puk, puk...można?

[justed]

Justed - a nie masz przypadkiem więcej rodzeństwa przygotowującego się do sakramentów?

dzięki Bogu, albo raczej dzięki matce i ojcu - NIE
ty wiesz ile to slubowanie mnie kosztowałao
lepiej nie chciej wiedzieć
normalnie by mi na spa i trenera wystarczyło

a ja sobie jakąś inną motywację znajdę
szukam pomysłu tymczasem...
na razie niby ,że na urodziny chcę ładnie wyglądać....
ale to takie tam sobie słabe motywowanie...

no to szukam motywacji... hooop , hooop.... motywka!!!! gdzie polazłaś!!!!!????
nie ma jej gdzies u ciebie? myslałam ,że zostawiłam...

[MMAC]

Kocie, 2 czekolady to nie tak źle
8 batoników? Naraz to nie, ale na cały dzień to bym wepchnęła, potrafię zjeść ze 3-4 naraz
Jestem straszliwie słodyczolubna i te pierniczki najchętniej bym sprzątnęła wszystkie naraz

[kot_alicji]

A Twój domownik to jakiś znawca diet???

co Ty, jaki znawca?
nie wiesz, że oni tak lubią się mądrzyć???

---------- Wiadomość dodana o 23:44 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 23:42 ----------

no to szukam motywacji... hooop , hooop.... motywka!!!! gdzie polazłaś!!!!!????
nie ma jej gdzies u ciebie? myslałam ,że zostawiłam...

zaraz sprawdzę
jest!
mamrocze zza szafy, że.. że co????
aha, że Sylwester!

---------- Wiadomość dodana o 23:46 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 23:44 ----------

Jestem straszliwie słodyczolubna i te pierniczki najchętniej bym sprzątnęła wszystkie naraz

Maczku bój się Boga!
trzysta pięćdziesiąt sztuk????

[izabelllka]

Ha ha ha wiem Kocie... zwłaszcza jak są szczupli i nie wiedzą co to odchudzanie

[justed]

aha, że Sylwester!

na sylwestra siedze w domu
to dla kogo mam się odchudzać
dla fotela?
żeby chociaz jakiś bal
to by cżlowiek o kreacji myślał, cieszył się,że ładne buciki założy, że potańczy- a jak chudszy to zwiewnie sie będzie poruszal....

jest! mamrocze zza szafy,

ech, to hcyba jednak nie moja , może ktos inny u ciebie ją zgubił...
jakby była moja to by nie mamrotała
moja by się darła....

[kot_alicji]

Ha ha ha wiem Kocie... zwłaszcza jak są szczupli i nie wiedzą co to odchudzanie

facetom w ogóle jakoś w życiu łatwiej
mój może jeść bezkarnie 75648 razy dziennie i wszystko mu gdzieś przelatuje

[justed]

mój może jeść bezkarnie 75648 razy dziennie i wszystko mu gdzieś przelatuje

tez mam takiego stwora w domu... żre i żre... a ja się przyglądam i zazdroszczę

[kot_alicji]

na sylwestra siedze w domu
to dla kogo mam się odchudzać
dla fotela?

justed...
a jak na przykład skręcisz nogę na ulicy? (tfu, tfu!) albo co
i podjedzie taki Harrison Ford w kitlu na sygnale,
to nie będzie Ci głupio tak siedzieć z tłuszczykiem na trotuarze?

kurczę...JA JUŻ NIE WIEM CO MAM CI WYMYŚLAĆ!

[justed]

i podjedzie taki Harrison Ford

e, no , to je dobre...
jak Harrinson Ford powiadasz...
no głupio by było jakby mnie nie mógł na ręcę wziąc ,zeby mnie normalnie do tej karetki zanieść...

albo jakby mi się samochód na drodze rozflaczyl (tfu, tfu) i przyjedzie mechanik, jak Harrison Ford, to mi by tez głupio było,bo nie dość ,że się na samochodach tylko troszku znam, to jeszcze taka pyzata, głupia geba, by sie na niego patrzyła...

no...
może to faktycznie ta moja motywacja sobie u ciebie mruczała....

[kot_alicji]

i gadaj tu z babami
motywacja zachwytu własnego dziecka jej nie pomogła a wizja Harrisona od razu przemówiła...

dobrej i spokojnej nocy