Strona 74 z 3048 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 174 574 1074 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 731 do 740 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #731
    Awatar gamma56
    gamma56 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Gütersloh
    Posty
    957

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Ja sie tak nie bawie.....




    dlaczego program sam wylogowuje mnie podczas pisania posta ? napisalam sie jak dzika i wszystko poszlo w kosmos, bo

    zostalam automatycznie wylogowana...


    Jest moze jakis sposob aby tego uniknac ? ... juz ktorys raz mi sie to zdarzylo ... wkurza mnie to strasznie ...


    Spadam, bo zaraz zaczne uzywac slow uznawanych za niecenzuralne ....

    Jolinkaa, krysiapysia and evige like this.
    28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


  2. #732
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam pikni...Gamma si zlosci, mni tz zaraz cholra wzmi...tak wyglada to co napisalam bz litry " "...
    Dzis calkim ni wchodzi...zamiszcz chociaz cytat z dowcipm...

    Mężczyźni wszystko odkrywają:
    - fakty naukowe,
    - nowe lądy,
    - duszę przed kumplem przy kielichu...
    A kobiety wszystko skrywają:
    - kochanka przed mężem,
    - rozwód przed dziećmi,
    - wiek przed wszystkimi..
    A wagę to nawet przed sobą..
    Jolinkaa, krysiapysia and bbaaja like this.

  3. #733
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,495

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jutro mnie nie będzie,więc dzisiaj zostawiam wpis dla Ciebie Kasiu

    Dla Kasi Ogrodniczki
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    W Dniu Urodzin życzę Ci aby każdy dzień
    był nie zapomnianą przygodą i powodem do zadowolenia.
    Aby nigdy nie zabrakło Ci ciepła i miłości najważniejszych osób w Twoim życiu - tych którzy są teraz i którzy będą...
    Powodzenia we wszystkim co robisz!


  4. #734
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Kasiu
    Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-5316637b000add0e514ed4d6.gif
    wszystkiego najlepszego

  5. #735
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    mnie ostatnio zajmują pisanki:
    zamówienie na jutro:
    Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-img_0045.jpg

    a zima trochę mniejsza u mnie za oknem niż u Joli
    Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-img_0044.jpg

  6. #736
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Maniusiu dziękuję bardzo za życzenia ale to dopiero jutro moje urodzinki będą. Jola złożyła życzenia na zapas bo jutro jej nie będzie na forum. Piszę do was z komóreczki ale to też nie rozwiązanie na stałe. ..
    maniusia72 and kropeczka41 like this.

  7. #737
    kropeczka41 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-01-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    1,391
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Maniuś piękne te pisanki Sama robisz takie? Cudne są ) A z czego z kokardek itp. ? na styropianie?
    gamma56 lubi to.
    Pamiętniczek Kropeczki41 - zapraszam


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #738
    Awatar bbaaja
    bbaaja jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    11-02-2015
    Mieszka w
    bydgoszcz
    Posty
    204

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Piekne pisanki i piekne krokusy Jak tak patrze na wasze wytwory, to ja tez bym chciala... ale po pracy mi sie nie chce moze kiedys... Bardzo was serdecznie pozdrawiam wszystkie dzis lece na basen, moze potem sie jeszcze odezwe
    kropeczka41, gamma56 and evige like this.

  9. #739
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,495

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Spakowana na jutro jestem,to jeszcze mogę na trochę na forum zajrzeć.

    Syna badania odebrane,morfologia jeszcze lepsza,ale jak zawsze OB i CRP sporo za duże.Jak ma być inaczej,jak ciągle stan zapalny jest.Ech...pogoda paskudna,aż jechać się nie chce-na dodatek troszkę się podziębiłam.M.też obawia się jutrzejszego dnia-ostatnio bóle są tak silne,że podróż będzie dla niego bardzo ciężka.No i psychika......znowu jest gorzej,znowu mało się uśmiecha i jest tak smutny aż serce mi się kraje.Zdecydował się jednak pójść do psychologa-skierowanie ma,teraz trzeba zobaczyć jakie są terminy.

