Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Przepraszam kochane, że wpadam robię burzę, a potem nic. Więc byłam u lekarza. Powodów może być cała masa. na razie dostałam Majamil i zobaczymy jak mój organizm na niego zareaguje. Ale jeśli objawy będą się nasilać będą szczegółowe badania. Teraz.. Boję się iść spać. No strasznie bojąca się zrobiłam!!! Wiadomość do syna skasowałam. Ale dzięki niej sama sobie w głowie wszystko poukładałam. Dziś byłam z Maksiem na basenie. To naprawdę wyjątkowe dziecko. A że się zachowuje dość dziwacznie jak się komuś nie podoba to niech spada. Resztę problemów jest opanowana, a ja jestem już całkowicie przygotowana do kontaktu z synem. Widzicie jaki macie dobry wpływ na moje skołatane serce???
Przepraszam Was kochane, że piszę wyłącznie o sobie w tej chwili, ale mam tyle na głowie plus dodatkowo syn. Że skupiam się wyłącznie na sobie. Ja tak czasami mam.ale dość sporadycznie, szczerze to wolę pomagać innym.
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam :) Zapraszam na kawę w tę słoneczną środę :) Dziś jedziemy do lekarza z Kubą, on jest ostatnim specjalistą, który podejmie ostateczną decyzję. Bardzo jesteśmy ciekawi co powie.
Milego dnia dziewczynki :)
Załącznik 36149
Laugi, nerwy, to straszny wróg zdrowia. Dbaj o siebie :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzięki Agnieszko. Jakoś pomału dogaduję się z synem, daleka droga do celu , ale jest chociaż. Ja po lekach już nie mam tych dziwnych objawów. Więc wszystko idzie w dobrym kierunku mam nadzieję.
Dziś jest środa czyli środek tygodnia. Zazwyczaj ludzie czekają na koniec tygodnia, a przecież środek też może być świetny!!!! To zależy od nas samych. Szkoda czekać na 2 dni , kiedy mamy jeszcze 5 takich wspaniałych. W pracy też można być szczęśliwym i się realizować. Prawda??
A ja Wam kochane bardzo dziękuję za dobre słowa i tolerancje na moje zachowania.
Załącznik 36150
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witam was dziewczynki!
Cmokaski za kawke i za to...ze tu juz od samego rana jestescie!:money:
Agusiu- ja rowniez mam dzis wizyte u lekarza-urologa w mym przypadku, po ktorym spodziewam sie pomocy w podjeciu decyzji, co robic dalej z tym fantem.:arf:
Znalazlam w internecie, ze probuja w tym szpitalu, jakas jeszcze inna metoda uporac sie z mym problemem...
No zobaczymy co mi powie...
Za twego Kube trzymam kciuki zeby sie wszystko zakonczylo pomyslnie...:)
Grazynko- przepraszam ale nie zrozumialam, ktorego syna masz na mysli...tego najstarszego? Napisalas nam, ze list do niego jednak skasowalas i co? Udalo ci sie z nim porozmawiac, tak jak radzily dziewczyny?
Ja tez mialam wczoraj dzien pelen emocji...scielam sie z mym Radkiem a potem jeszcze z mama...:(
Na szczescie po chwili ochloniecia wyjasnilismy sobie wszystko.
Ludzie emocjonalni nie maja w zyciu lekko!:beurk:
http://www.pozytywniej.pl/upload/b2a...f4f3765487.jpg
Dobrej srody moje kochane! Oby byla pozytywna!:)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry
Agnieszko...
dzieki za kawe :mdr: ... trzymam kciukasy za Kube i wierze, ze sprawy potocza sie korzystnie dla niego... :heart:
Grazynko...
a marudz sobie kochana ile Ci potrzeba, w koncu po to tez sie tu spotykamy, aby bylo gdzie upuscic swoje zle emocje.. trzeba sie z nich czasami przeciez oczyscic, a to miejsce jest do tego naprawde dobre...
