poręcz, bo jakby się żabka poślizgnęła - ha ha ha
ale tak naprawdę to lubię jak jest życie w ogródku, rano ptaszki się kąpią , jeden taki śliczny a nie potrafię zlokalizować jaki to gatunek, codziennie jest , ale nie zdążę nigdy fotki mu cyknąć, no i żaby , ropuchy itp. bardzo bym chciała jeża sprowadzić, ale nie chcą przyjść, jednak kot i pies odstraszają
Tak mnie ta Zośka przestrszyła, będę chyba okrywać agrowłókniną na noc, przez te ciepłe dni zapomniałam o ogrodnikach i zośce
wpadlam tylko lapeczka pomachac... odwiedzila mnie niespodziewanie kolezanka z Frankfurtu i nie wypadami przy kompie siedziej, a i pogoda taka piekna, ze dopiero do domu sciagnelysmy ... jutro ciag dalszy , wiecpewnie tez tylko po ogien wpadne ... teraz do pracy smigam ...
Milego wieczoru i spokojnej nocy wszystkim zycze ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Krysiu,Adela zupełnie nie ma poczucia winyManiusiu do nas przychodzi dużo jeży i to jest problem bo Adela lubi się z nimi "bawić" a nie zawsze to zauważymy więc wyobrażasz sobie ...
Reginko miłej wizyty![]()
cappucino.jpg
Mam dla wszystkich kawę
Dziś na wadze 100 gram mniej, niewiele, ale cały czas w słuszną stronę, no i mając na uwadze nagromadzenie imprez, przez które prawie zwycięsko przebrnęłam i tak nie jest źleSuwaczka nie zmieniam, bo mi szkoda roboty na 100 gram
Słonecznego dnia Wam życzęU mnie już taki jest
![]()
hej u mnie tez pięknie dzień się zapowiada, pijemy z Sucharkiem kawkę i za chwilę ruszamy do boju, tak mnie wciągnęły porządki że coś czuję , że generalkę zrobię, bo i Marta pomaga
Wczoraj wieczorem przyjechała koleżanka do Marty i film kręciły - spot reklamowy o jeździe po alkoholu. Na jakiś konkurs. Zostałam wykorzystana troszkę i też zagrałam - hi hi hi. Będę gwiazdaByło trochę śmiechu przy tym wszystkim
![]()
Dzien dobry
Moja Bozenka okupuje lazienke wiec na moment wpadlam lapka pomachac...
Agnieszko ...
dzieki za piekny "rozrusznik" po takiej kawie nie sposob nie stanac na nogigratki za spadeczek ... u mnie wprawdzie ani grama mniej , ale na szczescie tez ani grama wiecej ....
Maniusiu...
mysle ze wrzucisz nam ten filmik na fb ... ja moze wrzuce swoja wnusie jak wlazlado klatki i spiewa...
Moj gosc wyszedl z lazienki ,wiec znikam
Milej soboty wszystkim zycze ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witajcie dziewczynki.
Zaraz przyjedzie synu. Obiad w zasadzie zrobiony, ciasto w piekarniku, więc chwila wytchnienia. Pogoda u nas bardzo ładna. Może nie ma upału (na pewno nie ma!) ale jest słoneczko i od razu robi się raźniej na duszy.
Maniusiu – wcale nie dziwię się, że lubisz słuchać odgłosów z ogródka. Ja teraz, jak idę bardzo rano do pracy, to przechodzę przez mały park. I czasami muszę po prostu stanąć na chwilę i z zachwytem posłuchać ptaków.
Też mam nadzieję, na obejrzenie filmiku (w końcu aktorką nie jest się codziennie)
Reginko – wygląda na to, że już zaczął się dla ciebie bardzo intensywny towarzysko czas. I dobrze. A tak w ogóle to co jakiś czas podczytuję, że co rusz któraś z was wybiera się do Spa, że aż zaczyna mnie trochę kusić, żeby spróbować.
Agnieszko –naprawdę Adelcia się nie wstydzi? Może nie sprawdzaliście? Nasza sunia miewała kiedyś takie okresy psot i skarcona (wystarczyła nasza marsowa mina) bardzo widowiskowo pokazywała potem, że czuje winna.