    Co do córki pracy ,to miałam niestety "nosa"-wszystko to jedna wielka ściema.Tak mi się wydawało,ze to wszystko za pięknie brzmiało.A pytała się wczoraj czy to nie sprzedaż,nie akwizycja-zaprzeczyli...tak...kłamali w żywe oczy!Tak się cieszyła,że przeszła do ostatniego etapu .Przyszła dzisiaj do biurowca,poprosiła w portierni o identyfikator na szkolenie do firmy takiej i takiej.A babeczka z ochrony powiedziała,ze takiej firmy i u nich nie ma.Przyszły kolejne kobietki i usłyszały,że facet sobie u nich jakieś lewe rekrutacje robi....w holu,że jest niemiły i opryskliwy i nawet się zastanawiali czy policji nie zawiadomić.W tym momencie gościu przyszedł z hasłem -o Panie już są,a ja jeszcze biura nie otworzyłam!Co za bezczelność!Jak na niego naskoczyły,to powiedział,że przecież praca w biurze dla nich przecież będzie...ale za 3 miesiące,a teraz pojadą do drugiego miasta i będą uczyć się sprzedażyCo za ludzie-niepotrzebnie córka dwa dni straciła i kasę na dojazdy do drugiego miasta.

    No nic.....nerwy nic nie pomogą
    Dobranoc kochane,bo jutro znowu mam pobudkę bardzo wcześnie i czeka mnie ciężki dzień

  10. #740
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie – ale żeście się rozpisały! Dwa dni i już nie wiem czy się tu przy was wyrobię czasowo! Dzisiaj zaczęłam rehabilitację. Trochę mi wstyd, bo rzeczywiście moje kolano tylko w tym roku zaliczyło już około 5-6 upadków! Bardzo mnie przez to nie lubi! Mam nadzieje, że ćwiczenia pomogą. Kasieńko, błędnik to raczej mam w porządku, tylko z powodu wagi moja ruchomość chyba znacznie się zmniejszyła. Jestem po prostu kluchowata w chodzie i, jak zauważyła koleżanka, za mało podnoszę nogi.

    Agnieszko – bardzo podoba mi się to, co zaczęłaś teraz robić dzięki synowi. I bardzo mi się podoba strategia, jaką przyjęłaś wobec niego! Analizowanie tego, co zamierzacie zjeść i podjęcie w świadomy sposób wyboru - to może być naprawdę droga do celu! I bardzo wam tego życzę. Ciekawe, czy syn wie, jaką rewolucję robi w Twoim patrzeniu na jedzenie? Coraz częściej słyszę o tym, że ostatni posiłek powinien się ograniczać do warzyw i białka. Coś w tym jest. Dzisiaj koleżanka, która zajmuje się ostatnio tematem odkwaszania organizmu i diety, zobaczyła mnie o 18.oo z jabłkiem i poprosiła, żebym go nie jadła. Zrobiła to żartobliwie, ale też z przekonaniem – według jej wiedzy wszystko co nie jest warzywem i białkiem, przemienia się w późnych godzinach w tłuszczyk! Bardzo ciekawa ta informacja która podałaś o płodozmianie – naprawdę coś w tym może być!

    Ewo – Ty nie durna, tylko Cię zdrowo nosi! Chyba jesteś na dobrym etapie odchudzania. Taką energię do działania ma się głównie wtedy, gdy ciało nie jest obładowane niepotrzebnymi naddatkami jedzeniowymi. Zdecydowanie tez chcę iść w tym kierunku! Endemondo na pewno fajne, ale mnie biegi niestety nie ruszają – szukam za to form tanecznych. Na tym mogłabym godzinami! Cieszę się, że z teściową w porządku – to naprawdę duża ulga w codziennym funkcjonowaniu was wszystkich.

