Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Reginko..ja nie marudze...ja dziele się mymi wrazeniami po meczu! [emoji14]
Wiem że Niemcy mieli mnóstwo szans na bramkę. ..czy to jednak był tylko brak szczęścia? Nie znam się na tym...ale może ich przeciwnicy mieli po prostu dobrą obrone?
Taka jak i my mamy! ;)
No ale zgadzam się z tobą że szczęście to ważna rzecz! :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry :)
mecz oczywiście oglądałam ale tez uważam, że nie był to dobry mecz Polaków i gdyby nie pech Ukraińców to pewnie byśmy przegrali albo ewentualnie zremisowali, no ale w końcu wynik jest najważniejszy i jest super, wyszliśmy z grupy i to jest już piękne :)
Kasiu może coś źle zapamiętałaś tę szkołę i teraz jesteś do niej uprzedzona? może trafisz na innych ludzi? może nie będzie tak żle jak się obawiasz? tego ci z całego serca życzę :heart:
czy już robisz sobie to samocewnikowanie? na pewno nie jest to komfortowa sprawa ale może jakoś ci pomoże? mój ojciec był cewnikowany całe lata ale miał taki cewnik wymieniany przez lekarza raz w miesiącu....
a co do podróży to na pewno sobie poradzisz - bilet, paszport i bagaż podręczny bo lecisz tylko na 3 dni i do dzieła :) język znasz to odpada ci chociaż ten problem który ja mam latając:mdr: a dokąd ty lecisz i jak potem dostaniesz się do Agnieszki?
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
kasiaogrodniczka
Agnieszko. ..a kiedy ty to wszystko dajesz radę zjeść? Skoro nie jesz po 12 tej...
No właśnie do 12 :mdr: o 12 zasiadam do ziemniaczków, kotleta i surówki :mdr: a jak mnie głód ściśnie ok.19 ( rzadko) to właśnie jest śledzik, albi tuńczyk, albo serek, albo jajko :D
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Gammo na razie AŻ dwa dni udało mi się nie ulegać pokusom - wczoraj na meczu J. pił piwko i jadł chipsy a ja nie !!!! :beurk:
Agnieszka je sporo, żeby nie powiedzieć dużo ale je 7-8 godzin, od piątej rano ( bo tak wstaje bo lubi :) ) do dwunastej - trzynastej - tak myślę, ewentualnie później przegryzie coś drobnego - i pięknie, skoro jej to służy to tak trzymać :great:
ja zaczynam jeść około 9-9.30 ( bo późno wygramolam sie z łóżka), też bym mogła jest tylko 8 godzin - do 17-18 i byłyby to łatwiejsze do zrozumienia dla większości godziny ale skoro Agnieszka zaczyna szybko dzień to i szybka jest w jedzeniu - tak to śmiesznie wygląda ale te 8 godzin na jedzenie ma :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko znowu razem pisałyśmy:mdr:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Co do mojego wczorajszego na przykład jedzenia to :
-serek wiejski + kawa ze śmietanką tłustą ( 9.30)
- panga smażona ( 200g) + kupa surówki z cukinii, pomidora, cebuli i awokado ( takie warzywa akurat miałam) z oliwą z oliwek o 14.15, potem kawa już bez śmietanki
- kiełbasa z kurczaka + serek camembert ( cały) + pomidory z cebulką ( dużo) - około 19
w tzw międzyczasie herbata czarna, pokrzywa, mięta i woda ( herbaty ze słodzikiem bo gorzka mi nie smakuje)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko a jak sobie radzisz z byciem w gościach lub przyjmowaniem gosci?
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko odpowiem ci jak wrócę do domu w kwestii cewnikowania...:)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, pisałam już o tym ale chętnie powtórzę :) po prostu nie jem- piję głównie wodę lub herbatę, ewentualnie zjem coś co ma białko :) Myślę o tym czego chcę, a nie czego mi się zachciewa. Bo zobacz, idziesz na imprezę- zjesz to, czy tamto, wszystko jest pyszne i pięknie wygląda, ale następnego dnia pamięta o tym już tylko Twoja waga i brzuch, a ja wolę żeby moja waga zapamiętała to, że niczego niedozwolonego nie zjadłam:) Postanowiłam sobie, że dopóki nie schudnę tyle ile chcę, tak będę robiła. Potem stopniowo wrócę do normalnego, regularnego odżywiania i już wiem, że będzie to trudne, bardzo trudne, ale postaram się zrobić to tak, żeby nie odzyskać wagi :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Nie mam juz dzis sily na odpisywanie... Boli mnie glowa...
Zostawiam wiec herbatke wieczorna i znikam do lozka...:aww:
http://3.bp.blogspot.com/-u23uRzd3qY...0/IMGP0019.JPG