Kasiu...
czasami tak w nas cos wzbiera i musi w koncu znalezc jakies ujscie ... wiec mysle , ze twoje spiecia to taki "wentyl bezpieczenstwa"
Krysiu...
to ze sie wymiksowalam z wesel dzieci nieznaczy ze nie bylam w gotowosci ... wyraznie zaznaczylam, ze nie zamierzam sie z pomoca uprzykrzac, ale jesli beda potrzebowaly mojej pomocy w jakiejkolwiek formie to wystarczy szepnac slowko ...
Sabinko...
jade do Polski wiec niemalze pewne , ze wroce ciezsza... masz okazje mnie przeskoczyc... skorzystaj z niej , bo ja obiecuje sobie po powrocie wziasc sie solidnie za siebie ...
Maniusiu ...
poprostu mnie zawstydzasz ... Chodakowska a teraz jeszcze bieganie ...BRAWO !!!
Ja w goraczce ostatnich przygotowan... jutro rano do babci, potem do Klausa, a o 15 przyjezdza Jadzia... nakarmie ja ..poczestuje kawa i smigamy w kierunku Kolbaskowa.... juz sie ciesze, ale dylemat mam straszny i juz kilka razy przepakowywalym torbe, bo nie wiem na jaka pogode sie nastawic... oczywiscie mam wersje na zimo i na cieplo, ale ciagle mam watpliwosci czego powinnam wziasc wiecej ;)
Milego dnia wszystkim zycze ...
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Reginko nie bierz za dużo rzeczy. ..bo na pewno jeszcze sobie coś kupisz na wyjeździe. ..a poza tym w SPA to strój kąpielowy najważniejszy! ;)
Siedzę w poczekalni. .. wstępnej rozmowie...no cóż kolejny raz
Odarto mnie ze złudzeń że można mi pomóc. ..:( czekam jeszcze na jedno badanie i końcowa rozmowe...
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja jestem nieco zacofana w technologii krótko mówiąc. Fakt faktem przeczytał. Odpisał. Więc i ja odpisałam. Nie było wylewania żali, tylko że to smutne , że między nami powstała taka przepaść, bo zawsze biliśmy ze sobą bardzo blisko. I że to zależy od nas samych, czy zaczniemy normalnie rozmawiać, czy nie. Że nie mam nic przeciwko temu,że jest bardzo blisko z rodziną Eli. ale się dziwię, że nas tak traktuje, że nie pozwolę ,żeby ktokolwiek traktować mnie tak traktował. Fakt następny poczułam się o niebo lepiej!!!!
Wiecie co dziewczyny, ja współczuję wszystkim tym, którzy muszą korzystać z pomocy lekarskiej, czy to oczekiwanie na badania, czy zabiegi czy chore dziecko , lub ktokolwiek bliski.
Jeszcze gdy mamy zaufanie do lekarza i wszystko idzie w dobrym kierunku , rokowania są dobre - to dobrze, no w miarę dobrze. Ja mam te szczęście, że nie mogę narzekać na lekarzy. Bo instynktownie wyczuwam, czy lekarz mi pomoże i jest godny zaufania czy nie. Zazwyczaj się nie mylę, dzięki czemu prawie wyszłam z astmy, z nerwicy , mam nadzieję ,że i teraz mi się uda.
Dziewczyny odwiedzające lekarzy, życzę Wam tylko dobrych wyników i ewentualnie szybkiej i skutecznej pomocy lekarskiej.
Kasiu każdemu można pomóc. Trzymam za Ciebie kciuki!!!
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kochana Gammo. Dzięki za dobre słowa!!! Zabierz te ubrania co lubisz!!! Najważniejsze to nie zapomnij o dobrym nastawieniu i radości z wyjazdu.
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No i znowu czasu nie mam. Praca mnie wnerwia bo ciagle ktos sie mna wyrecza a ja nie umiem powiedziec "NIE". Nigdy tego nie umialam i chyba juz sie nie naucze. W zwiazku z moim urlopem nazbieralo sie troche i oczywiscie tylko ja moge to zrobic.
A jak juz o 6 do domu przyjde to normalnie nic mi sie nie chce. Wczoraj ledwo sie zmusilam, zeby jakies pranie pourlopowe zrobic. Niby po urlopie a zmeczona. Buzki narazie.