.:money: zapraszam...
Krysiaczku- jak dietka? Co dzisiaj jadlas?
Nikogo nie ma na pogaduszki...a ja wczesnie dzis wstalam i pewnie jutro tez wczesnie wstane wiec chyba pojde w poduchy!
Do jutra!
http://malezoo.eu/img/upload/20130509224932.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Reginko – przecież wiesz, że to nie ilość km ma tu znaczenie, tylko twoje wielgachne serce :heart:. Nazwa Schengen o dziwo nie jest mi obca. Nie kojarzyłam jej jednak z tym konkretnym miejscem na mapie. A miejsce rzeczywiście ciekawe z powodu tego styku państw (i nie tylko, sądząc po widoku wklejonym przez Kasię). Podejrzewam, że nie raz robiłyście sobie wyprawy do Francji i Luksemburga. Przyznaję, że ciekawa byłabym zwłaszcza tego ostatniego.
Kasiu – trochę się pogubiłam. Czy to znaczy, że twoja córcia jest tylko jakby oddelegowana do Wrocławia? A wiesz, że przez ciebie muszę się teraz dokształcać przyrodniczo?:mdr: Najpierw były ranniki, a teraz patrzę i szukam jak no to wyglądają klematisy :confused:. No i cóż – chyba to te błękitne kuszą bardzo moje oczy. Piękne są! :yes: A dietkę powoli trzymam :).
I cóż tu jeszcze dodać do Kasinego dobranockowego obrazka? Spokojnej nocy Zawziętaski , śpijcie sobie smacznie :sleep:.
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Załącznik 35021
Witam w piątek :)
Krysiu, Luksemburg, jest piękny :)
Pytasz, jaka jest teraz moja ciocia? Upór w niej siedzi nadal i choć nie jest już taki na zabój, to nadal potrafi zaniemówić na kilka dni do wujka :money:
Kasiu, Krysiu, ja tez wczoraj siedziałam i szukałam co to są ranniki :mdr:, klematisy znam :)
Dobrego dnia dziewczynki :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie dziewuszki! Witaj Aguniu! Dzieki za kawke.:heart:
Sabinka mowila wczoraj, ze jej kawa za zimna bedzie -jak wstanie, wiec przelejemy moze ta reszte co nie wypijemy do termosika...co myslisz?:p
Kiedys byla z nami z rana jeszcze Ewunia i Maniusia...ale cos sie bidulki teraz zapracowaly i nie maja z rana nawet czasu na mala kawusie...:(
Ciesze sie, ze was tak zmotywowalam dziewczyny do edukacji przyrodniczej...:mdr: Ranniki faktycznie sa malo znane -kazdy bez problemow powie, ze przebisniegi sa zwiastunami wiosny-a to nieprwda- ranniki ( po niemiecku Winterlinge czyli w wolnym tlumaczeniu jakby Zimowniki) pojawiaja sie wczesniej.:p
Co do klematisow Krysiu to prawda, ze duzo z nich jest w kolorach niebieskich...ale nie tylko. Tu masz naprzyklad polaczenie rozy angielskiej Abraham Derby i klematisa Warszawska Nike...wszystko w odcieniach roziowych...:beurk:
https://www.jestemfit.pl/members/262...aham-darby.jpg
Co do mojej corci Krysiu to pisalam-ale pewnie ci umknelo, ze ona we Wroclawiu studiuje tylko na polrocznym semestrze z tzw programu Erazmus- czyli miedzynarodowej wymiany studentow.
Regularnie jednak jest studentka prawa na Uniwersytecie w Trier i tam tez od marca znowu bedzie mieszkac. :money:
Dobrego dnia dziewczyny! Ja dzisiaj robie dzien chudy na bazie nabialu- taki lekko Mosleyowy...:p
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Agnieszko...
dzieki za kawe ... dzis zalapalam sie na goraca :D wlasnie wrocilam z nocki ... byla dosc spokojna,choc juz o 4.30 jeden z mieszkancow urzadzil sobie spacer i musialamvz nimvwalczyc, zeby do lozka poszedl ... czyli spalam dobrze ale krotko ...
Kasiu...
nie dziwie sie, ze Twoja corciawybrala Trier...sama wiesz jakie to ciekawe miasto a okolica jeszcze ciekawsza... Moselato cudowna rzeka, a niezwykle liczne w tym rejonie winnice nadaja jej wyjatkowego uroku ...
Krysiu...
jak juz Agnieszka pisze Luksemburg jest naprawde cudowny,choc o tej porze roku napewno nie taki piekny jak wiosna czy latem ... nie wiemczy tym razem gdzies sie ruszymy,ale napewno odwiedze Saaraschleife czyli zakole rzeki Sary ...jet to wyjatkowe miejsce ilekroc jestem u Jadzi tam zawsze musze byc . Tam doslownie odfruwam.... postaram sie zrobic kilka fotek, choc wiem ze prawdziwe przeyzycie to byc tam w realu ...
Milego dnia kobitki ...ja wskocze troche pod koldre, bo bardzo wczesnie wstalam,a dzis znow na nocke ide...
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, dobrze, że zadbałaś o kawkę dla Sabinki i innych dziewczynek, które później wpadają, termosik, jest w tym wypadku jak najbardziej wskazany :D Załącznik 35023
Udanego, postnego dnia Ci życzę :)
Reginko, w Luksemburgu byłam latem i uważam, że to jedno z piękniejszych miejsc, w którym byłam :)