Gammo jesteś prawdziwym moim aniołkiem. Jak będzie mi smutno to przypomnę sobie Twoje zdjęcia!!!! Jesteś podobna do mojej przyjaciółki Sygfrid, ona też tak emanuje radością , dobrem i mądrością.
Jolu, dzięki za dobre słowa i zrozumienie. Szkoda mi tej Eli kozy, im szybciej się wyzwoli z macek swojej "mamusi" tym szybciej uratuje swój związek z Bartkiem. Mój Jaśko zbyt długo to musiał zrozumieć, że jego "mamusia" jest jaka jest. Teraz zbyt dużo bólu nas dzieli z nim , aby nasz związek był taki jak powinien. Szkoda, bo mogliśmy być bardziej szczęśliwi.