    Jolinko –może nie pisz bezpośrednio na forum, tylko najpierw w Wordzie? Potem przekleisz i nic Ci nie zginie z tego, co tak pracowicie stworzyłaś! Kochana, bardzo ci dziękuję za wszystkie słowa wsparcia. Ja naprawdę je czuję i widzę ile jest w Tobie uważności na nas wszystkich. Ten motyw z wykrzyczeniem się w opustoszałym miejscu jest fantastyczny – dobrze, ze mogłaś to zrobić! Myślę zresztą, ze niejedna z nas też chętnie by to spróbowała! O telefonie oczywiście będę pamiętać i dzięki. A o fb cały czas myślę, tylko ciągle nie umiem się zmotywować, żeby w końcu cos założyć. Jolinko, to przykre co piszesz o swoich dawnych koleżankach, ale pociechą jest jednak to, ze masz przy sobie duży skarb – swoją córcię (sama widzisz jak naszą Sabinkę ciągnie tak daleko do swojej!). Mieszkacie blisko, jesteście w ciągłym kontakcie. To naprawdę jest nie do przecenienia. No i Twój fantastyczny mąż. Trzymam kciuki za wasz jutrzejszy wyjazd. A tak w ogóle, to dużo czasu zajmuje wam droga do Wrocławia? Wracajcie z dobrymi wieściami. Bardzo przykra ta historia z pracą Twojej córki – po prostu ręce opadają .

    Gammo –60 km do morza, to jak rzut kamieniem . Gdybym mieszkała tak blisko morza, to na pewno bywałabym tam częściej. Bardzo lubię tam jeździć i wcale nie tęskno mi do zagranicznych kurortów. A pomysł Jolinki, żebyś przy tych swoich kłopotach zdrowotnych spróbowała jeść bez glutenu, wydaje się ciekawy. Chyba, że już próbowałaś? Przypominam o Twoich osobistych radach dotyczących pisania wiadomości – najpierw w Wordzie! Oni tu chyba wyłączają, jak się za długo pisze.

    Kasiu – przepraszam, ale strasznie uśmiałam się przy tym Twoim poście bez litery „e” . A z tym wybudzaniem się w nocy jest rzeczywiście cos dziwnego. Też mi się to ostatnio zdarza - niby pośpię, ale co godzinę-dwie budzę się i patrzę na budzik. No nie jest to fajne i tez jestem ciekawa z czego się wzięło.

    Natko – wiem, że wygodniej Ci pisać na fb, ale wpadaj tu jednak trochę częściej. I pisz, co tam u Twojego synka.

    Sabinko – i jak tam wnusia? Bo pewnie się martwisz, że choruje. A to, ze jest śliczna nie ulega wątpliwości! Widzę, że ciągnie Cię tam do nich bardzo. I wcale się nie dziwię. Dobrze, ze już coś kombinujesz z wyjazdem.

    Kropeczko –dobrze, że już dochodzisz do zdrowia. Coś siedzi w powietrzu. Mój M miesiąc leczy zatoki i nie wiem, czy w końcu czymś mnie nie zaraził. Na razie pojawia mi się duszący kaszel, ale mam nadzieję, że to tylko chwilowe. A krokusy naprawdę bardzo, bardzo ładne.

    Maniusiu – Twoje dzieła też bardzo ładne. Zdolne z Was dziewczyny. Mogę tylko podziwiać, bo u mnie za grosz takich zdolności.

    Baaju – chyba będę częściej używać Twojego imienia, bo jest mi dosyć bliskie. Mam aż trzy Basie w swoim otoczeniu i o wszystkich myślę ciepło. Witaj w świecie słodyczowych pożeraczy – no cóż! Ja swego czasu na Dukanie spadłam około 20 kg. Niestety pozostał mi po nim efekt jo-jo i rozwalone stawy (szczególnie to moje nieszczęsne kolano).

    Kalaharii
    Miłej nocy Zawzietaski ... sama nie wierzę, że wszystko dałam radę wyczytać!

Strona 74 z 3048 PierwszyPierwszy ... 24 64 72 73 74 75 76 84 124 174 574 1074 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •