Agaa, a ja właśnie czytałam co u ciebie!
Jeszcze jedno nas łączy, ja też jestem raczkiem No zamiłowanie do wody pasuje.
Ale nasz znak ma jeszcze jedną cechę, która też się sprawdza (na pewno jeżeli chodzi o dietę): dwa kroki do przodu, a później trzy do tyłu!
Nie robimy już falstartów, bo może po trzecim nas zdyskwalifikują
Trochę pod górkę, później z górki coraz bardziej razem damy radę!!!!!!!!!!!!!
Nie odpuszczamy, nawet jeśli są chwile zwątpienia i załamania..............................
Jesteśmy coraz starsze, chociaż może się tak nie czujemy, nie chcę, żeby kiedyś o mnie mówiono "stara GRUBA baba", samo "stara baba" może być