Witaj Krysiu i dzieki za herbatke!
Dobra z ciebie dziewuszka, ze nie wypijasz jej sama w jakims kaciku-tylko proponujesz kolezankom!
napotkalam zarcik i mimo, ze nie jest wysokich lotow...nie moglam sie powstrzymac!
![]()
krysiu--tak, jasne, ze chodze do pracy, udaje, ze nic mi nie jest, bo zaczynam troche kustykac dopiero wieczorem.
praca mnie zawsze "zylowala" i odejmowala wagi ,ale potem wieczorem "nadrabialam" bieganiem--wtedy zaczyna sie spalac kalorie dopiero po 30 minutach , ale organizm sie meczy i chce jesc, najlepiej wegle i czekoladke lub troszke ciasteczek..
jolinko---
tak, tak bede oszczedzala kolana-wystarczajaco sie przestraszylam.
laugizorli----no to podrzuc jakies fajne cwiczonka pilates.
ja tez ,tak jak ty,
odzywam i czuje sie swietnie kiedy: pada deszcz, snieg, wieje wiatr,jest zimno albo jeszcze zimniej i mglisto...
slonce---to moj problem...mecze sie i cierpie....niesamowicie.
Ostatnio edytowane przez kalahari ; 19-02-2016 o 21:50
Odchudzanie zaczyna sie w glowie a nie w kuchni.
20.09.2015 - 78,1 kg
24.01.2015 - 68,5 kg
https://www.jestemfit.pl/chce-schudn...a-dr-pape.html
Odchudzanie zaczyna sie w glowie a nie w kuchni.
20.09.2015 - 78,1 kg
24.01.2015 - 68,5 kg
https://www.jestemfit.pl/chce-schudn...a-dr-pape.html
Kalahari...
wielkie gratki ... -2 kg tocudowny wynik ... ja juz dawno glosze teorie, ze sport to mord i wcalenie pomaga w odchudzaniu... pieknie chudlam na WW i nie ruszylam sie ani razu ... teraz chodze ok 1 godziny niemalze codziennie , dietkuje a spadeczek marniutki ...
lece do pracy kobitki ... dobranoc
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Dziewczyny mogę spróbować. Ale nie wiem czy się da.
Dobra nauczę Was na początku stać. Tak STAĆ , bo większość nie umie.
zaczynamy od dołu.
1. Stopy na szerokości bioder. palce i pięty w identycznej odległości.
2. Kolana proste , ale nie mogą być sztywne
3. Kość ogonowa jest "ciągnięta" do dołu. Biodra równo.
4. Teraz "elektrownia" Czyli od bioder do ramion nasze ciało równe, ale nie nadmiernie wciągnięte.
5. Aby ustalić prawidłowe ustawienie ramion należy zrobić 10 bardzo powolnych okrężeń do tyłu unosząc je na początku do góry a potem do tyłu. Ustalamy pozycję ramion taką, aby łopatki były wciągnięte ale nie sztywne.
6. Teraz głowa. wyobraźmy sobie ,że nasza głowa jest przyczepiona centralnie do sznurka, który ją ciągnie do góry. Broda nie może się unosić , ani opadać. Taką pozycję ciała musimy często ćwiczyć .
Jak widzicie te ćwiczenia są dość trudne i najlepiej mieć dobrego trenera, który skoryguje błędy i wytłumaczy sens i technikę każdego ćwiczenia. Te akurat jest najprostsze.
Inne są połączone z technikami oddychania.
W razie wątpliwości pytajcie.
Ja tkam gobeliny artystyczne. Moją mentorką jest Ela. To jej prace [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Ja oczywiście nie mam aż takich ambicji , aby ją naśladować, ja robię w zupełnie innych klimatach i nie potrafię aż tak pięknie tkać. Dopiero się uczę. Ona dostarczyła mi warsztat i uczy mnie technik.
5.
Ostatnio edytowane przez Laugizorli ; 19-02-2016 o 21:01