Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :) miłego dnia wszystkim życzę :)
Agnieszko dzięki za kawkę
Kasiu, Krysiu, często tak jest, że na początku kuracji nasilają się bóle, a potem są efekty, popytajcie wszych terapeutów czy to właściwa reakcja.
Zmykam się szykować do pracy, bo też mam przed sobą niezbyt light'owy dzień ;)
buziaki !
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry w czwarteczek! Dzieki za kawke dziewczynki!:heart:
Obudzilam sie dzis o stalej porze -czyli o szostej...ale z lekka nieprzytomna i pierwsza mysla bylo...jaki to dzisiaj jest dzien?
Czy musze wychodzic? :aww: Przyznam sie wam, ze jak pomysle, ze tak ma byc kolejne miesiace i lata to...ja tak nie chce!:cry:
Nie wiem co mi znowu jest, ale mam wrazenie, ze moje "epizody depresyjne" znowu powracaja... :arf:
Bronie sie przed tym, macham skrzydelkami, tupie nozkami...ale to dziadostwo...te kasajace psychike mysli...ze po co to wszystko, komu to potrzebne, czy to byc musi (?)...nie chca sie odczepic...:arf:
Rozmawialam wczoraj o tym z lekarzem, mowilam mu, ze chce cos brac-zeby zatrzymac ten stan, zeby sie nie pogorszylo...bo tak juz przeciez bylo fajnie... Chce skonczyc co zaczelam. Przynajmniej te szesc miesiecy do wrzesnia...
Przepisal mi jakis preparat z lawendy o nazwie Lasea...widze jednak w necie, ze chyba nie ma go chyba w Polsce.
http://zapytaj-farmaceute.blogspot.d...okajajace.html
http://www.lolmania.pl/uploads/posts/t/l-4255.jpg
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
krysiapysia, dziękuję. Dziewczyny życzę Wam dużo zdrowia, dziękuję za wszystkie kwiaty i życzenia. Kasiagrodniczce wyjścia z depresji. To paskudztwo, które też coraz częściej mnie dopada.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzieki Reniu za zrozumienie i wspolczucie. To kochanie u mnie to jeszcze na szczescie nie depresja. Ale tak ona sie w zeszlym roku u mnie zaczela wiec wole ...dmuchac na zimne...:arf:
Krysiu- szukam po necie czegos o tym nasileniu sie bolu na poczatku terapii-znalazlam np tutaj cos takiego :
"Właściwie dobrany ruch został uznany za jeden z najistotniejszych czynników zmniejszających ryzyko choroby zwyrodnieniowej stawów[Walsh NE, Musculoskeletal Care. 2008 Oct 28. ,Lange AK, Arthritis Rheum. 2008 Oct 15, Murphy SL, Arthritis Rheum. 2008 Oct 15]. Z tego powodu rehabilitacja (zarówno w warunkach szpitalnych, jak i domowych) odgrywa obecnie bardzo ważną rolę w leczeniu. Powinna być jednak indywidualnie dobrana, gdyż niektóre zabiegi mogą wywołać skutek przeciwny do zamierzonego, na przykład poprzez zbytnie rozgrzanie stawu, które prowadzi do przekrwienia błony maziowej stawu i bólu. Prawidłowo prowadzona rehabilitacja powoduje zmniejszenie bólu, poprawę sprawności fizycznej i jakości życia zależnej od stanu zdrowia. Kinezyterapię traktuje się jako jeden z elementów przygotowania do planowanego leczenia operacyjnego zmian zwyrodnieniowych. W artrozie kolana chodzi o wzmocnienie mięśnia czterogłowego uda, natomiast w artrozie biodra o wzmocnienie kończyn dolnych i obręczy biodrowej [Zalewska 2000]. Akupunktura obecnie modna nie jest metodą zalecaną przez lekarzy, istnieją jednak doniesienia o jej skuteczności wyłącznie w leczeniu przeciwbólowym (bez wpływu na sprawność fizyczną).
Czyli, ze to moze byc wynikiem zbytniego rozgrzania stawu i przekrwienia w tej okolicy. U mnie na ulotce, ktora otrzymalam przed zabiegami jest napisane, ze tak bywa, ale ze to powinno minac po jakims czasie. No zobaczymy.
