Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Czytam Was i widzę ze znacie się już trochę - można by powiedzieć "jak łyse konie". Mam nadzieję że niedługo też lepiej Was poznam.
Padła prośba o podanie imienia- i tak moje imię to Marzenna ( taki psikus przez 2 "n").
Organizujecie spotkanie w okolicach Łodzi?
Dieta raz lepiej raz gorzej- ćwiczeń póki co brak poza codziennym spacerem do pracy i z pracy ( ok 1 km). Myślę o zapisaniu się do fitnes klubu i już mija kolejny dzień i kończy się na myśleniu. :money:
Kasiu- kawka przepyszna nie można się od niej oderwać- a tu praca czeka.
maniusia72- szkolenia z VAT z tego co pamiętam nigdy nie były fascynujące- no ale taki już los księgowych :)
Pomału staram się nabrać Waszego stylu pisania :):) odpowiadając na wpis każdej , póki co są to male kroczki więc liczę na Waszą wyrozumiałość. Musze też doczytać jak się wstawia obrazki :):) żeby też poczęstować Was kawką lub herbatką. :mdr:
Pozdrawiam i miłego dnia życzę
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry
Jakby ktos byl zainteresowany to wrzuciłam na fb ( do naszej grupy) kilka fotek
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Zawsze zainteresowany Sabinko! :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Gorczynka
Bardzo udana próba!!!
A ja chciałam się pochwalić moją córcią . Jest od niedawna tłumaczem.
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
Laugizorli
No w sumie nic nie pomaga na urodę i stratę kilogramów jak sen... .
Podoba mi się to stwierdzenie :) i gratuluje córci:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Laugi - gratuluję córci, no i mamie też :)
Krysiu, ja gotuję na oko, ale tak mniej więcej - mała głowka kapusty , dwie marchewki ( większe) , pół litra przecieru - robię sama w słoikach sa dośc rzadkie, ale jak odparuje jest ok, a jak mało to dolewam
można tez dac cebulę jak kto lubi, ja lubię ale ostatnio mi braklo, dobra była i bez tego
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Aga ja będę w sobotę , jeszcze nie ustaliłam jak mam dojazdy
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sucharek znalazł gniazdo wywalone przez kota - pięc małych, ustaliłam, że to kopciuszki, śliczne ptaszki.
Wykopał dołek i jak chciał pochować małe to zauważył, że jeden się rusza i tym sposobem mamy w domu nowy nabytek. i poniekąd kłopot, ba karmi się to co 2 godziny, cala rodzina jest zaangażowana. trzeci dzień ptasie żyje, je i wypróżnia się, to mi się wydaje że jest jakaś szansa na przeżycie jest. Czytamy teraz jak go odchować aby dał sobie radę sam na zewnatrz. później wam fotki wstawię jakie to pocieszne stworzonko