Caly artykul mozna poczytac tutaj:
http://chorobyonline.pl/gonarthroza-artroza-kolana/
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Melduje sie dopiero teraz bo czwartek u mnie to pracowity dzien, a dodatkowo mialam nocke, wiec wszystko sie skumulowalo... 19 tez mialam nocke i pisalm wam rano, ze mialam ciezka noc... otwoz jedna mieszkanaka , po cichutku wyszla sobie w nocy ok 1.30 na spacer... w skarpetkach i pizamie ... przeszla prawie do konca ulicy i dzieki Bogu pwena kobieta zauwazyla ja lezaca na swoim trawniku ... zadzwonilana Policje, a policja powiadomila pogtowie i mnie ... w naszej pracy takie sytuacje sie zdarzaja, bo ludzie z demencja maja czesto tendencje do "uciekania" ... ale mimo to czuje sie z tym bardzo niekomfortowo, bo gdyby nie ta sasiadka, to nie wiem jakby sie to wszystko skonczylo... noc byla naprwde chlodna, a kilka godzin na trawie, w pizamie i skarpetkach moglo sie skonczyc naprawde nieciekawie ...
Teraz walcze z szefostwem o mozliwosc zamykania drzwi na klucz, wprawdzie przepisy tego zabraniaja, ale ja twierdze, ze wole odpowiadac za zamkniecie tych cholernych drzwi wejsciowych niz narazac na prawdziwe niebezpieczenstwo , tych chorych i bezbronnych ludzi ...ta willa ma razem 3 drzwi wejsciwe i 6 drzwi balkonowych wychodzacych prosto do ogrodu , wiec nie rozumiem dlaczego glowne wejscie wychodzace na ulice nie powinno byc zamykane na klucz ... ale wiecie same jak durne potrafia byc przepisy....
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
A już jutro dzień ziemi. Jakieś plany? Ja już zakupiłam nowe kwiatki do ogródka i mam zaplanowany czas jutro na ich sadzenie. Wczoraj będąc koło hurtowni kwiatów i nasion postanowiłam kupić coś. Najchętniej to wykupiłabym wszystko. No, ale miejsca w ogrodzie brak, pieniędzy brak i czasu na sadzenie też brak. Dobrze, że daję radę utrzymać dietę. Cieszę się, że zaczęłam stosować tą, co jest dodawana do spalacza tłuszczu www.trizer.pl. Przynajmniej nie męczę sie codziennie z liczeniem kalorii i nie muszę przejmować się wymyślaniem posiłków każdego dnia.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kurde...jaka chamska kryptoreklama! :(
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dobry wieczór:-)
Poczytalam i w skrócie od powiem i powiem co u nas
Rene Kochana przyjmij spóźnione ale szczere życzenia z okazji urodzin i wiele optymizmu w wiadomej sprawie, miejmy nadzieje, że będzie dobrze, zresztą innej opcji nie można nawet brać pod uwagę
Kasku i Krysiu wam też życzę poprawy w bolesciach i nastroju - ja tez trochę ponarzekam bo od niedzieli boli mnie gardło, przemazrlam w sobotę i trochę się załatwił am ale idzie ku lepszemu...
W sobotę przemarzlam bo wzielam trochę nieodpowiednie ciuchy ( tak myślał am) a dzisiaj z kolei było prawie lato a Anglicy dziwny naród chyba myśleli, że to lato naprawdę i latali w japonkach, dzieci w letnich ubrankach, pikniki na trawie, wylegli prawie na gola są gremialnie w plener - mnie tam w kurtce było ok :-)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dziele moją wypowiedź bo jak wiecie kupiłam
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No wlasnie - kupił am tablet za gowniane pieniądze to i tablet gowniany i różne cyrki mi odstawia:-)
Poza tym jak byscie mnie w tej chwili zobaczyły to peklybyscie ze śmiechu...z powodu remontu i mieszkania zastępczego dziele sypialnie z Maja, tzn łóżko mam swoje tylko pokój wspólny i oczywiście ona juz śpi o 18 a ja niekoniecznie więc wslizguje się do pokoju po ciemku, w pełnej konspiracji a tablet trzymam prawie pod koldra :-)